Zapomniana belgijska grupa heavy/speedowa założona w 1981 w Menen. Zadebiutowała trzema demówkami: "`82 Demo", "Live In The Studio" (obie w 1982) oraz "A Strange Gang" w 1984. Buzzard wpisali się idealnie w ówczesną falę krajowych zespołów w rodzaju Steelover czy Bad Lizard, korzystających z dorobku Judas Priest i Accept, ale również kapel spod znaku Crossfire, nie bojących się zagrać zdecydowanie ostrzej. Jedyny album niczego nowego do gatunku nie wniósł, serwując granie jakiego w tamtych czasach było pełno. Mądrym posunięciem było postawienie na zwarty i dynamiczny materiał, który cechowały zróżnicowanie i przebojowość. Nieco blado na tle reszty zespołu wypadł śpiewający basista Hans Barten, którego głos pozbawiony był jakiejkolwiek specyficznej maniery. Stonowane i cięższe kawałki w stylu We Are Heavy Rockers czy nawiązujący do wczesnego Iron Maiden Save Me prezentowały się znacznie lepiej niż ballada Can`t You See. Najbardziej przyciągały jednak dynamiczne petardy - znany już z demówki A Strange Gang czy Nosferatu. Formacja nie przetrwała w dobie silnej konkurencji, zbyt wiele było w tej muzyce wtórności. Dziś zdobycie oryginalnego winyla Buzzard jest wyznacznikiem osiągnięcia szczęścia dla wielu kolekcjonerów.
Hans Berten śpiewał później w progresywnym metalowo-rockowym Karma Depth (Resilience w 2005). Steve Deceuninck został perkusistą i bębnił kolejno w thrashowym Yosh (1991 w 1991, Metaphors 1 w 1995 i Metaphors w 1996), power/thrashowym Native Instinct (First Born w 2003 i An Awful Rage w 2006) i hard`n`heavymetalowym Wizz Wizzard (Tears From The Moon w 2013 i Where The River Runs Cold w 2016). Stephan Logie zmarł 15 kwietnia 2018 w wieku 57 lat.