Szkockie trio powstałe w 1982 w Alloa (11 km od Stirling). Początkowo debiut wydano jedynie na kasecie własnym sumptem. Dopiero w czerwcu 1985 ta płyta - nakładem wytwórni American Phonograph - ukazała się na winylu. Chasar zaprezentowali heavy metal w średnich tempach, dość ponury i oparty na jednostajnych riffach. Tak brzmiał przynajmniej rozpoczynający całość Destiny, choć w wolniejszym Visions Of Time dołożono więcej melodyjnej melancholii. Ograniczenia wynikające z wykorzystania tylko jednej gitary, grupa próbowała niwelować wyraźnie zaznaczonymi liniami basu. Pollock grał co prawda ciekawe solówki, jednak jego umiejętności wokalne były niewielkie, a próby zaistnienia w wyższych rejestrach - nieprzekonujące. W dłuższych ponad 6-minutowych kawałkach zespół wypadał bardziej interesująco, niż w krótkim Deceiver ze znamionami rockowej przebojowości, zniweczonej przez słaby wokal. Częściowo balladowy Kings sprawiał lepsze wrażenie, będąc zbudowanym z kilku różnych motywów i obok łagodnej rockowej muzyki zawarto tutaj sporo monumentalnego riffowania i głośnej perkusji. Pomysłów na dobre utwory nie starczyło jednak na cały album, bo miękki i bezbarwny Lights kładł dodatkowo kiepski śpiew Pollocka i na szczęście oparty na hard rocku, ale zagrany z metalowym ciężarem Gypsy Roller zawierał najbardziej wyrazisty na płycie motyw gitarowy. Na koniec zaproponowano ponad 9-minutowy Underground z dużą dawką mrocznego hard rockowego grania, przypominającego nieco Budgie z drugiej połowy lat 70-tych, a w innych partiach rock progresywny. Ostatecznie albumowi zabrakło lepszego wokalisty i drugiego gitarzysty. Samo brzmienie było dosyć amatorskie, co słychać w ustawieniu głuchej perkusji i mętnym zgraniu całości. Błędy te częściowo poprawiono na reedycji, wydanej przez koncern Mausoleum w 1987 z inną okładką pod zmienionym tytułem Gypsy Roller. Wydany po latach [2] zawierał nagrania demo z lat 1982-1987.