
Amerykańskie trio powstałe w 2019 w Colorado. Na bandcampie witał fanów nadęty komunikat o "kolektywie przeciwko hierarchiom i strukturom władzy, które dzielą i rozdzielają ludzkość”, po czym następowały luźne proklamacje władzy (antyfaszyzm, antyhierarchia i antykapitalizm). Tymczasem stojąca nad tym wszystkim muzyka była niezwykle ciekawa. Był to black metal o rytualno-ezoterycznym charakterze i stawiający mocno na dysonans. Główne riffy nasuwały skojarzenia z tzw, cascadian black metal i grupami typu Wolves In The Throne Room, Ash Borer, Panopticon, Addaura, Alda czy Earth And Pillars, ale pod względem klimatu bliżej było to magików z fińskiego Oranssi Pazuzu. Utwory zazwyczaj zaczynały się długo, by triumfalnie narastać i rozpadać się potem na rój maniakalnych riffów, które stopniowo "wpełzały z powrotem do mgły, z której się wynurzyły". Nic co zespół zaprezentował nie było wynalezieniem koła na nowo, ale poczucie celu i dbałość o szczegóły sugerowały pełną świadomość podjętego kierunku. Zagrywki powtarzały się często, podczas gdy muzycy w sposób umiejętny dodawali przejścia między motywami. Wszystkiego dopełniły wstawki dungeon synth i drone, plemienna perkusja, doomowe riffy i kakofoniczne wokale. W poetyckich tekstach formacja nawiązywała do zakonów i kultów starszych niż ludzkość, a muzyka gotowała się od nadmiaru niepokoju. Na całość nakładał się kontrolowany chaos w stylu Bestia Arcana i Blut Aus Nord. W zakresie dynamiki i przejść, kompozycje bezproblemowo zespalano za pomocą gustownych sztuczek - zdecydowane uderzenia werbla poprzedzające blasty, subtelne gitarowe granie wzrastające do zniekształconego tremolo czy organiczne wyciszenia warstwowane nastrojem.
Równie udany był [2] - podczas przesłuchu słuchacz miał wrażenie bycia gościem zaproszonym na rytuał. 12-minutowy Trophy dotyczył wniesienia wielkiego byka z brązu do miejsca ceremonii. Utwór zaczynał się niemal bezgłośnie i rozwijał się wraz z narastającą perkusją, w końcu nadchodził z pełną mocą atak blackmetalowy. Wokal Coopera Stapletona osiągał poziom upiornego wrzasku, dochodząc do dłuższego okresu wytchnienia pośrodku. Zdecydowanie krótszy A History Of Cages And Broken Bones kładł silny nacisk na nieprzerwane rytualne śpiewy, podczas których deklamacja przechodziła w demoniczny wrzasku na tle atmosfery zbliżonej to depresyjnego blacku. Suffocate O Earthen Lungs They Now Lungs of Ash przyspieszał do blastowych temp, zanim złowrogo zanikał na ostatnie kilka minut w powolnym graniu. Nadchodziło coś zupełnie innego - przepełniony smutkiem eksperymentalny Annihilation z białym szumem, delikatnym graniem i tajemniczymi szeptami. Kawałek w końcu eksplodował kakofonią wstrząsających krzyków, zanim niknął wraz z nostalgiczną gitarą. Liberation Ritual kontynuował klimatyczne granie - przy dźwiękach trzaskającego ognia dudniły bębny, a recytacja przypominała mowę pastora stojącego przed swoją kongregacją. Bull Of Apis Bull Of Bronze kończył 13-minutowym Our Overt Apocalypse oraz 16-minutowym Ekstasis, Enstasis And The Fractal Ouroboros. Numery bazowały na fundamencie poprzednich utworów, idealnie przeplatając rytualną perkusję, blasty i szorstkie wokale. Po twórczym rozwinięciu muzycznych tematów, wszystko wyciszało się - rytuał się kończył, ale przesłanie musiało żyć dalej. Trio po raz drugi prostymi dość środkami udało się stworzyć klimat gęstego dymu wypełniającego piramidę i migoczącej blackmetalowej furii.
| ALBUM | ŚPIEW, KLAWISZE | GITARA, BAS | PERKUSJA |
| [1-2] | Cooper `Achaierai` Stapleton | Dylan `Athshean` Rupe | Jon `Yaeth` Lervold |
(ex-Evergreen Refuge, ex-Cuscuta, ex-Arete, ex-Postnihilist), Jon Lervold (ex-A God Or A Other, ex-Grim Christmas)
| Rok wydania | Tytuł |
| 2019 | [1] Offerings Of Flesh And Gold |
| 2023 | [2] The Fractal Ouroboros |
