
Amerykański zespół powstały w 1988 w Ozone Park niedaleko Nowego Jorku. Nie miał nic wspólnego z chrześcijańsko-metalową grupą o tej samej nazwie z Los Angeles. Nagrania z dwóch kaset demo ("Deliverance" z 1990 i "Sword Of The Necromancer" z 1991) zebrała, zremasterowała i wydała z 5 koncertowymi bonusami (z 1990) grecka wytwórnia Arkeyn Steel Records w grudniu 2016. Na internecie można znaleźc opinie zachęcające do kupna i reklamujące składankę jako epicko-US powermetalową gratkę dla fanów Omen, Liege Lord i Medieval Steel. Nic z tych rzeczy: było to zwykłe granie heavymetalowe, z wokalistą o gładkim głosie niczy Geddy Lee, totalnie nie pasującym do muzyki. To był wokal wygładzony, bez drapieżności, wręcz rockowy. Uwagę zwracały jedynie momenty jak gra gitarowa w Deliverance czy mocniejsze uderzenie w Eternity. Granie epickie nie polegało na wrzuceniu odgłosów wiatru w Last Necromancer czy szczęku oręża w Dragon`s Den. Klawiszowy podkład (nieoficjalny członek zespołu Ron Donadio) zmiękczały jeszcze to wszystko. Pozycja jedynie dla zatwardziałych maniaków.
| ALBUM | ŚPIEW, BAS | GITARA | GITARA | PERKUSJA |
| [1] | Mark Arnemann | Stan Turek | John Wolbert | Jason Maines |
| Rok wydania | Tytuł |
| 2016 | [1] Sword Of The Necromancer (kompilacja) |
