Południowo-koreański jednoosobowy projekt powstały w 2021 w Seulu. Grał symfoniczny melodyjny black metal z futurystycznymi aranżacjami syntezatorów, o dużej dozie chwytliwości, lecz bez popadania w banalność Dimmu Borgir choćby. Płyta rozpoczynała się od elektronicznego intro Protocluster, przechodzące do Eternal Flames Of Doom ze wściekłymi blastami i szalonym tremolo od samego początku. Klawiszom powierzono rolę gęstego zagospodarowania tła i tworzenia kosmicznego klimatu. Infinite Void zabierał w międzygalaktyczną podróż na wzór Mare Cognitum, Bezmir, Inherits The Void, Numen Noctic oraz Limbonic Art. Z kolei w Birth Of MagnetarBeyond The Heliosphere na tle agresywnej rytmiki serwował hipnotyczne melodyjne riffy i atmosferyczne interludia. Te numery mogły się podobać, choć na dłużej nie zapadały w pamięć. Był jeden wyjątek od tej reguły: ponad 10-minutowy Cosmic Grave, który przenosił słuchacza w najciemniejsze rejony kosmosu, dzięki imponującym klawiszom, galopującym rytmom i powtarzalnym gitarowym zagrywkom. Jedynym mankamentem był automat perkusyjny, który niemal w każdym kawałku brzmiał podobnie. Ten black metal potrafił przeteleportować w głębiny kosmosu, który potrafił być zarówno piękna, jak i destrukcyjny.

Sohn Kyungho (ex-The Crescents, ex-Dark Mirror Ov Tragedy, Ambroxiak, Madmans Esprit)