Niemiecka formacja powstała w bawarskim Vilseck w 2006. Już debiutancka EP-ka zwróciła uwagę na ten zespół, w tekstach czerpiący swobodnie z mitologii i archeologii. Zagościli tu m.in. Ross The Boss (ex-Manowar) grający solówkę w From Shores Forsaken oraz Phil Swanson (ex-Cauldron Bron, Briton Rites) śpiewający w chórkach w The Hidden Folk. W październiku 2008 ukazała się koncertówka The Annihilation Of Koenigshofen, limitowana podobno jedynie do oryginalnych 10 egzemplarzy. Kwintet w podobny sposób rozprowadził 89 kopii z występu na festiwalu "Keep It True Festival XII". Po podpisaniu kontraktu z małą wytwórnią Cruz Del Sur, przystąpiono do nagrywania [2], który wydano 2 października 2010. Album wypełnił epicki heavy nawiązujący do pierwszych czterech płyt Manowar z wykorzystaniem elementów Twilight Of The Gods Bathory i pierwiastków doomowych w dociążonych gitarach. Becker śpiewał wokalem czystym i wysokim, niemal "dźwięcznie młodzieńczym" na tle kompozycji długich i rozbudowanych, melodyjnie pełnych dostojeństwa, delikatnych motywów i transowych partii instrumentalnych. Piękne dwugłosy wokalne starannie dobrano z dość ciężkim brzmieniem gitar, tradycyjną perkusją bez elektronicznego wspomagania oraz wzniosłymi solówkami wysokiej klasy. Numery połączono symfoniczno-słuchowiskowymi wstawkami bez nachalnej retoryki. Kapitalny neolityczny klimat towarzyszył słuchaczowi nie tylko w wysmakowanym i lekko stylizowanym na Solstice Temple Of Katholic Magick, ale także w szybszym Disciples Of The Iron Crown z cechami niemal melodyjnego powermetalu. Przeważały jednak wolne tempa - tak jak w akustycznej części epickiej ballady Vesperal Hymn z niesamowitym klimatem. Startujący szybko The Atlantean Kodex zwalniał w idealny sposób w częściach instrumentalnych i robiła wrażenie płynność przechodzenia od grania bardziej rycerskiego do melancholijnie-refleksyjnego. Pomimo długości utworów wiele się w nich działo, a pomysłów wystarczyłoby na dwupłytowy album. Płyta zachwycała mnogością "ukrytych" motywów, których odkrycie wymagało wielu odsłuchów. Album zadziwiał, pomimo że nagrano go skromnymi środkami, bez rozgłosu i medialnego szumu. Mistyczna wędrówka młodych rycerzy przez czas i przestrzeń z pewnością miała szanse trafić do kanonu epickiego heavy, nawet jeśli był to jednorazowy przebłysk geniuszu.
Tak się jednak nie stało i na [3] Niemcy ponownie udowodnili, że byli objawieniem na metalowym rynku. Na całość złożyło się pięć kompozycji przeplatanych dodatkowo trzema krótkimi wstępami. Nie był to album koncepcyjny, ale jednak motywom liryczno-muzycznym towarzyszyła z grubsza podobna siatka idei - dlatego najlepiej się słuchało tego materiału jako całości. Znów powstało prawdziwe misterium przepojone magią i mistycyzmem, czerpiące pełnymi garściami ze źródeł epickości i dostojeństwa spod znaku Bathory, Manilla Road, Trouble, wczesnego Manowar, a nawet znalazło się nieco drobnych ukłonów w stronę Candlemass. Utwory były długie, średnio trwały po 10 minut, jednak uniknięto nudy i rozwlekłości dzięki zastosowaniu dogłębnie przemyślanych i wykutych ze zmysłem struktur. To co jednak najbardziej wyróżniało muzykę Atlantean Kodex i jednocześnie stanowiło jej niezaprzeczalną wartość to granie niezmiernie przesycone emocjami i pasją. Poza niewątpliwym epickim rzemiosłem to była płyta hipnotycznie zniewalająca. Do wszystkiego dochodziły niemalże poetyckie teksty, które można było interpretować na wiele różnych sposobów. W zainspirowanych przepowiedniami Mühlhiasla (bawarskiego odpowiednika Nostradamusa), słowach do Enthroned In Clouds And Fire oraz Twelve Stars And An Azure Gown zawarto przykładowo wiele omenów odnoszących się do upadku Europy. Pod względem muzycznym szczególnie atrakcyjnie wypadł Sol Invictus. Jedynym mankamentem krążka były czasem dziwne rejestry wybierane przez wokalistę Markusa Beckera, ale mimo tego dryfowania ku skalom folkowym, dodawało to jego głosowi autentyczności. To nie była muzyka dla każdego - nie przez jakieś udziwnione techniczne wstawki, ale dzięki pod kątem klimatu i stylu.
Prace nad kolejnym wydawnictwem trwały blisko sześć lat, w międzyczasie odszedł Michael Koch i jego miejsce zajęła nowa gitarzystka Corale Baier. W końcu [3] ukazał się we wrześniu 2019, a okładkę narysował polski grafik Mariusz Lewandowski. Kompozycje okazały się równie dewastujące, jak te z płyt poprzednich. Maestria muzycznego przekazu w tempach średnich w epickiej narracji była niezrównana, solówki wyborne, podziały riffowe perfekcyjne, a współpraca z sekcją rytmiczną wzorcowa. Perkusista Mario Weiss trzymał to wszystko w opcji rytmicznej z żelazną konsekwencją od początku do końca. Markus Becker ponownie okazał się wokalistą absolutnie wyjątkowym w swej wystudiowanej narracji - lekkiej a zarazem pełnej głębi i epickiej melancholii. Znalazło się tu wszystko - od bojowych hymnów po rozmyślania mnichów z gotyckich klasztorów. Po raz kolejny był to popis kunsztu tworzenia numerów rozbudowanych i monumentalnych, gdzie jedne wynikały z drugich, wszystko miało swój sens i miejsce. Kapitalnie ujęto pompatyczny mrok i dramatyzm. Nagrano po raz trzeci dzieło zwarte, spójne i nierozerwalne. Osobna opinia należała się niestety produkcji - rozmyte gitary, bębny bez głębi i wyrazistych blach, bas ledwie słyszalny i śpiew wbity w gitary. Zrozumieć można, że zespół nie dysponował kolosalnym budżetem, ale w tej sferze wyszło to grubo poniżej oczekiwań. Muzyka to nie tylko pomysł na aranżacje, melodie i dobre teksty - to także brzmienie i tutaj się nie popisano i przydałby się powtórny mastering.
Dyskografię uzupełniała koncertówka The Annihilation Of Nürnberg z października 2010, wydana na 300 zielonych kasetach magnetofonowych i zawierająca występ z Norymbergii z 2007. Markus Becker śpiewał w power/thrashowym Septagon.

ALBUM ŚPIEW GITARA GITARA BAS PERKUSJA
[1-3] Markus Becker Michael Koch Manuel Trummer Florian Kreuzer Mario Weiss
[4] Markus Becker Coralie Baier Manuel Trummer Florian Kreuzer Mario Weiss


Rok wydania Tytuł TOP
2007 [1] The Pnakotic Demos EP
2010 [2] The Golden Bough #8
2013 [3] The White Goddess #15
2019 [4] The Course Of Empire #15

      

Powrót do spisu treści