Amerykańska grupa powstała w 2010 w Orlando z inicjatywy dwóch byłych muzyków Acheron. Z początku kwartet grał death/doom z przewagą tego pierwszego, na wzór wczesnego Asphyx czy Winter. Później odszedł w kierunku doom/deathu, inkorporując coraz wolniejsze zagrywki Teksty koncentrowały się na starych horrorach (m.in. wytwórni Hammer czy włoskich filmów grozy w reżyserii Mario Bavy), okultyzmie i śmierci. Bezkompromisowe numery stawiały przede wszystkim na ciężar, a kolejne gitarowe akordy nasuwały skojarzenia z wolno cieknącą krwią z zastygającej rany. Ekipa orbitowała od funeral doomowych wyziewów, jak i prawdziwie deathmetalowych growli, które zawsze były surowe i zimne (praktycznie pozbawione melodii). Okazjonalne klawisze pozwalały lepiej zanurzyć się w tym grobowym klimacie, nie zabrakło również surowych sludge`owych motywów. Na późniejszych płytach z pewnością występowały inspiracje Gothic/Shades Of God Paradise Lost, ale przede wszystkie wiele dla siebie mogli tu znaleźć fani Runemagick, Spectral Voice, Hooded Menace, Solothus czy Temple Of Void. Żadnej rewolucji stylistycznej tu nie było, ale wszechobecna stęchlizna krypty czy rozkopanego grobu po prostu mogła się podobać pod względem rzemieślniczej rzetelności bez poczucia nieporadności czy silenia się na bycie retro.

Tony Blakk / Peter Slate (obaj ex-Acheron i ex-Equinox), Steve Spillers (ex-Equinox),
Elden Santos (ex-Ring Of Scars), Chris Wicklein (ex-Ebullition, Killing Addiction)