Holenderska grupa powstała w 1985 w miejscowości Drenthe jako Angel Dust. Wydała zaledwie jeden krążek, który jednak uznawany jest za najlepszy rodzimy album heavymetalowy "złotej dekady lat 80-tych". W rankingach wyprzedził nawet Diamond Dreamer Picture - również świetny, ale nagrany w zupełnie innej manierze, bardziej zorientowanej na hard rock. Debiut zawierał rasowy epicki heavy z niewielką domieszką speed metalu. Na uwagę zasługiwało mistrzowskie wręcz jak na tamte czasy brzmienie. Od strony instrumentalnej zadbał o nie przede wszystkim duet gitarzystów, prezentujący całą gamę udanych riffów, solówek i motoryki. Zagrany w amerykańskim stylu otwierający Before The Morning przechodził w wolny riff spod znaku NWOBHM. Asgard na całej płycie czerpał garściami z tego zjawiska. Uwagę zwracały również: ponad 7-minutowy Witches Brew z akustycznym intrem, bombardujący dudniącą perkusją Screaming Knight oraz delikatna miniatura Granadinas przechodząca w hymnowy Metal Tonight, zagrany w stylu Picture. Głos Tholena idealnie wpasował się w ścianę gitar, czyniąc z Asgard formację bez wyraźnego lidera.