Szwedzka formacja powstała w 1982 w Upplands Väsby, która zyskała pewne uznanie na na fali popularności melodyjnego rock-metalowego grania w stylu Europe. Universe zaprezentowali muzykę podobną do ekipy Tempesta, bardziej jednak zmetalizowaną i z wokalem tradycyjnym bardziej dla stylu anglosaskiego. Dziesięć utworów nosiło zarówno cechy tradycyjnego melodyjnego heavy, jak i tworzącego się europower. W Stories From The Old Days słychać było nawet odległe echa Rainbow z epoki Joe Lynn Turnera. Ogólnie to w pewnych rozwiązaniach zastosowano stylizacje w obszarach Deep Purple, a gitarzysta Kling serwował patenty stylu Blackmore`a. Bardzo dobre otwarcie w postaci Rollin` On opierało się na efektownym dynamicznym numerze z doskonałym refrenem, czystymi chórkami i klawiszowym podkładem Michaela Michaeli. Udanie prezentował się też hard rockowy i lekko romantyczny Woman. Nieco ugładzoną konwencję Judas Priest wykorzystano w Weekend Warrior z wyrazistym refrenem, a w sferze rytmiki zdecydowanie wyróżniał się znakomity Angel - żarliwy w rockowej melodii, z zaśpiewanym chóralnie refrenem oraz umiejętnym wpleceniem w tle motywów klawiszowych. Starannie zaaranżowano balladę Lonely Child, emocjonalnie zaśpiewaną przez Walléna, ale zabrakło jej rockowej siły przebicia, ponadto w końcowej części instrumentalnej wydawała się nieco zbyt ciężka. Epicki Burning Machine nasuwał skojarzenia z wczesnymi dokonaniami angielskiego Demon w łagodnej eleganckiej formie, zresztą podobnie jak zamykający lekko tajemniczy Question Of Time, w którym można było się doszukać elementów melodyjnego metalu progresywnego późniejszych lat w Wielkiej Brytanii. Szwedzi zagrali w różnych stylach, w każdym z nich wypadając interesująco. Była to zasługa zarówno elastycznego wokalisty, jak i wszystkich bez wyjątku instrumentalistów - grupa była bardzo zgrana i kompetentna w tym co robiła. Dobrym rozwiązaniem było też umiejscowienie brzmienia pomiędzy radiowym hard rockiem a heavy metalem, bez epatowania ciężarem i nadmiernym wygładzeniem. Wytwórnia Sonet Records nie wyraziła jednak woli przedłużenia kontraktu i Universe zawiesili działalność w 1986.
Podobno część muzyków wznowiłą działalność w 2018 pod szyldem Universe Infinity.