
Szwedzka grupa powstała w 2013 w Umea. Pierwsze płyty stanowiły dośc dziwną mieszankę Black Sabbath ery Martina, Atlantean Kodex, Candlemass i nawet Fates Warning. Było to granie dość intrygujące, jednakże prawdziwy przełom nastąpił po zmianie wokalisty. Za mikrofonem stanął Andreas Stoltz, znany choćby z wyśmienitego Hollow, który był członkiem Stygian Fair w latach 2014-2016. [5] eliminował wszelkie dotychczasowe nierówności stylistyczne wynikające z tego mixu niespójności klasycznego heavy metalu, epickiego hard rocka i innych elementów. Album wypełnił powermetal z elementami tradycyjnego heavy i był to materiał gatunkowo i stylistycznie określony w szczegółach. Wokal Stoltza zmieniał także sporo w samym odbiorze muzyki, a frontman śpiewał tak jak przyzwyczaił do tego w swoich innych zespołach - w sposób zróżnicowany, ale ogólnie zdecydowany na wzmocnienie brzmienia. To w większości chłodny szwedzki metal z surowymi stalowymi gitarami i drobnymi orientalnymi ozdobnikami jak w otwierającym Ancient Lies. Podobnie brzmiał spokojnie rozegrany Aradia z ciekawymi riffami (po części power/thrashowego pochodzenia) oraz nieco szybszym Tapping Of The Vein z dark metalowym refrenem wysokiej klasy. Epicki Masters Of The Sea zagrano w średnim tempie i przemykały echa twórczości Tad Morose z Urbanem Breedem. Podobnie brzmiał Panoptikon, ale kawałek był nieco mniej interesujący przez wrzucenie mało czytelnego progresywnego szlifu. W Let It Go kwartet wykorzystał natomiast łagodny i niemal rockowy refren jako kontrapunkt do surowego stylu zwrotek i dzięki temu stworzono nadzwyczaj ciekawy klimat ogólny tej kompozycji. Na zmienne nastroje pekipa stawiała również w Unto Oblivion, któremu nadano pewne cechy aranżacyjno-melodyjne z Binary Creed. Za najbardziej progresywny uchodził Grief Collector z niezwykle posępnym klimatem, zwłaszcza w znakomitej partii centralnej. Tainted Dream to z kolei przykład ambitniej potraktowanego melodyjnego powermetalu, przy czym zdecydowanie w skandynawskim zdystansowanym stylu. W sposób frapujący płytę kończył Devil In The Details - w melodii chwytliwej, eleganckiej i z pogranicza heavy/power.
| ALBUM | ŚPIEW | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1-4] | Pontus Akerlund | Emil Holmqvist | Anders Hedman | Per-Olov Jonsson |
| [5-6] | Andreas Stoltz | Emil Holmqvist | Anders Hedman | Per-Olov Jonsson |
Andreas Stoltz (ex-Hollow, ex-Binary Creed)
| Rok wydania | Tytuł | TOP |
| 2017 | [1] Into The Coven EP | |
| 2018 | [2] Panta Rei | |
| 2019 | [3] Nadir | |
| 2021 | [4] Equilibrium | |
| 2023 | [5] Aradia | #10 |
| 2025 | [6] The Hidden Realm |
