Angielska grupa założona w 1981 w Harrogate (Yorkshire), której jedyny album wydała belgijska wytwórnia Mausoleum. Okładka autorstwa Erica Philippe sugerowała epicki heavy metal w rycerskiej odmianie. Tymczasem kwintet grał klasyczne riffy Nowej Fali w nieskomplikowanych średnich i średnio-szybkich tempach, choć refreny były bardziej rockowe i miały teoretycznie cieplić specyficznie chłodne zwrotki. Trafiło tu sporo numerów bez szczególnej historii jak On The Streets, I`m Taking Off, Judgement czy też High Flyer. Z wymienionych najlepszy był ten ostatni, przypominający bojowe nagrania Tank z tamtego okresu. Warriors był ospały i żadnego ducha wojownika ten numer przebudzić by nie zdołał. Szybsze granie, nawet przy typowych zagrywkach NWOBHM, od razu wypadło lepiej w Taking A Gamble. Więcej melodii o radiowej umiarkowanej przebojowości zawierały w sobie Speeder i judasowy Trail Blazer, ale te refreny nie były niezbyt ciekawe. Zespołowi ciężko było zaistnieć tymi mało wyrazistymi utworami, nawet jeśli wysoko i czysto śpiewający Martin Berkeley starał się głosem to wszystko ubarwiać. Trochę nietrafione były gitarowe solówki, poniekąd apokaliptyczne jak w amerykańskim speed/heavy, ale tu jakby wyrwane w muzycznego kontekstu. Duet Bosomworth-Kirkhope zaprezentował się lepiej w łagodnym Find The Angel o romantyczno-heroicznym wydźwięku, ale grupa ostatecznie nie miała wyczucia, by zagrać to w sposób pozbawiony bezbarwnego chłodu. Rycerski metal pojawiał się w końcu w galopującym tytułowym Death Before Dishonour, chyba najstaranniej przygotowany utwór na tym krążku. Gitarzyści dali od siebie sporo w zadziornych solówkach, ponad przeciętność wyrastała też gra perkusisty Nigela Harrisona w zróżnicowanych tempach. Apokaliptycznie zaczynający się Deep In The Night za moment popadał w riffową rutynę, tempo siadało i pojawiała się absolutna przewidywalność. Syar okazał się ekipą grającą po prostu poprawnie i niczym się nie wyróżniającą, a ze swoją muzyką po prostu się także spóźniła. Produkcja umiarkowanie dobra jak na winyl zagranicznego zespołu prezentowanego przez Mausoleum, znacznie lepiej wszystko brzmiało na wersji CD z 1994.
Grant Kirkhope, Roger Gibbons i Nigel Harrison przeszli do Maineeaxe. Kirkhope później zerwał z działalnością muzyczną i został developerem gier komputerowych w firmie Rare (m.in. takie tytuły jak "Banjo-Kazooie" czy "Perfect Dark"). 16 października 2020 wytwórnia Skol Records wydała zremasterowany album w wersji dwupłytowej (na drugi CD trafiło dziesięć nagrań mających w założeniu trafić na drugi krążek Syar; część z nich znalazła się na debiucie Maineaxe).

ALBUM ŚPIEW GITARA GITARA BAS PERKUSJA
[1] Martin Berkeley Mark `Buzz` Bosomworth Grant Kirkhope Roger Gibbons Nigel Harrison


Rok wydania Tytuł
1984 [1] Death Before Dishonour

Powrót do spisu treści