
Amerykański duet powstały w 2005 w Los Angeles. Na debiucie przedstawił zgrabny heavy inspirowany Iron Maiden i wczesnym Helloween, upiększając go o współczesne brzmienie. Jako kapela aspirująca do miana progresywnej, postanowiła przedstawić swoją wersję anty-utopii. W ten pomysł wkradła się jednak niekonsekwencja i dwa ostatnie utwory nie były związane tekstowo z resztą. W utworach oraz między nimi pojawiała się narracja. W Elementary wrzucono maidenową solówkę oraz niezłe klawiszowe interludium. Jeff Lane posiadał głos dość wysoki i raczej mało charakterystyczny. Nie słychać było również za bardzo basu na którym grał. Świetna partia gitary otwierała za to Another Day - numer niemal akustyczny z nadzwyczaj stonowaną solówką. Funkcję rockowej ballady spełniał Alexander`s Lament, bardziej przerywnik między mocniejszymi częściami albumu, niż wartościowa kompozycja. Frapował Conditioning z potęgującymi na pierwszym planie efekt teatralności klawiszami i jednocześnie grunge`owo brzmiącym wokalem. Był to dość udany debiut - oddech świeżości, a zarazem przypomnienie o klasyce gatunku, którego tak bardzo brakowało.
Wraz z [3] formacja przenosiła się w pseudo-średniowieczne klimaty, choć stylistycznie niewiele się zmieniło. Heart Of Cygnus nadal korzystał w pełni z heavymetalowych riffów, wysokiego wokalu oraz wielowątkowości zdradzającej fascynacje rockiem progresywnym. Under Hill nasuwał skojarzenia z Horror Show Iced Earth, jak i solowych nagrań Bruce`a Dickinsona. Nijaki Black Riders pretendowałby do miana przeboju, gdyby nie specyficzne maidenowe galopady przy jednoczesnym pudel-metalowym tle. Lepsze wrażenie sprawiały dwa następne numery - The King And His Steed udanie nawiązywał do spuścizny Helloween, natomiast Lost At Sea jawił się jako połączenie Iron Maiden i Queen. Grupie brakowało wokalisty z prawdziwego zdarzenia, dysponującego naprawdę mocnym głosem. Popowe inklinacje przejawiał Blue Planet i dopiero The Mountain King rekompensował sinusoidalny poziom krążka. Na podstawie akustycznej gitary i przypominających Eloy klawiszy, numer nabierał podniosłego charakteru i serwował coś w rodzaj mariażu symfonicznego folku i heavy. Wszystko kończył cover Maidenów Revelations - odegrany bez zarzutu, ale bez głosu Dickinsona kompozycja traciła część swej mocy. Zespół zaprezentował dobre linie melodyczne, świetne partie gitar (zarówno solowych jak i rytmicznych), lecz przeciętny wokal i pewne mielizny aranżacyjne nie pozwalały być w pełni zadowolonym.
Dyskografię uzupełnia utwór The Isles Of Ice z 2011, do którego nakręcono videoklip.
| ALBUM | ŚPIEW, GITARA, KLAWISZE, BAS | PERKUSJA |
| [1-4] | Jeff Lane | Jim Nahikian |
| Rok wydania | Tytuł |
| 2007 | [1] Utopia |
| 2009 | [2] Over Mountain, Under Hill |
| 2009 | [3] Tales From Outer Space! |
| 2012 | [4] The Voyage Of Jonas |
