Amerykański zespół powstały w 1977 w Los Angeles z inicjatywy gitarzysty Monty Cooley`ego. Nazwą nawiązała do Świętego Barnaby - pierwszego arcybiskupa Cypru. Cooley był zdecydowany założył chrześcijańską grupę muzyczną i zamieścił ogłoszenie rekrutujące w lokalnej gazecie "The Recycler". Po latach twierdził, że nie był świadomy istnienia podobnych tematycznie formacji Resurrection Band. Na ten anons odpowiedzieli wpierw basista Gary Mann i perkusista Lance Johnson. Za mikrofonem nie chciał stanąć Darrell Mansfield i ten brakujący etat zaproponowano wpierw Carolyn Joy. Ten skład, włączając drugiego gitarzystę Davida Storrsa, dał kilka koncertów w klubach Los Angeles i Santa Monica. Szybko jednak ostatnia trójka odeszła - dołączyli za to perkusista Kris Klingensmith oraz Nancy Jo Mann (żona Gary`go) jako wokalistka. Kwartet nagrał na początku 1980 kasetę demo, na której znalazły się Directory Assistance i Nicodemus. Jedyną wytwórnią chętną do wydania debiutanckiego albumu była mała kanadyjska firma Tunesmith (filia Praise Records). Niestety, [1] rozczarowywał na całej linii. Wspomniany Directory Assistance był jedynym interesującym numerem na tym pop-rockowo-punkowym krążku. Trudno było wytłumaczyć w ogóle istnienie takich kompozycji jak There`s A New World Coming czy Little Faith. Nie wspominając już o okropnym bluesie No More Blues oraz otwierającym wszystko Saviour z kretyńskim tekstem o Jezusie. Nancy Jo Mann śpiewała punkowo niczym Joan Jett czy Cherie Currie z The Runaways - głębię jej głosu w tamtym okresie spychał na drugi plan brak warsztatu wokalnego z prawdziwego zdarzenia. Mocno wierzący muzycy przenieśli się wpierw do Oregonu (wiążąc się ze Stowrzyszeniem Misjonarskim Highway), następnie do Chicago (Amerykańscy Ludzie Jezusa) i w końcu do Schaumburga w Illinois. Wkrótce odszedł zmęczony tymi wszystkimi przeprowadzkami Monty Cooley (powrócił do Los Angeles). Zastąpiono go dwoma nowymi gitarzystami - Mickiem Mick Donnerem i Krisem Brauningerem. Cała piątka następnie wyprowadziła się do Des Moines w Iowa - rodzinnej miejscowości Nancy Jo. [2] rozpoczynał się obiecująco znanym już Nicodemus - potem jednak było już tylko gorzej. Pop-rockowe utwory odrzucały na odległosć, a szczytem kompromitacji były: okropna piosenka Southern Woman oraz paskudny Boogie Tyme. Kiedy nowi wioślarze nie odeszli pod koniec 1982 wydawało się, iż kariera Barnabas dobiegła końca.
Sytuację zmieniło zupełnie przyjście do zespołu Briana Belewa. Pomruk jego gitary zwiastował No Freedom, ale szczytowymi punktami [3] były: rasowy hard rockowy Stormclouds oraz intrygujący Waiting For The Aliens z bardzo dobrym już wokalem Nancy i niepokojącym przesłaniej ostatecznej zagłady. Reszta płyty w większości zaskakiwała rzetelnym przerzuceniem się na hard rock (Never Felt Better), raził jedynie kompletnie niepotrzebny Crucifixion. Chrześcijańskie przesłanie gładko przewijało się w tekstach bez potrzeby powtarzania imienia Jezusa co parę wersów, jak to miało miejsce w przeszłości. Zespół zwęszył w końcu szansę na komercyjny sukces i niesiony rozpędem zrealizował swój najlepszy album [4] (w nowym miejscu zamieszkania - Edmond w Oklahomie). Trafiły tutaj tak interesujące numery jak podchodzący w zwrotkach pod Dio Breathless Wonderment z uduchowionym refrenem "Hosanna", tytułowy heavymetalowy Feel The Fire z wieloma popisami Belewa oraz Suite For The Souls Of Our Enemies 1. Nancy Jo Mann w końcu wykorzystała w pełni możliwości zaprezentowania swojego głosu wielooktawowo, choć i na tym albumie trafił się śmieć w postaci rockowego Hearts z paskudnymi klawiszami w tle. Styl Nancy Jo porównwyano do zmetalizowanej wersji Janis Joplin i Wendy Kaiser z Resurrection Band.
Krążek zyskał pewną popularność wśród publiczności zainteresowanej chrześcijańskim hard`n`heavy. Jednakże po przenosinach do Edmond w Oklahomie muzycy nie potrafili się otrząsnąć spod lawiny krytyki ze strony organizacji kościelnych czy prominentnych kaznodziejów w rodzaju Boba Larsona, Jimmy`ego Swaggarta i Bill Gotharda - oni wszyscy ciskali gromy na zespół, nie akceptując połączenia chrześciańskiego przekazu z "mocną" muzyką. Przychodziło również wiele listów od wzburzonych rodziców słuchającej Barnabas młodzieży. Na domiar wszystkiego grano już 7 lat, a muzycy wciąż żyli na kredyt. Nancy Jo Mann wyszła jako pierwsza z propozycją zakończenia działalności grupy, ale przekonano ją do ostatniego wejścia do studia. W ten sposób, kiedy ukazał się [5], Barnabas już nie istniał - ostatni koncert zagrano rok wcześniej w kanadyjskim Kitchener (Ontario) na festiwalu "Greenfest". Ekipa na ostatniej płycie zagrała hard rockowo, a w pamięć zapadały tylko Destroy After Use i Sins Of The Fathers.
Klingensmith zamieszkał w San Diego i podjął pracę dyrektora artystycznego. Nancy Jo rozwiodła się z Gary`m Mannem, przyjęła nazwisko Thornton i kupiła dom w Coffeyville (Kansas). Gary również ponownie się ożenił, przeniósł siędo Texasu i pracował na rynku komputerowym. Mick Donner został managerem produkcji w firmie gitar Parker Guitars. Dalsze losy Briana Belewa pozostają nieznane. W 1992 Kris Klingensmith i Royce Priem wydali na CD składankę The Gospel According To Barnabas. Zacięty charakter perkusisty doprowadził również w końcu do wydania wszystkich albumów Barnabas na CD w latach 1998-2004.
ALBUM | ŚPIEW | GITARA | GITARA | BAS, KLAWISZE | PERKUSJA |
[1] | Nancy Jo Mann | Monte Colley | Gary Mann | Kris Klingensmith | |
[2] | Nancy Jo Mann | Kris Brauninger | Michael `Mick` Donner | Gary Mann | Kris Klingensmith |
[3-5] | Nancy Jo Mann | Brian Belew | Gary Mann | Kris Klingensmith |
Rok wydania | Tytuł |
1980 | [1] Hear The Light |
1982 | [2] Find Your Heart A Home |
1983 | [3] Approaching Light Speed |
1984 | [4] Feel The Fire |
1986 | [5] Little Foxes |