
Włoski zespół założony w 2010 w toskańskim Prato z inicjatywy wokalisty Strana Officina. Wraz z bratem Sandro i synem Brianem powołał o życia rodzinny twór stawiający na tradycje Judas Priest z lat 80-tych, Tank, Accept, Dokken, a z nowszych kapel - Brainstorm. Solidna produkcja i dobre wykonanie cechowały dwa pierwsze heavymetalowe krążki, ale nic zapamiętywalnego na dłużej. Zabrakło tam prawdziwego metalowego ognia i tego co czyniło z Bud Tribe ekipę atrakcyjną i na swój sposób oryginalną. Na [4] kwartet skierował się stylistycznie w stronę Niemiec i melodyjnej stylistyki heavy/powerowej. Płyta rozpoczynała się znakomicie dynamicznym i pełnym melodyjnej energii Fighting Man z filmowo-bitewnym intro. Była to podobna moc i feeling jakim czarował Sinner na swoim The End Of Sanctuary 20 lat wcześniej. Na uznanie zasługiwała wyborna gra gitarzysty Luciano Toscaniego. Zaraz potem kolejny twardy atak w Revolution, tym razem bardziej w stylu Primal Fear, zagrany w miarowym tempie kruszącym mury. Heroiczny klimat Firewind zawdzięczano painkillerowemu motywowi, a energia i precyzja wykonania były godne szacunku. Tego wysokiego poziomu nie udało się jednak utrzymać w środkowej części albumu - We Are Coming oraz Blessed By Fire to taki nieciekawy heavy metal w średnim tempie i podszyty hard rockiem, jaki grupa bez większego powodzenia prezentowała na poprzednich płytach. Trochę klimatu próbowano dołożyć w dosyć epickim Broken Arrow i tu mimo wolnego tempa było ciekawej, a łagodniejszy refren wypadł udanie. Jednak Another World to już typowy melodyjny heavy/power z mało porywającą melodią. Frankenstein to znowu odwzorowanie stylu Sinner, choćprzewijał się też pewien akcent niezależnej sceny amerykańskiej w refrenie. Na koniec Till The End - fenomenalny atak w mixie judasowego Painkiller i niemieckiego Paragon. Bud w dobrej formie wokalnej i znakomita gra gitarzysty, który grał liczne solówki, pełne rockowej finezji. Produkcja kapitalna i takie soczyste brzmienie gitary zdarzało się nieczęsto, a moc grzmiących bębnów powodowała wsztąsy na Olimpie.
| ALBUM | ŚPIEW | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1-4] | Daniele `Bud` Ancillotti | Luciano `Ciano` Toscani | Sandro `Bid` Ancillotti | Brian Ancillotti |
Daniele Ancillotti (Strana Officina, Bud Tribe), Luciano Toscani (ex-Listeria), Sandro Ancillotti (Bud Tribe), Brian Ancillotti (ex-Shabby Trick)
| Rok wydania | Tytuł |
| 2012 | [1] Down This Road Together EP |
| 2014 | [2] The Chain Goes On |
| 2016 | [3] Strike Back |
| 2020 | [4] Hell On Earth |
