Walijski kwintet powstały w Caerdydd w 1984. Żaden z muzyków nie nazywał się Rankelson (przybrali zresztą pseudonimy), nazwa nie brzmiała także zbyt atrakcyjnie pod względem promocyjnym - a jednak los się do zespołu uśmiechnął, gdyż muzycy szybko podpisali kontrakt z molochem Ebony Records. Wytwórnia ta zrzeszała już innych reprezentantów NWOBHM jak Blade Runner, Touched, Fast Kutz, Blood Money, Demon Eyes, Holland, Chateux i Tyga Myra. Jednakże debiut ginął w tłoku podobnych dokonań brytyjskich tamtych czasów. Stadionowy rock/metal był zadziorny i nie nadający się do radia, a teksty obsesyjnie krążyły wokół krwi (Hungry For Blood), fantazji związanych z gwałtem (Sex Slave) oraz składanych samym sobie uwielbieńczych hołdów (Can`t Stop Rockin`). Colin Sargent posiadał głos stworzony do śpiewania melodyjnego rocka, ale bez nastawienia na kolorowe plakaty dla nastolatek. Amerykańska stylizacja na lata 70-te w New York City nie musiała się każdemu podobać i znacznie lepiej wypadły kawałki w typowym obszarze NWOBHM jak Break The Chains czy Bronx Warrior. Z kolei Hot Tonite miał niezły romantyczny wstęp i szybkie rozwinięcie (niemal jak Raven). W Abuser zwracał uwagę główny motyw melodyczny, w którym styl amerykański łączył się z brytyjskim. Produkcja taka sobie - zwłaszcza perkusja mogłaby mieć lepszy brzmienie i była przegłośniona. Na koncertach muzycy naśladowali Alice`a Coopera, wykorzystując na scenie świńską krew. Zespół nagrał drugi krążek, ściśle już skrojony pod rock/metal dla amerykańskich mas. Oczekiwany sukces nie nadszedł, a szefowie Ebony Records zerwali współpracę z Rankelson.
Kim Hooker przeszedł do glamowego Tigertailz. Colin Sargent zmarł w 2007.