Kanadyjski zespół założony w 2018 w Chambly niedaleko Quebec, działający także jako projekt jednoosobowy. Grał mało atkracyjny black metal, głównie atmosferyczny, nawiązujący stylistycznie i tekstowo do twórczości austriackiego Summoning. Po flircie z instrumentalnym dungeon synth na [3], Keys Of Orthanc powrócił do stylu z dwóch pierwszych płyty, ale to nie był udany zwrot. Odnosiło się wrażenie, że duet podjął próbę stworzenia muzyki monumentalnej akordami swoich muzycznych idoli, lecz zabrakło konstruktywnej krytyki na etapie komponowania i nagrywania. [4] otwierało długie pretensjonalne intro z tętentem kopyt i pseudo-średniowieczną melodią wygrywaną na syntezatorze. Te klawisze przesadnie wykorzystano w każdym utworze, w dodatku na pierwszym planie. Samo w sobie nie było to niczym złym, ale sposób grania i mix sprawiały, że wszystko zlewało się ze sobą, tworząc męczący w odbiorze krążek, nijak się mający do epickich historii Tolkiena. Kolejną bolączką płyty były teksty, stanowiące parafrazy różnych fragmentów "Władcy Pierścieni". Charakteryzowało je przegadanie, przez co często partie wokalne brzmiały chaotycznie i nie wpasowywały się harmonijnie akompaniament. Muzycy chcieli pewnie jak najlepiej i mieli szczere intencje naśladować Summoning, ale w swoich próbach stworzenia czegoś wielkiego przegrali z własnymi ambicjami i zbyt często przekraczali granice, za którymi patos zamieniał się w kicz.
Dyskografię uzupełniał 15-minutowy cover Caladan Brood Book Of The Fallen, opublikowany w intenecie w listopadzie 2020.

Dorgul (Intonate), Harslingoth (ex-Calvaire, ex-Revelation None, Maeskyyrn)