Amerykański zespół powstały w 1982 w Hayward (Kalifornia). Na jedynej płycie kwintet nie uległ ani modzie na thrash, ani aktywnie rozwijający się komercyjny stadionowy rock-metal. Krążek zawierał granie jakie już niebawem zdobyło w USA ogromną rzeszę zwolenników - dosyć agresywne, mocne w riffach, z bardzo głośną perkusją oraz wokalem pełnym wysokich ekstatycznych zaśpiewów. Jerry Lee Cross okazał się śpiewakiem kompetentnym, operując głosem czystym i donośnym, wznosząc się przy tym ponad atak dwóch ostrych gitar. Max Lynx nie grali zbyt szybko i znaczną część kompozycji oparto o klasyczne heavymetalowe schematy z minimalnymi wpływami glamu, jak w lekko rock`n`rollowym Running With The Devil. Z kolei Metal Never Dies był podręcznikowym przykładem amerykańskiej filozofii heavy/power nadciągającej epoki, podobnie jak Glory Seekers i War Of The Morning, w których surowość górowała nad wyrazistością melodii łatwej do zapamiętania. Formacja miała też coś do powiedzenia we fragmentach instrumentalnych, zwłaszcza w udanych rozbudowanych solówkach Summersa i Fragao. Dragons And Warriors w jakimś stopniu torował drogę tematyce rycerskiej i fantasy, przy czym utwór ten do epickich zaliczyć było trudno, mimo wolniejszej dostojnej partii środkowej. Mocnym punktem okazał się basista Samples, grający w sposób urozmaicony i zdecydowanie wzbogacający nieskomplikowane główne motywy. Kwintet znakomicie odnajdywał się w osadzonym w hard rockowym Uncaged And On The Run, natomiast w rytmicznym Rainbow Rider Cross głosem wnosił nieco dramatyzmu i bojowego klimatu, który już niebawem stać się miał wizytówką amerykańskich true powerowych ekip. Płytę charakteryzowała wyjątkowo dobra produkcja - przejrzysta i z doskonałym ustawieniem wszystkich instrumentów i pod tym względem wyrastała ponad poziom często amatorsko przygotowanych płyt z podobną muzyką. Konkurencja pojawiła się szybko i tej eksplozji Max Lynx nie zdołał przetrzymać, także na lokalnej scenie kalifornijskiej.
Jerry Lee Cross śpiewał w US powermetalowym Attak.