
Amerykański kwartet założony w 2004 w Denver, który udanie wpisał się w falę młodych thrashowych wilczków XXI wieku. Karierę rozpoczeto od demówki "Thrash Can" w 2004 oraz CD-R Murder By Metal w 2006. Wydana niezależnie [1] zawierała pononie nagrane numery z demówki. W stylu Havok spotkało się wiele wpływów, a do największych należały Megadeth, Testament i Exodus. Płytka zwróciła na siebie uwagę szefów wytwórni Candlelight Records, z którą podpisano kontrakt. [2] i [3] potrafiły porwać za sprawą żywiołowej gry i wojskowej wręcz dyscypliny - pomimo wykorzystywania klisz z przeszłości. Utwory konstruowano prosto, ale oparto je na wyrazistej rytmice i z myślą o wykorzystaniu potencjału gitarzystów. Był to thrash solidnie odegrany, ale bez fajerwerków - gdyby muzycy zdecydowali się pokombinować z innymi podgatunkami metalu, z pewnością krążki wypadłyby ciekawiej. Na [4] wrzucono m.in. przeróbki Sepultury (Arise) i Slayer Postmortem/Raining Blood). Na [5] słyszalny był znaczący postęp - było to już granie dojrzałe, rezygnujące jednocześnie z wycieczek w stronę nowoczesności. Nowocześnie brzmiące thrashowe retro zachowało charakterystyczny smak klasyki gatunku, choć płytę niepoznaki otwierał crossoverowy I Am The State. Havok pokazał niezłe zgranie w sferze zespolenia wokali z muzyką (Under The Gun) - dużo się w tych numerach działo (akcenty, pauzy, solówki), wliczając w to miażdżące zwolnienia (Waste Of Life, Worse Than War. Do wszystkiego dorzucono cover Black Sabbath Children Of The Grave.
Na [6] trafiły zwarte, choć momentami nieco zbyt wydłużone kompozycje - zadziorne, a przy tym lekko zakręcone. Jak zwykle znalazło się miejsce na sporo przestrzeni i luzu - ale także w końcu mix w ramach poszczególnych kawałków. Ostatecznie muzycy nie odnieśli w swym podejściu pełnego sukcesu, gdyż w środkowej części płyta oferowała kompozycje mało wyraziste. Dla fanów jednak pierwsze pięć oraz ostatnie dwa numery rekompensowały to w pełni. Spory udział w tym miał nowy basista Nick Schendzielos - wystarczyło posłuchać F.P.C. czy końcówki Circling The Drain. David Sanchez w kilku kawałkach udanie podrabiał Dave`a Mustaine`a (Dogmaniacal), ale najlepiej wypadłw zakręconym złowieszczym Ingsoc.
Shawn Chavez zmarł 30 kwietnia 2015 w wieku 30 lat. Richie Tice grał potem w speedmetalowym Speedwolf (Ride With Death w 2011), natomiast Tyler Cantrell dołączył do deathowego Nexhymn (EP-ka Black Horizon w 2012). Pete Webber bębnił w fusion-progresywnym Nuclear Power Trio (instrumentalna EP-ka A Clear And Present Rager w 2020). Reece Scruggs dołączył do Machine Head.
| ALBUM | ŚPIEW, GITARA | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1] | David Sanchez | Shawn Chavez | Tyler Cantrell | Richie Tice |
| [2] | David Sanchez | Shawn Chavez | Jesse De Los Santos | Ryan Bloom |
| [3-4] | David Sanchez | Reece Scruggs | Jesse De Los Santos | Pete Webber |
| [5] | David Sanchez | Reece Scruggs | Mike Leon | Pete Webber |
| [6] | David Sanchez | Reece Scruggs | Nick Schendzielos | Pete Webber |
| [7] | David Sanchez | Reece Scruggs | Brandon Bruce | Pete Webber |
| [8] | David Sanchez | Reece Scruggs | Nick Schendzielos | Pete Webber |
Reece Scruggs (ex-Monolith, Go Smack Alice), Nick Schendzielos (ex-Cephalic Carnage, ex-Reign Of Vengeance, ex-Job For A Cowboy)
| Rok wydania | Tytuł |
| 2007 | [1] Pwn`Em All EP |
| 2009 | [2] Burn |
| 2011 | [3] Time Is Up |
| 2012 | [4] Point Of No Return EP |
| 2013 | [5] Unnatural Selection |
| 2017 | [6] Conformicide |
| 2020 | [7] V |
| 2025 | [8] New Eyes EP |

