Holenderski zespół założony w 2002 w Arnhem pod nazwą Hymir. Od początku wzorował się na dokonaniach grup skandynawskich serwując motoryczny viking/folk metal. Teksty na pierwszych krążkach dotyczyły mitologii germańskiej oraz historii Geldrii - regionu pochodzenia kwintetu. Muzykę wykonywano na dwa wokale męskie - jeden czysty, a drugi chrapliwie pokrzykujący i ocierający się o growling. Heidevolk korzystali pełnymi garściami z bojowych melodii, akustycznych wstawek i naprzemiennych temp w dobrych proporcjach. [5] przenosił słuchacza 2000 lat wstecz do czasów, gdy wiele plemion germańskich walczyło wzdłuż brzegu Renu z dominującym Cesarstwem Rzymskim. Ten koncepcyjny krążek zajmował się historią plemienia Batawów - od jego powstania poprzez służbę Rzymowi do śmiałego buntu przeciwko imperium. Poszczególne kawałki opowiadały historię ludzi, którzy znaleźli się na różnych frontach walki o przetrwanie w burzliwych czasach pełnych wojen, sojuszy, intryg i zdrady. Sama muzyka była szybsza i bardziej zdeterminowana. Potężne gitarowe riffy i szybkie bębny zmixsowane przez Petera Tägtgrena nadały w końcu dokonaniom formacji współczesnego brzmienia. Ograniczono wpływy folku, stawiając odważniej na metal i naprzemienne tempa w odpowiednich proporcjach. W nagraniach muzyków wspomogła skrzypaczka Irma Vos, która podjęła z formacją nieprzerwaną współpracę od 2008.
[6] rozpoczynał się od potężnego uderzenia w postaci Winter Woede - utworu mocno bujającego i żwawego, kojarzącego się z otwierającym [3] Sakseland. Reszta materiału nie była już tak szybka i rytmiczna - krążek zdominowały raczej stonowane i ciągnące się długo melodie, poparty czystym wokalem. Brak łatwo przyswajalnych tanecznych rytmów jawił się w tym przypadku jako krok do przodu i znak dojrzałości. Urth posiadał znakomitą solówkę i niebanalny pomysł zmian tempa, a większość kompozycji uciekała folk-metalowej banalności. Jako bonusy dorzucono covery Led Zeppelin (Immigrant Song), The Nits (In The Dutch Mountains) i Billy`ego Idola (Rebel Yell). Holendrzy po raz kolejny udowodnili, że wypracowali swój własny styl. Szkoda tylko, że później zespół przekształcił się praktycznie w solowy projekt basisty Rowana Middelwijk, który wedle własnego "widzi mi się" wymieniał muzyków jak rękawiczki.
Sebas Bloeddorst latem 2012 ożenił się z Sandrą Van Eldik (ówczesną basistką Equilibrium).

ALBUM ŚPIEW ŚPIEW GITARA GITARA BAS PERKUSJA
[1] Jesse Vuerbaert Joris den Boghtdrincker Niels Beenkerver Sebas Bloeddorst Paul Braadvraat Joost `Vellenknotscher` Westdijk
[2-4] Mark `Splintervuyscht` Bockting Joris den Boghtdrincker Reamon `Bomenbreker` Bloem Sebas Bloeddorst Rowan `Roodbaert` Middelwijk Joost `Vellenknotscher` Westdijk
[5] Mark `Splintervuyscht` Bockting Joris den Boghtdrincker Reamon `Bomenbreker` Bloem Kevin Vruchtbaert Rowan `Roodbaert` Middelwijk Joost `Vellenknotscher` Westdijk
[6] Mark `Splintervuyscht` Bockting Lars `NachtBraecker` Vogel Reamon `Bomenbreker` Bloem Kevin Vruchtbaert Rowan `Roodbaert` Middelwijk Joost `Vellenknotscher` Westdijk
[7] Jacco de Wijs Lars `NachtBraecker` Vogel Kevin Storm Kevin Vruchtbaert Rowan `Roodbaert` Middelwijk Joost `Vellenknotscher` Westdijk
[8] Jacco de Wijs Daniël Wansink Mat Van Baest Koen Vuurdichte Rowan `Roodbaert` Middelwijk Kevin Van Den Heiligenberg


Rok wydania Tytuł
2005 [1] De Strijdlust Is Geboren
2007 [2] Wodan Heerst EP
2008 [3] Walhalla Wacht
2010 [4] Uit Oude Grond
2012 [5] Batavi
2015 [6] Velua
2019 [7] Vuur Van Verzet
2023 [8] Wederkeer

          

  

Powrót do spisu treści