
Szwedzka grupa, która związała się z krajową wytwórnią Black Mark. Pod okładką autorstwa Kristiana Wahlina w stylu Lefay, kryło się progresywno-powermetalowe granie. Kwintet okazał się ekipą muzyków zgranych ze sobą - o ile jednak w sferze technicznych solówek nie było zastrzeżeń, o tyle same riffy nieraz mało ciekawiły. W obrębie jednej kompozycji zespół potrafił przedstawić wiele ciekawych motywów, ale częśc z nich neutralizowano zaraz jakąś nudnawą wstawką. Po części album sprawiał wrażenie wydanego w tym samym roku Sender Of Thoughts Tad Morose. Ekipa czuła się mocna w chórkach (tytułowy Eternity Becomes A Lie), natomiast głose Roberta Forse kładł zbytni nacisk na progresywność (ballada The Vanishing), porzucając często potencjał powermetalowy. Przy kończącej płytę pół-balladzie Morning Comes To Rescue odnosiło się wrażenie powtarzalności.
Robert Forse śpiewał później w heavymetalowym Shadowland (Falling w 2007).
| ALBUM | ŚPIEW | GITARA | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1] | Robert Forse | Mikael Lindkvist | Jonas Sjöholm | Tobjörn Brogren | Marcus Nowak |
| Rok wydania | Tytuł |
| 1995 | [1] Eternity Becomes A Lie |
