Włoska grupa założona w 1977 w Trieście jako Corona D'Acciaio. W 1980 muzycy zmienili nazwę na Steel Crown i w większości przybrali pseudonimy. Zadebiutowała dwiema kasetami: Metal T's" w 1982 oraz "Demo 1983". W skład [1] weszło to ostatnie oraz dwa kawałki z koncertu, zrealizowano także video do Riot In The Fire. Po podpisaniu kontraktu z małą firmą Discomagic, wydano pełnoprawny album. Odrzucał on niemal od razu fatalnym głosem de Bonisa, który brzmiał jak fałszujący Coverdale oraz godną pożałowania produkcją. Niezłe nieraz kawałki jak Drfting In My Mind, Not Man`s Land For To Gipsy czy Sunset Warriors kładł beczący niczym baran wokalista. W tym heavymetalowym chaosie przechodziły zupełnie niezauważone pewne przemycone wpływy twórczości Led Zeppelin. Karierę Steel Crown przerwała tragiczna śmierć Yako de Bonisa - frontman zginął tragicznie 24 czerwca 1988 w wypadku motocyklowym, w drodze na "Verona Rock Festival" na którym miał zaśpiewać. Po tym wydarzeniu na kilka koncertów mikrofon przejął perkusista Peter Cosmini, ale szybko zarzucono ten pomysł. Po wydaniu [3], na którym znalazły się pośmiertne nagrania z de Bonisem, muzycy zakończyli działalność. W 2007 formacja powróciła jeszcze z wokalistą Ranierim Rovattim, ale bez powodzenia. W czerwcu 2009 [2] i [3] wydała na jednym CD firma Markuee Records.
Rovatti i Bassi spotkali się jeszcze w heavymetalowym Foxy Lady (dwuutworowa demówka "Foxy Lady" w 1991). Guiseppe Mechi zagrał na basie i patyku Chapmana w prog-metalowym Garden Wall (Forget The Colours w 2002 i Towards The Silence w 2004).