Francusko-brazylijski projekt powstały w 2022. Zaprezentował długie (14-19 minut) numery stanowiące mix klasycznego black metalu, atmosferycznego blacku i dozy melancholii (na granicy depresji). Z płyty biła silna mizantropia i przygniatająca aura beznadziejności. Riffy to w dużej mierze tremolo i gra akordami, nieraz przewijały się melodie wybrzmiewające na otwartych strunach w technice staccato. Z dźwięków sączyły się niepokój i groza, co było zasługa dusznego brzmienia. Thomas Blanc niczym sprawny żongler przeskakiwał miedzy tonacjami w zależności od potrzeb danego fragmentu, a perkusję ograniczono do minimum. Powstał materiał dojrzały, trzymający się zasad gatunkowych i nie próbujący na nowo wynaleźć koła.

Thomas Blanc (ex-Disgraved, ex-Dirtyprotest, ex-Digital Prison, ex-Chestcrush, Helioss, Kalmhain, Celestial Swarm, Lycantrophilia, Carthage, Caedeous, Woe Bearer),
Afonso Enrique (ex-Lachrymae, ex-Haustid, ex-Urd, ex-Gateways, Woe Bearer)