Amerykański zespół powstały w 1969 w Houston jako Come. Wówczas zarejestrowano materiał pó wielu latach później wydany jako [4]. Dopiero na początku 1970 przyjęto nazwę Josefus i przystąpiono do rejestracji właściwego albumu, na którym znalazło się kilka utworów zarejestrowanych na [4] właśnie, ale w nieco zmienionej formie. Materiał nagrano zaledwie jednego marcowego dnia w studio, a wytwórnia Hookah Records wytłoczyła 3000 winylowych płyt do dystrybucji tylko w Texasie. [1] zwracał uwagę specyficznym klimatem, który udzielił się nawet przeróbce The Rolling Stones Gimme Shelter. Ekipa udanie kolportowała wpływy najlepszych w Crazy Man (Mountain), Proposition (Led Zeppelin) i przede wszystkim ponad 17-minutowym kolosie Dead Man (Grand Funk). W tym ostatnim jakby całe zło budziło się powolnie, ale krok za krokie prowadziło słuchacza w w otchłanie czeluści. Sfuzzowana przenikliwa gitara, osnuwająca wszystko psychodeliczna mgła, heavy/bluesowe zacięcie i ponura piwniczna atmosfera psuedo-narkotycznego jammowania stanowiły fundament stylu kwartetu. Z tej płyty emanowała bliskość zagłady, podkreślona ciemnością kończącego się dnia. Na wydanym w tym samym roku [2] zespół kontynuowała swoją podróż przez bezdroża psychodelicznego heavy/bluesa. Ten okres podsumowano trasą koncertową po Teksasie i grudniowym występem w Houston - jak się potem okazało był to pożegnalny koncert na długie lata. Zespół rozpadł się, a Bailey i Turner założyli Stone Axe, a skłądu dopełnili gitarzysta Mike Long i perkusista Jerry Ontiberoz. Ta ekipa zdołała nagrać tylko singiel Slave Of Fear / Snakebite w 1971, mogący podobać się fanom najwcześniejszego Black Sabbath.
Josefus wznowił działałność w 1978 z bębniarzem Jerry`m Ontiberezem. Udało się wówczas nagrać dwa single Hard Luck / On Account Of You oraz Let Me Move You / Big Time Loser, zanim grupa znów odeszła w niebyt. Po ponad dekadzie Josefus ponownie wykazał aktywność, choć w tym czasie pierwszy perkusista Doug Tull został znaleziony martwy w swej więziennej celi (powiesił się). Składu dopełniła więc Leesa Harrington-Squyres (znana później z Lez ZeppelinC) i zespołowi udało się nagrać [3] i w zasadzie koncertować sporadycznie później przez 20 lat. W 2011 basista Ray Turner doznał udaru mózgu i nie mógł już występować na scenie - na potrzeby nielicznych koncertów zastąpił go Mark Weathers. W skład [7] weszły: dwa numery Rip West (Aristotle i Time For The Rainbow), jeden United Gas (I Love You), jeden Come (Get Off My Case) oraz dwie wersje koncertowe utwórów Josefus: Light In Heaven i 26-minutowa wersja Dead Man.
Pete Bailey jako Kraazy Pete nagrał krążek Blood On The Moon w 2007. Dave Mitchell nagrał z Dave Mitchell`s Guitar Orchestra album o niedokończonej nazwie Christmas & w 2007.
ALBUM | ŚPIEW | GITARA | BAS | PERKUSJA |
[1-2] | Pete Bailey | Dave Mitchell | Ray Turner | Doug Tull |
[3] | Pete Bailey | Dave Mitchell | Ray Turner | Leesa Harrington-Squyres |
Dave Mitchell / Ray Turner (obaj ex-Rip West)
Rok wydania | Tytuł | TOP |
1970 | [1] Dead Man | #25 |
1970 | [2] Josefus | |
1990 | [3] Son Of Dead Man | |
1993 | [4] Get Off My Case (kompilacja) | |
2002 | [5] Dead Man aLive (kompilacja) | |
2006 | [6] State Of The Union | |
2010 | [7] Light In Heaven: Early Studio & Live Recordings (kompilacja) | |
2013 | [8] Not Dead Yet (kompilacja) |