Czeski (w latach założenia czechosłowacki) zespół powstały w 1976 w Ostrawie. Zadebiutował serią siedmiu singli w latach 1976-1980: Mlcenliva Zena / Kocka w 1976, Pecky Z Blum / Platenky w 1976, Tvych Sedmnact / Pantomima Reklam w 1978, Az Se Vrati Rock`n`Roll / Diskzokej w 1979, No Tak Taxi / Televizni Pocasí w 1979, Muj Svet Je Automat / Eli w 1980 i Rekli Ze Tu Víc Nebydlim / Ani Stromy Nerostou Do Nebe w 1980. Po podpisaniu kontraktu z wytwórnią Supraphon, nagrał większość z tych kawałków na pełnoprawny album, ale w wersjach anglojęzycznych. Muzyka orbitowała wokół przyjaznego radiu hard rocka. Kolejne lata upłynęły muzykom na wydawaniu kolejnych pięciu singli, na których słyszalne było zaostrzenie brzmienia (zwłaszcza na Tva Odvrácena Tvar / Revizor z 1984). Wydany w 1986 ponownie w barwach Supraphon [2] okazał się pierwszym czechosłowackim albumem heavymetalowym. W tamtym okresie ciężkiego rocka u naszych południowych sąsiadów grały jedynie Katapult i Olympic. Tym krążkiem Citron rozpoczeli prawdziwe szaleństwo popularności na muzykę metalową w kraju, gdzie reżim dopuszczał wydawanie tylko jednego magazynu muzycznego "Melodie" i jednego przeznaczonego dla młodzieży "Mlady Svet". Trzy rozgłośnie radiowe puszczały non stop Karela Gotta, Halinę Vondrackovą i pop przyjazny socjalizmowi. Rozpoczynający wszystko Ocelove Srdce atakował szybkim basem i gitarami na wzór polskiego Turbo. Hymnowym refrenem cechował się Rock Rock Rock, podobać się mogła ballada Vzpomínky. Najszybszym utworem na krążku okazał się Uz Vime Svy, choć gitarom przydałoby się więcej mocy, a tekstowi - logiki. Zahradní Slavnost w moralizatorski sposób próbował wytykać korupcję wśród rzeźników, hydraulików i sprzedawców - trzem zawodom, które w tamtym czasie były najbardziej lukratywne. Kto był przyjacielem systemu nigdy nie miał problemów ze dobyciem mięsa, nowych bojlerów i artykułów AGD. Po latach wiele z tych utworów zostało ponownie nagranych i wydanych na składance Best Of Citron w 1999. Płyta zyskała na tyle duży rozgłos, że w 1987 Citron zaproszono do Polski w ramach trasy "Heavy Metal Show" z TSA i Turbo.
Ten okres świetności przyćmiła nieco kontuzja Standy Hranickiego, któremu rana nogi nie pozwoliła kontynuować tournee. Szybko zastąpiono go Ladislavem Krizkiem i to zastępstwo przemieniło się w stały transfer. Nadchodzący album promował singiel Kraska A Radegast / Zase Dal - ten pierwszy kawałek nie pojawił się na płycie, ale zdaniem wielu fanów był najlepszą kompozycją nagraną przez Citron z Krizkiem, który ukazał tutaj całe spektrum wokalnych tonacji. [3] otwierał tytułowy Radegast z ponurym riffem i niskim śpiewem. Już tutaj Jindrich Kvita udowadniał, jakie postępy zrobił w ciągu roku. Zaskakująco kiepsko wypadł za lider formacji perkusista Radim Parizek, serwujący niestabilny rytm. Nie zawodził Hon Na Bluda, znany już ze składanki Poslouchate Vetrník Vol.3, w odwrotności do Uz Couvam - starego utworu zrealizowanego jeszcze z Hranickym, tutaj podany w mało atrakcyjnej formie. Świetne gitarowe melodie zaproponowano w Setkani S Radochem, a frontman jeszcze raz pokazywał na co go stać w wolniejszym Uz Zase Mi Scházís. Słabsza końcówka w postaci dwóch przeciętnych Moravska Devcatka i Valassky Rok oraz zupełnie niepotrzebnego Radegast II nieco zaciemniała ocenę całości. Osiągnięto wysoki poziom brzmienia we własnym studio nagraniowym Citron, podczas kiedy teksty nawiązywały do spuścizny słowiańskiej (choć zdarzały się wpadki w rodzaju opisywania pięknych dziewczyn z Moraw). Także okładka Petra Cepickiego pozostawiała sporo do życzenia, a na tylnej fotografii logo zespołu umieszczono w oku Radogosta w sąsiedztwie przypadkowo dorzuconych fotografii Hranickiego i Krizka. Nowy wokalista skierował Citron w odpowiednim kierunku - formacja zdobyła nagrodę Złotego Słowika w 1987 i przebiła się do telewizji. Wystąpiła rownież 16 kwietnia 1988 na katowickiej "Metalmanii" (w serii popołudniowej) u boku Destroyers, Ossian, Dragon, Turbo, Rage i Kreator. Kolejne płyty nie zdobyły już takiej popularności - zwłaszcza, że na każdym albumie śpiewał ktoś inny.
Wielu członków zespołu zmarło: Jindrich Kvita - 27 sierpnia 1997 w wieku 37 lat z powodu guza mózgu, Stanislav Hranický - 7 kwietnia 2013 na raka w wieku 61 lat, a Radim Parizek - 2 marca 2021 w wyniku komplikacji pooperacyjnych w wieku 67 lat.