Krótko istniejący projekt dwóch ex-muzyków Deep Purple powstały w 2002. Debiut zawierał dwanaście świetnych melodyjnych utworów, w których obaj panowie po raz kolejny udowodnili swój kunszt muzyczny. Była to płyta charakteryzująca się bogactwem dźwięków i pełnią ekspresji, a jednocześnie pozycja przeznaczona zarówno dla słuchaczy obeznanych ze wcześniejszym dorobkiem obu artystów, jak i tych szukających po prostu dobrego hard rocka. Styl grupy oparto na melanżu stylów przypisywanych Glennowi Hughesowi i Joe Lynn Turnerowi z osobna, wzbogaconych jednakże o nowe wypracowane wspólnie idee. Maniacy Deep Purple i Rainbow w każdej kompozycji mogli wychwycić smaczki swych ulubionych kapel. Turner wypadł bardzo dobrze, ale to Hughes zdominował ten krążek wokalnie i aranżacyjnie. Nieźle wypadły ballady Mystery Of The Heart, Heaven`s Missing An Angel) i numery funkujące Sister Midnight, Better Man). Utwory szybsze nie prezentowały się okazale (Devil`s Road, Ride The Storm), brzmiące jak sztuczny mix Burn i Death Alley Driver. Z kolei riff w Better Man podejrzanie przypominał ten z Sail Away Deep Purple. Najlepsze wrażenie robił 7-minutowy On The Ledge. W studio pojawili się dwaj zacni gitarzyści: John Sykes zagrał w Heaven`s Missing An Angel, natomiast Paul Gilbert w You Can`t Stop Rock`n`Roll.
Na koncertowym [2] liderów wspomogła trójka młodych Japończyków, znanych jako The Tokyo Mafia. Zespół przedstawił nie tylko kawałki z debiutu, ale również przeróbki Rainbow (I Surrender, King Of Dreams), Deep Purple (Mistreated, Stormbringer), a nawet Black Sabbath (No Stranger To Love). [3] był niezły, ale słabszy od poprzednika. Formuła pozostała taka sama: rytmiczne hard rockowe przeboje, jawnie nawiązujące do przeszłości. Zwracało uwagę dopieszczenie materiału pod względem realizacji – wszystko tu było równe, bez brudów, niespodzianek i eksperymentów dźwiękowych. Przy tym wszystkim wydawało się, jakby Turner i Hughes umówili się, że nagrają krążek szybszy niż poprzednio i idealny do słuchania w samochodzie. Świadczyły o tym choćby zaczynające wszystko Revelation i Alone I Breathe. Trochę wolniej i zarazem tęczowo robiło się w orientalizującym Losing My Head, które jednak tracił cały ciężar przy cukierkowym refrenie. Echa Rainbow wychodziły na plan pierwszy niemal zawsze jak śpiewał Turner i tak było w Going My Way czy Time And Time Again (niemal kopia Street Of Dreams w zwrotkach). To było jak zbiór nie wykorzystanych nagrań z sesji do Straight Between The Eyes. Zdarzały się momenty przynudzania, gdyż kolejno następujące po sobie kompozycje były po prostu zbyt podobne do siebie podobne i robiły lepsze wrażenie przy pojedynczym odsłuchu. Najgorzej brzmiały kawałki śpiewane w duecie, jakby właśnie przystąpili do castingu na uzupełnienie braków personalnych w Bee Gees (Lost In Dreams). Kilka solówek dorzucili gościnnie Steve Vai i Jeff Kollman (ex-Edwin Dare).
Glenn Hughes grał potem w Black Country Communion, California Breed (California Breed w 2014) i The Dead Daisies (Holy Ground w 2021 i Radiance w 2022). Joe Lynn Turner śpiewał w Sunstorm, The Jan Holberg Project (Sense Of Time w 2011 i At Your Service w 2013) i Rated X.

ALBUM ŚPIEW, BAS ŚPIEW GITARA KLAWISZE PERKUSJA
[1] Glenn Hughes Joe Lynn Turner Joakim `JJ` Marsh Vince Dicola Shane Galaas
[2] Glenn Hughes Joe Lynn Turner Akira Kajiyama Toshio Egawa Yoshihiro Kudo
[3] Glenn Hughes Joe Lynn Turner Joakim `JJ` Marsh Ed Roth Shane Galaas

Glenn Hughes (ex-Trapeze, ex-Deep Purple, ex-Hughes/Thrall, ex-Black Sabbath, ex-Voodoo Hill),
Joe Lynn Turner (ex-Fandango, ex-Rainbow, ex-Yngwie Malmsteen, ex-Deep Purple, ex-Mother`s Army, Brazen Abbot, Nikolo Kocew)
Akira Kajiyama (ex-Dante, ex-Precious, Joe Lynn Turner), JJ Marsh (ex-Spellbound),
Shane Galaas (ex-Yngwie Malmsteen, ex-Artension, ex-John West, ex-Vinnie Moore, Jeff Kollman, MSG, Cosmosquad)

Rok wydania Tytuł
2002 [1] Hughes Turner Project
2002 [2] Live In Tokyo (live)
2003 [3] Hughes Turner Project 2

    

Powrót do spisu treści