Belgijska grupa powstała w 1981 w Aalst. Zadebiutowała czterema utworami w 1983 na składance "Metal Clogs" wytwórni Rave-On Records obok Impact, Frankenstein i Gilgamesj. W tamtym okresie kapela rozpoczęła też intensywne koncertowanie po klubach, otwierając występy m.in. Raven i Accept. Następnie nagrany przez Crossfire utwór Sound Of War wylądował na splicie "If It`s Loud, We`re Proud" z 1983. Wówczas to grupa została sztandarowym przedstawicielem wytwórni Mausoleum Records. Owszem - były tam już Killer czy Ostrogoth - ale to jednak Crossfire był najostrzej grającą kapelą tego koncernu. Debiut wypełniły proste i dynamiczne heavymetalowe kawałki odnoszące się do hard rocka i NWOBHM. Przeważały średnie tempa, nie brakowało jednak speedowych przyspieszeń. Mocne brzmienie podkreślono lekko barbarzyńskim wokalem De Winta, nasuwającym na myśl śpiew mocniej zachrypniętego Udo Dirkschneidera. Zwracała uwagę mocarna sekcja rytmiczna, sadowiąca się pod tym względem daleko z przodu w stosunku do wielu anemicznych ścieżek basowo-perkusyjnych, jakie miały zespoły belgijskie tego okresu. Słychać, że Crossfire wciąż szukali optymalnego brzmienia i wypracowania jednorodnego stylu. Wszelkie brudy i niedociągnięcia objawiły się jednak w powstaniu specyficznego brzmienia gitar, zwłaszcza w ich świdrujących solówkach. Podglądanie sceny brytyjskiej zaowocowało udanymi szybkim numerami w stylu dynamicznego Demon Devil, ale również i metalem dosyć topornie naśladującym Judas Priest (Danger On Earth). Kiedy formacja przyspieszała, teoretycznie przebojowe kawałki w rodzaju Lover`s Game były jednak mało atrakcyjne. Album zamykał natomiast znakomity See You In Hell - dynamiczny i pełen agresji, z doskonałymi partiami gitarowymi. Przeciętna produkcja nieco osłabiła ogólnie pozytywne wrażenie, jednak [1] stał się płytą klasyczną dla swojego kraju i poniekąd preludium do bardziej dopracowanego kolejnego krążka.
[2] ugruntował pozycję zespołu na europejskim rynku. Wypełnił go dewastujący heavy/power/speed z dużą ilością atrakcyjnych melodii, nad którymi wyraźnie popracował Peter DeWint - bardziej teraz śpiewający w wyższych rejestrach czysto i donośnie. Miażdżąca sekcja rytmiczna van Londerzele-de Brauwer po raz kolejny pokazała klasę, co najdobitniej dokumentowały energiczne Feeling Down i Atomic War. Gitary pędziły odważnie i speedowo w tytułowym Second Attack, ale świetnie także zaprezentowały się w złożonym i klimatycznym Running For Love. Temu tradycyjnemu metalowi nadano tutaj szlif dostojeństwa i melancholii. Najsłabiej zespół prezentował się po raz kolejny, kiedy podejmował się próby podrabiania Judasów w Highway Driver. Tym razem produkcja była nieco lepsza niż poprzednio, choć można mieć pewne uwagi do ustawienia perkusji. Krytycy chwalili bezkompromisowe granie Belgów, ale jednocześnie zarzucali ich nowemu dokonaniu przewidywalność. Formacja promowała krążek na festiwalach "Heavy Sound" i "Earthquake", a także na serii klubowych koncertów w Wielkiej Brytanii. Po wyczerpującej trasie, zamiast oczekiwanego trzeciego albumu pojawiła się zaledwie EP-ka, zawierająca odrzuty z pierwszych dwóch krążków, dwa kawałki koncertowe z trasy po Niemczech w styczniu 1985 oraz Sound Of War. Wytwórnia Mausoleum popadła w kłopoty finansowe, a bez jej wsparcia Crossfire nie potrafili kontynuować działalności. Dlatego też [4] był łabędzim śpiewem grupy. Zawierał występ z festiwalu "Shockwave" z Belgii zagrany 5 października 1985, gdzie kwintet wystapił u boku Blacklace i Faithful Breath. W 1987 zespół rozwiązał się. Warto wspomnieć, że dużą popularnością Crossfire cieszyli się w Polsce.
Peter De Wint śpiewał na Feelings Of Fury Ostrogoth w 1987, a następnie z de Brauwerem założył hard rockowo/AOR-owy Mystery (Mystery w 1991 i Backwards w 1994). Rudy Van de Sjipe założył power/thrashowy Native Instinct (trzy albumy: Native Instinct w 2000, First Born w 2003 i An Awful Rage w 2006). Patrick van Londerzele jako Patrick De Vidts grał w gotycko-blackowym Dagorlad (Incantations w 1999). Johan Susant przeszedł do Target.

Johan Susant (ex-Battlecry), Patrick van Londerzele (Warhead)