
Amerykański gitarzysta urodzony 1 grudnia 1957. Zanim dołączył w 1984 do Megadeth był już uznanym muzykiem klubów jazzowych w rejonie Los Angeles. Z ekipą Dave`a Mustaine`a nagrał dwa albumy: Killing Is My Business...And Business Is Good w 1985 oraz Peace Sells...But Who`s Buying? w 1986. Na początku 1987 Poland został z Megadeth wyrzucony i zastąpiony przez Jeffa Younga. W 1990 Chris zdecydował się nagrać w pełni instrumentalny debiut solowy. Zagrał na nim na gitarze i basie, a na perkusji wspomógł go jego brat Mark. Płytę rozpoczynał Club Ded, a celowy błąd w pisowni drugiego wyrazu miał oczywiście przypomnienie, w jakiej formacji Poland zdobył uznanie jako wymiatacz. Kawałek osadzono w zasadzie w klasycznym heavy, choć przyprawiono go szczyptą speed metalu. Samo brzmienie instrumentów było wzorowe, a melodyjność nasuwała skojarzenia z wczesnym Megadeth. Znacznie bardziej zróżnicowany był Alexandria - zaczynał się nastrojowo, by przejść we wczesne stadia Peace Sells..., a na osobną pochwałę zasługiwał perkusista, grający nadzwyczaj energicznie i ze sporą ilością przejść. W tytułowym Return To Metalopolis Poland naśladował styl Satrianiego, ale w melodyjnej odmianie metalu. Emocje tonował Heinous Interrupts - utwór zdecydowanie nastrojowy z nawiązaniami riffowymi do lat 70-tych, znalazło się tutaj również coś ze Steve`a Vai`a. Różnymi barwami emanował The Fall Of Babylon - z początku akustyczny, później stopniowo wzmagający napięcie za pomocą tremolo, by w końcu zaatakować pełną mocą staccato. W pogodnym Row Of Crows powracał duch Satrianiego z wyczuciem melodii najwyższych lotów i intrygującym mixem skal durowo-molowych. Beelzebub Bop podtrzymywał recepturę podkładów, w których wczesny Megadeth spotykał się z Vai`em, a Apparition Station potwierdzał wcześniejsze założenia, iż Poland lubował się w raczej tradycyjnych solówkach bez arpeggiów czy finger hammeringu. Na sam koniec następowało nieoczekiwane nawiązanie do "Władcy Pierścieni" w tytule Khazad Dum, w którym pojawiało się kilka rozwiązań znanych z The Fall Of Babylon. Ten krótki album można było polecić maniakom muzyki instrumetalnej, choć niekoniecznie jedynie metalowej. Chris zawarł tutaj tyle melodii, że można by nimi obdzielić niejeden krążek hard rockowy. Warto wspomnieć także gościnny udział na albumie Scotta Menziesa, który zagrał na gongu.
W latach następnych latach Poland przycichł, udzielając się jedynie w prog-metalowym Damn The Machine (Damn The Machine w 1993), gdzie także grał ze swoim bratem. Niektórzy porównywali płytę do twórczości Watchtower na wolniejszych obrotach i bez wirtuozerii tych drugich. Wydana w 2000 druga płyta solowa całkowicie odchodziła od ostrzejszego brzmienia na rzecz stylistyki jazz/fusion, w której muzyk zawsze czuł się swobodnie i naturalnie. Jednak temu wydawnictwu zabrakło elementu technicznego geniuszu. Poland był dobrym gitarzystą, ale nigdy nie był w stanie wznieść się na poziom wybitny. Solówki stały w głębokiej opozycji do logiki większości kompozycji, a riffy pozbawiono ikry. Tak jakby Poland sam sobie pobłażał przy pisaniu tych kawałków. Wydany dekadę wcześniej debiut miał sporo mocnych punktów, nowy materiał wpadał jednych uchem i błyskawicznie wylatywał drugim, zdecydowanie ustępując w swej stylistyce choćby solowym dokonaniem Marty`ego Friedmana. Wydany w tym samym roku składankowy [3] wypełniły różnego rodzaju wersje demo zebrane przez Chrisa w latach 90-tych. Pierwsze sześć kompozycji pochodziło z czasów Mumbo`s Brain, jednego z kilku niespełnionych projektów gitarzysty. Ciężko było określić styl tej kapeli, ale najbliższym byłoby prawdopodobnie "heavy-soul & alternative fusion" z wolnymi tempami i przestrzennym instrumentarium. Na basie zagrał tu Dave Randi, na bębnach jak zwykle Mark Poland, a składu dopełniał wokalista John Skipp - facet łączący tonacje Edgara Wintera i Louisa Armstronga. Po dwóch akustycznych interludiach na kompilację wrzucono następnie pięć utworów Nothing Is Not. Ta grupa Polanda z kolei ukierunkowana była zdecydowanie na jazz (Koko Bermejo na perkusji, Dave Randi na basie, Carol McArthur na wokalu). Płytę kończyła długa improwizacja, trudna jednak do wysłuchania. Wydawnictwo polecane jedynie zagorzałym miłośnikom dokonań Chrisa na przełomie dziesięcioleci.
W 2004 Dave Mustaine zaprosił Polanda do dogrania solówek na całkiem udany album Megadeth The System Has Failed. Gitarzysta wystąpił również w numerze Ground Zero na solowym albumie Glena Drovera w 2011.
| ALBUM | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1] | Chris Poland | Mark Poland | |
| [2] | Chris Poland | Francis DiCosmo / Roby Pagliari | Mark Poland / David Eagle / Mac Hine / Koko Bermejo |
| [4] | Chris Poland | Roby Pagliari | Mark Poland / David Eagle |
Chris Poland (ex-Megadeth)
| Rok wydania | Tytuł |
| 1990 | [1] Return To Metalopolis |
| 2000 | [2] Chasing The Sun |
| 2000 | [3] Rare Trax (kompilacja) |
| 2007 | [4] Return To Metalopolis Live (live) |
