Francuski zespół powstały w 2016 w Nantes, który wydał dwie płyty własnym kosztem. Płyty intrygowały podejściem do awangardowego black metalu. Ekipa zrezygnowała z długich klimatycznych instrumentalny pasaży w stylu Agalloch i od razu przechodzili do sedna - pomimo, że na 44-minutowy materiał złożyły się zaledwie cztery kawałki. Przy pierwszym odsłuchu wydawało się, że wściekłe gitarowe ataki tremolo za ktorymi podążały partie saksofonu Simona Chttlna nie wykorzystywały pełni talentu muzyków, ale tutaj wszystko służyło wyższemu celowi. Było to ciekawe granie, skierowane do fanów późnego Enslaved, Pan-Thy-Monium, Dodheimsgard, Blut Aus Nord, White Ward czy Mare Cognitum. Przewijały się także momenty, w którym aranżacje wchodziły na terytoria progresywne, ale nienajlepsza sucha produkcja częściowo pozbawiła album klimatu przestrzeni kosmicznej, którą tu próbowano stworzyć. Aspekt produkcyjny uległ znacznej poprawie na [2], który wprost emanował atmosferą astralnego mistycyzmu. Na blisko 56-minutowy krążek złożyły się pogmatwane i niezwykle ciekawe kompozycje. W ponad 15-minutowym Asporhos Altering Odyssey załoga zepsutego statku kosmicznego desperacko poszukiwała nowej planety w celu osiedlenia się. Grupa postanowiła w końcu skorzystać z łagodnego wstępu z akustyczną gitarą, a do późniejszego blacku ponownie dołączał saksofon Chttlna (tutaj występującego jako gość, choć zagrał we wszystkich numerach i napisał teksty). W The Corrupted Sacrament rządziło mocno zdeterminowane tempo z dodatkiem afrykańskich kongów. W wymyślonym języku wykonano Liturgy For The Ekzunreh, a utwór wzbogacono o jazzującą perkusję i jęczące inklinacje. Wszystko kończył złowrogo brzmiący rytuał oparty na pokręconym psychodelicznym black metalu. Na koniec dwuczęściowy 25-minutowy Absurd Crusade opowiadał o wyprawie w celu znalezienia mitycznej planety Kholoss. W części pierwszej duże wrażenie robiły klimatyczne gitary w stylu Panopticon i ponownie należały się brawa za kapitalnie wplecione partie saksofonu. Druga część stawiała w pełni na kosmiczny klimat i kawałek trzymał schizofreniczne tempa niemal aż do ostatniej sekundy, pozostawiając słuchacza niepokojącym dźwiękiem na koniec.
P.A. Cantat grał w black`n`rollowym Gravekvlt (EP-ka Wait To Slaughter w 2022 i Gravekvlt w 2023).
ALBUM | ŚPIEW, GITARA | GITARA | BAS | PERKUSJA, DRUM PROGRAMMING | SAKSOFON, ŚPIEW |
[1-2] | Tristan Brachi | P.A. Cantat | Alexis Pascal | Paul Breheret | Simon Chttln |
[3] | Tristan Brachi | P.A. Cantat | Alexis Pascal | Paul Breheret | - |
Simon Chttln (Nullentropy, Hoeverlord, Enigmatical)
Rok wydania | Tytuł |
2018 | [1] Tales From Hydhradh |
2021 | [2] Corrupted Pillars Of Vanity |
2024 | [3] The Blossoming |