
Niemiecki kwintet powstały w 2014 w Kolonii. Muzycy inspirowali się muzyką lat 70-tych i 80-tych - wśród tego hard rocka wielokrotnie pojawiały się elementy klasycznego heavy metalu. W ten sposób obok motywów charakterystycznych dla UFO pojawiały się elementy Dead Lord, The Dagger czy Vanderbuyst. Wielkim atutem zespołu był głos Kathariny Heldt (choć niegrzeszącej urodą), gdyż jej styl śpiewania emanował ogromną mocą, a jednocześnie nigdy nie traciła nad nim kontroli. Zaraz obok pojawiały się solówki i dialogi bliźniaczych gitar - pierwotnie pochodzących z Południa, a które Thin Lizzy również doprowadził do perfekcji. Okazjonalnie swojego głosu użyczał również Dennis Sennekamp, ale spełniał on raczej element wprowadzającego różnorodność pierwiastka. O ile debiut był mocniej nasycony heavy-rockiem, o tyle [2] podejść mógł już bardziej miłośnikom metalu. Na sam początek grupa atakowała trzema motorycznymi killerami: Freight Train, Piece Of Me oraz Wrath Of The Golden Knight - wszystkie z grzmiącymi riffami, dudniącą sekcją rytmiczną i porywającymi melodiami. Ekipa nagrała także emanujący rock`n`rollowym duchem To Hell And Back oraz spokojniejszy Leviathan, choć ukazujący Galactic Superlords z nieco duszniejszej strony. Na okładkę trafiła wariacja inspirowana niemym filmem "Metropolis" z 1927 w reżyserii Fritza Langa. Muzyczne podejście retro zachwycające momentami zaskakującymi harmoniami i niesamowitymi galopującymi melodiami. Ostatni rozdział stanowił nostalgiczny Titans And Gods, który spoglądał na horyzont ku następnemu rozdziałowi tej opowieści, który dotychczas nie nastąpił.
| ALBUM | ŚPIEW | GITARA, ŚPIEW | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1-2] | Katharina Heldt | Dennis Sennekamp | Alex Miller-Noe | Christian Lantin | Carsten Krohn |
Christian Lantin (ex-Audioenema)
| Rok wydania | Tytuł |
| 2018 | [1] Galactic Superlords |
| 2020 | [2] Freight Train |
