Radziecki (obecnie rosyjski) najpopularniejszy zespół heavymetalowy, założony w 1985 w Moskwie. Na pomysł nazwy wpadł gitarzysta Władimir Chołstinin (ur. 12 maja 1958) - po latach tłumaczył, że brzmiała ona tak samo po rosyjsku i po angielsku. W tym samym czasie on i Granowski spotkali Wiktora Wieksztejna, managera grupy Pojuszije Sierdca. Wieksztajn po usłyszeniu pierwszych riffów postanowił, że zaopiekuje się nie nazwaną jeszcze formacją i dał jej możliwość nagrania debiutanckiego albumu w jego studio. Płyta okazała się zbiorem niezłych heavymetalowych kawałków w stylu Iron Maiden (Torero, Biwni Cziernych Skal), w pamięć zapadała również ballada Mieczty. Nieporozumieniem był za to kończący całość Pozadi Amerika. W muzyce słyszalne były jeszcze spore elementy hard rocka, wynikające przede wszystkim z użycia klawiszy, na których zagrał Cyril Pokrowski. Za mikrofonem sprawdził się niewątpliwie Walery Kipielow (ur. 12 lipca 1958). Prawie wszystkie utwory napisali Chołstinin z Granowskim, a za teksty odpowiadali Aleksander Elin i Margarita Puszkina - poetka, która później stała się głównym tekściarzem zespołu. Kiedy pojawił się problem jak zagrać ten materiał na żywo z jednym tylko gitarzystą, do Arii dołączył Andriej Bolszakow. Mimo braku promocji [1] zyskał duży oddźwięk wśród radzieckich fanów. W dodatku każdy występ Arii traktowano jako "podziemny" w związku z zakazaniem przez ówczesne władze drukowania nazwy zespołu na plakatach. Skandal wybuchł w pełni podczas pierwszego koncertu kapeli 5 lutego 1986, który zorganizował Dmitrij Szawyrin, redaktor gazety "Moskowskij Komsomolec". Zdania publiczności były podzielone - jedni twierdzili, że ten zespół to zbrodnia przeciwko sztuce, innym występ bardzo się podobał. Show ostatecznie zakończył się zatrzymaniem 40 osób. Ale na tym kłopoty Arii się nie skończyły. Na festiwalu "Rock Panorama`86" ktoś polał wodą kable, co spowodowało krótkie spięcie i 40-minutową przerwę w występie. Jednak prześladowcy grupy nie osiągnęli celu, gdyż każdy cierpliwie czekał na dokończenie koncertu. Aria zresztą została laureatem tego festiwalu mimo fatalnego nagłośnienia po tej wymuszonej awarii. Później wytwórnia Melodija wydała podwójny album z utworami nagranymi podczas "Rock Panoramy'86", lecz utwory Arii "dziwnym trafem" tam się nie znalazły. Niedługo kwartet pojechał do Wilna, aby wystąpić na festiwalu "Lituanika'86", na którym otrzymał nagrodę za profesjonalizm. Kwintet stawał się coraz bardziej popularny, co przejawiało się poprzez zwiększoną sprzedaż biletów i zniszczone sale koncertowe. Do niektórych regionów kapela w ogóle nie miała wstępu, ponieważ lokalne władze obawiały się aktów wandalizmu. Manager Wieksztejn próbował za każdym razem uspokoić ludzi, ale i tak wszystkie mass-media ignorowały Arię i tylko "Moskowskij Komsomolec" regularnie publikował listy przebojów na których formacja była obecna.
[2] ukazał się 10 listopada 1986 - słychać było, że muzycy wyrobili już swój styl mocno inspirowany Maidenami. Na krążku znalazły się dwa hymny: Wolia I Razum oraz Zdies Kujut Metal, które przez wiele lat pozostawały żelaznymi punktami każdego tournee. Co ciekawe w związku z panującym w ZSRR systemem grupa ogłosiła, że pierwszy z nich jest antywojenny, a drugi opowiada o metalurgach (co już prawdą nie było). Właściwie wszystkie utwory na albumie stały na równym poziomie, choć warto jeszcze wyróżnić melodyjny Ikar oraz Pamiat O... - solówkę na basie w wykonaniu Granowskiego. W trakcie nagrywania albumu członkowie kapeli nie byli zgodni co do dalszego rozwoju muzycznego - Bolszakow i Granowski chcieli zaostrzyć brzmienie nawet w kierunku thrash metalu, ale Chołstinin i Kipielow nie chcieli się na to zgodzić. Doprowadziło to do odejścia z formacji Bolszakowa, Granowskiego, Molczanowa i Pokrowskiego, którzy w styczniu 1987 założyli thrashowy Master. Aria pierwszy koncert w nowym składzie z Siergiejem Mawrinem (ur. 28 lutego 1963) dała w kwietniu 1987. Gitarzysta dał się wkrótce poznać jako fan tatuaży.
Nowi muzycy wnieśli trochę świeżej krwi i po pół roku był już gotowy [3], który sprzedał się w ilości ponad miliona egzemplarzy. Była to pierwsza płyta na której autorem wszystkich tekstów była Puszkina. Z ciekawostek można dodać, że zespół nie otrzymał żadnych pieniędzy z tantiem odkąd komuniści postanowili nie płacić muzykom. Płyta była jednym z największych osiągnięć radzieckiego metalu, a największy rozgłos zdobyły mocny Na Slużbie Sily Zła, interesująca zwłaszcza pod koniec Miertwaja Zona oraz posiadająca intrygujący tekst Ballada O Driewnieruskom Wojnie. Z pewnością jednak najwybitniejszym kawałkiem okazała się Ulica Roz, do której powstał też videoklip. Po nagraniu krążka Aria wyruszyła w trwającą aż dwa lata trasę. Na początku 1988 kapela została zaproszona na "Capital Radio Festival" w Londynie. Niestety agencja koncertowa Goskoncert na każdy oficjalny list z zaproszeniem odpowiadała: "Ten zespół nie może wystąpić na waszym festiwalu". Oczywiście była to bzdura, ponieważ grupa koncertowała w tym czasie w wielu innych miejscach. Niedługo później Aria pojechała do Berlina na swoją pierwszą zagraniczną trasę, gdzie zagrała 3 koncerty i została zaproszona na festiwal "Days Of Wall", który odbywał się w lecie 1988. Kiedy spiker zapowiedział 120-tysięcznej publiczności: "A teraz heavy metal z Moskwy!", ta zaczęła się śmiać, gdyż wcześniej słyszano kilka kiepskich radzieckich kapel i teraz również oczekiwano czegoś podobnego. Jednak już pierwszy utwór "kupił" fanów - kiedy show dobiegł końca, szef ochrony podszedł do członków zespołu i powiedział: "Wczoraj w telewizji widziałem podpisanie zgody na wyeliminowanie rakiet średniego zasięgu, a dzisiaj zobaczyłem ruski Iron Maiden. Wygląda na to, że pierestrojka w waszym kraju zaczyna stawać się rzeczywistością".
Tymczasem narastał konflikt z managerem Wiktorem Wieksztejnem. Człowiek, który do tej pory pomagał zespołowi rozwiązać każdy problem doszedł do wniosku, że muzyka grana przez Arię wyszła z mody i bez zmiany stylu nie ma sensu nagrywać nowej płyty. Pierwszy presji nie wytrzymał bębniarz Maksim Udałow i po koncertach w Bułgarii w październiku 1988 pożegnał się z zespołem (jego miejsce zajął na wiele lat Aleksander Maniakin). Miesiąc później muzycy rozstali się z Wieksztejnem, a w jego miejsce zakontraktowano Jurija Fiszkina. [4] w zasadzie nie wniósł niczego nowego do stylu - dalej był to dynamiczny melodyjny heavy w stylu Maidenów, choć tym razem odrobinę mocniejszy. Do najlepszych kompozycji należały Raskaczajem Etot Mir (opowieść o ulicznych gangach), epicki tytułowy Igra S Ogniem dotyczący historii włoskiego skrzypka Paganiniego i jego kontaktów z Szatanem oraz Boj Prodolżajetsa dotyczący przemyśleń weterana wojny w Afganistanie. Promując wydawnictwo, Aria udała się na tournee do Niemiec. Tam na festiwalu "Rock Summer" niemiecka telewizja postanowiła nagrać ich koncert i zapłacić za to. 12 000 marek zostało jednak rozdzielonych między agentów przedstawicielstwa Goskoncert. Wiosną 1990 Dubinin i Mawrin podpisali kontrakt z grupą Lion Heart i wyjechali do Monachium. W związku z tym kapela po raz kolejny zmuszona była do poszukiwań nowego gitarzysty i basisty. Do zespołu dołączyli Dmitrij Gorbatikow (ex-Galaktika) i Aleksiej Bulkin. Po miesiącu prób w nowym składzie Aria kontynuowała tournee, jednak już w sierpniu 1990 Mawrin i Dubinin mieli dość rozłąki i powrócili do zespołu. Dwa miesiące poźniej odbył się w koncert z okazji piątej rocznicy powstania formacji. [5] pojawił się na rynku 3 listopada 1991 nakładem wytwórni Syntez Records. Do standardowych patentów grupa dołączyła tym razem syntezatory i akustyki. Te drugie doskonale słychać na początku tytułowego Krow Za Krow, na pewno jednego z najlepszych utworów w całej historii zespołu. Był on inspirowany historią Poncjusza Piłata i dziełem Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata". Inne godne uwagi kawałki to Biesy oraz rewelacyjna ballada Wsio Szto Bylo. W latach 1991-1993 kapela rozbijała się po hotelach w całej Rosji. Muzycy pobili nawet rekord The Rolling Stones - wyrzucili telewizor przez okno aż dwa razy podczas pobytu w hotelu w Tomsku. W 1993 Aria uspokoiła trochę swoją działalność koncertową z powodu ogólnego zamieszania w swoim kraju. W rok później powstało studio Aria Records, a w tym samym czasie podpisany został 5-letni kontrakt z wytwórnią Moroz Records co zaowocowało wydaniem pierwszych pięciu płyt Arii na CD.
Latem 1994 zaczęto pracę nad szóstym studyjnym albumem. Po nagraniu partii bębnów na nową płytę, zespół już po raz czwarty wyjechał do Niemiec, aby zagrać tam koncerty w siedmiu miastach (w tym w berlińskim "Hard Rock Cafe"). Po tym występie muzyków poinformowano, że nie otrzymają żadnych pieniędzy, gdyż finanse przeznaczone muszą być na zorganizowanie trasy. Wściekły takim obrotem sprawy Kipielow postanowił odejść. Po powrocie do Rosji ani razu nie pojawił się w studio, pojawiły się nawet plotki o jego dołączeniu do Master. Zszokowani tymi zajściami pozostali muzycy skupili się na nagrywaniu instrumentalnych partii na nowy album i jednocześnie na poszukiwaniu nowego wokalisty. Zdecydowano się na Aleksieja Bułgakowa z którym nagrano taśmę demo. Kolejnym ciosem było odejście Mawrina, który nie wierząc w sukces nagranego materiału postanowił opuścić szeregi zespołu. Wszystko to o mało nie doprowadziło do zerwania kontraktu przez Moroz Records. Na szczęście z pomocą grupie przyszedł gitarzysta Siergiej Terentiew, który kończył właśnie nagrywanie solowego albumu w studiu Arii i popijając piwko przyglądał się załamanym twarzom muzyków. Po jakimś czasie zaoferował swoją pomoc jako muzyk sesyjny. Któregoś dnia szef wytwórni zagroził, że nie wyda niczego bez Kipielowa za mikrofonem. Po wielu namowach Walery wrócił, by nagrać partie wokalne na nową płytę - jak się potem okazało wrócił na stałe. [6] pojawił się ostatecznie we wrześniu 1995 i nadal orbitował w stylistyce Ironów. Na krążku znalazł się Korol Dorogi, który w zwrotkach mógłby zostać uznany za plagiat Heaven Can Wait Żelaznej Dziewicy. Wspomnieć należy przede wszystkim o świetnym galopującym Duchu Wojny i dwóch doskonałych balladach: Anielskij Pył oraz Wozmi Moje Sierdce. Nowy manager Siergiej Zadora zorganizował wiele koncertów w Moskwie i innych miastach. W czasie tej trasy, zespół jako prezent dla fanów z okazji 10-lecia istnienia, nagrał koncertowy [7]. Latem niezmordowani muzycy postanowili wziąć się za swoje solowe projekty. Chołstinin i Dubinin nagrali wersje akustyczne Arii jako Awarija, natomiast Kipielow i Mawrin zrealizowali całkiekm udany album Smutnoje Wremia we wrześniu 1997.
Już wiosną 1998 można było w rosyjskich sklepach ujrzeć okładkę [8], który zawierał cięższe i mocniejsze brzmienie. Miejsce długich skomplikowanych kompozycji zajęła teraz niemal rockowa energia. Zdecydowanie najlepsze momenty to Obman, Zamknutyj Krug, a także podszyty bluesem Pytka Tiszinoj, ze zwrotkami śpiewanymi przez Dubinina. Po wydaniu albumu Aria zyskała sponsora, którym stało się rosyjskie przedstawicielstwo znanej na całym świecie firmy Harley-Davidson. Grupa wystąpiła na kilku koncertach zorganizowanych przez tą firmę połączonych ze zjazdem motocyklistów. W połowie 1999 grupa wydała [9] na którym oprócz nowej wersji Gieroj Asfalta znalazły się dwa rosyjskojęzyczne covery: Return Of The Warlord Manowar oraz Safe Angel Golden Earring. Pod koniec roku jako prezent dla fanów ukazał się [10] zawierający najlepsze wolniejsze utwory grupy nagrane jeszcze raz na żywo w studiu oraz dwie premierowe ballady Potierannyj Raj (do którego nagrano teledysk) i Kto Ty?. Rok 2000 przywitał fanów 15 rocznicą powstania zespołu. Z tej okazji zorganizowano koncerty podczas których po raz pierwszy w historii headlinerem był zespół z Rosji, a rolę specjalnej gwiazdy odgrywał niemiecki Rage. Ta trasa ostatecznie pokazała, że Aria ani trochę nie odstaje od poziomu zachodnich bandów.
[11] ukazał się wiosną 2001 i przez wielu został uznany za najgorszy w historii kwintetu. Płytę utrzymano w średnich tempach i to zwolnienie najbardziej było odczuwalne w Oskolok Lda i Sztil. Grupa chciała sama kontrolować proces nagrywania, ale w rezultacie całkowicie straciła kontrolę nad produkcją. Zaraz po wydaniu płyty zaproponowano muzykom zarejestrowanie ścieżki dźwiękowej do gry komputerowej "Dalnobojszcziki 2" (ang. Rig`n`Roll 2). Miały się tam znaleźć instrumentalne wersje najbardziej znanych kawałków. Jako, że muzycy nie chcieli aby wyszło z tego byle co, musieli trochę posiedzieć w studio. Ostatecznie na soundtracku znalazło się 12 kompozycji, w tym dwie z dopiero co wydanego albumu. Okładkę do tego wydawnictwa jak i do [11] zaprojektował artysta Leo Hao. Rozpoczęła się trasa promująca album, a udział w niej wziął w roli zaproszonego gościa Udo Dirkschneider. W sierpniu 2001 Aria wzięła udział w największym letnim festiwalu "Naszestwije 2001", gdzie zagrała nie tylko przed 100-tysięczną grupą fanów obecnych na festiwalu, ale również paroma milionami Rosjan przed telewizorami. Koncert był wyjątkowy z jeszcze innego względu - Aria zagrała tam trzy utwory przy akompaniamencie orkiestry "Globalis". Ale najważniejsze wydarzenie 2001 było jeszcze przed muzykami: koncert na Łużnikach 1 grudnia. Przygotowania do występu trwały aż 3 miesiące, a zbudowanie samej sceny - miesiąc. Aria była pierwszym w Rosji zespołem, który zorganizował swój występ z takim rozmachem. Scena została zainstalowana na środku sali co pozwoliło na liczne efekty pirotechniczne i świetlne. Chcąc dodać smaczków do swojej muzyki, zaproszono nawet moskiewski chór i kwartet wiolonczelistów. Show nie przeszedł bez echa nawet wśród ludzi nie będącymi fanami zespołu. Wszyscy zgodnie mówili, że nikt wcześniej w Rosji nie zrobił "czegoś takiego". Mimo wszystkich sukcesów, na początku 2002 Kipielow ogłosił, że chciałby poświęcić się solowemu projektowi. Koncert na Łużnikach 31 sierpnia 2002 był ostatnim występem w starym składzie. Kipielow zabrał ze sobą też Terentiewa i Maniakina. Po tym wydarzeniu wydano kompilację [12] z rzadkimi do tej pory utworami formacji, m.in. coverami znanymi z [9], nowymi wersjami starych numerów, odrzutami z poprzednich albumów i kompozycją tytułową zaśpiewaną przez Kipielowa w duecie z Dirkschneiderem. W lutym 2003 wydano [13], będący zapisem koncertu w Łużnikach.
Chołstinin i Dubinin nie zamierzali składać broni i zrekrutowali trzech nowych muzyków - wokalistę Artura Bierkuta, gitarzystę Siergieja Popowa i starego znajomego Maksima Udałowa. Po zaznajomieniu publiczności z nowymi nabytkami na kilku koncertach, przystąpiono do nagrywania [14], który pojawił się na rynku 29 maja 2003. Mimo innej skali głosu, Bierkut godnie zastąpił Kipielowa. Materiał stał na wysokim poziomie i co najważniejsze był niesamowicie równy. Jednym z najjaśniejszych punktów trasy promującej był festiwal "RokFest", na którym Aria wystąpiła u boku Helloween, Paradise Lost i Masterplan. Jak zwykle występy zespołu były nie tylko wielkim show muzycznym, ale również zachwycały grą świateł i efektami pirotechnicznymi. Jedno z takich show w Łużnikach zostało zarejestrowane i jeszcze w 2004 wydane zostało podwójne DVD "Żiwoj Ogoń". Bardzo dobry był również [15], na którym zespół widowiskowo powrócił do klasycznego stylu Iron Maiden. Po niemal 5-letniej przerwie, formacja powróciła spektakularnie z [17]. Ta na wskroś heavymetalowa płyta pełna była wysmakowanych brzmień, zabiegów ze zmianą tempa i zabawy dźwiękami. Całość wrażeń dopełniły maidenowskie solówki i potężnie brzmiąca sekcja. Elektroniczny wstęp do Cziornyj Kwadrat ujawniał talent nowego wokalisty Michaiła Żitniakowa, tutaj brzmiącego niemal jak Kipielow. Cały krążek trzymał niesłychanie równy wysoki poziom i dawał nadzieje na lepszą przyszłość. W skład [18] weszło 12 kawałków z lat 1987-2003 ponownie nagranych w studio przez nowy skład. Była to więc dziwna płyta, nie będąca jednocześnie krążkiem studyjnym, koncertowym ani kompilacją.

Późniejsze losy członków zespołu:

ALBUM ŚPIEW GITARA GITARA BAS PERKUSJA
[1] Walery Kipielow Władimir Chołstinin Alik Granowski Aleksander Lwow
[2] Walery Kipielow Władimir Chołstinin Andriej Bolszakow Alik Granowski Igor Molczanow
[3] Walery Kipielow Władimir Chołstinin Siergiej Mawrin Witalij Dubinin Maksim Udałow
[4-5] Walery Kipielow Władimir Chołstinin Siergiej Mawrin Witalij Dubinin Aleksander Maniakin
[6-13] Walery Kipielow Władimir Chołstinin Siergiej Terentiew Witalij Dubinin Aleksander Maniakin
[14-16,23] Artur Bierkut Władimir Chołstinin Siergiej Popow Witalij Dubinin Maksym Udałow
[17-22,24] Michaił Żitniakow Władimir Chołstinin Siergiej Popow Witalij Dubinin Maksym Udałow

Walery Kipielow (ex-Kriesjańskie Dzieci, ex-Szestiero Molodych, ex-Liejsja Piesnja, ex-Pojuszczije Sierdca),
Władimir Chołstinin / Igor Molczanow (obaj ex-Alfa), Artur Bierkut (ex-Autograf), Siergiej Popow (ex-Master), Michaił Żitniakow (Gran-Kuraż)


Rok wydania Tytuł
1985 [1] Mania Wieliczija [Megalomania]
1986 [2] S Kiem Ty? [Whom Are You With?]
1987 [3] Gieroj Asfalta [Hero Of Asphalt]
1989 [4] Igra S Ogniem [Playing With Fire]
1991 [5] Krow Za Krow [Blood For Blood]
1995 [6] Noc Karoczje Dnia [Night Is Shorter Than Day]
1996 [7] Sdiełano W Rasiji [Made In Russia] (live / 2 CD)
1998 [8] Gienerator Zla [Generator Of Evil]
1999 [9] Tribute To Harley-Davidson EP
2000 [10] I Odna Nocz [And One Night] (live)
2001 [11] Chimiera
2002 [12] Sztil [Steel]
2003 [13] W Poiskach Nowoj Żertwy [Searching For A New Victim] (live / 2 CD)
2003 [14] Krieszczenie Ogniem [Christening By Fire]
2006 [15] Armagiedon
2007 [16] Pliaska Ada [Hell`s Dance] (live / 2 CD)
2011 [17] Feniks
2012 [18] Live In Studio
2014 [19] Czieriez Wsje Wriemienia
2016 [20] Klassiczieskaja Aria
2018 [21] Proklatje Moriej
2019 [22] Gost Iz Cziarstwa Tieniej (live)
2020 [23] 20 Liet (live / 2 CD)
2025 [24] Kagda Nastaniet Zawtra

          

          

          

          

Powrót do spisu treści