Amerykańska grupa utworzona w 1983 w Filadelfii. Popularność zdobyła muzyką inspirowaną Bon Jovi, Scorpions, a nawet Janis Joplin. W podpisaniu kontraktu z wytwornią PolyGram zresztą wybitnie pomógł formacji Jon Bon Jovi, zafascynowany muzyką grupy, która swoją nazwę wzięła z filmu porno. Na pierwszych demówkach "Shake Me" i "Somebody Save Me" zagrali gitarzysta Michael Kelly Smith i bębniarz Tony Destra, którzy jednak wkrótce odeszli do Britny Fox. Po zrekrutowaniu LaBara oraz Corteza przystąpiono do nagrywania debiutanckiego krążka. Ukazał się on w czasach największej popularności hair metalu i Cinderella wpisywali się w ten obraz idealnie swoimi kolorowymi strojami, utapirowanymi włosami i przede wszystkim dobrze skomponowaną, melodyjną i składną muzyką. Zawartość krążka była dość jednolita, ale zaskakiwała mocnym i miejscami nawet heavymetalowym przekazem. Zwracał uwagę falsetowy głos Toma Keifera, przypominający łudząco styl śpiewania Briana Johnsona z AC/DC. Utwory w rodzaju Shake Me, Nothin` For Nothin`, Once Around The Ride, Hell On Wheels czy Push Push brzmiały co prawda podobnie do siebie pod względem struktury, temp i riffów, ale z tej muzyki biła prawdziwa energia i radość grania. Znalazło się jednak kilka prawdziwych perełek wybijających się ponad resztę. Tytułowy Night Songs był wolniejszy i cięższu od pozostałych kawałków, emanując specyficznym chłodem. Doskonała ballada Nobody`s Fool zagrana z nutką smutku i bazująca na partiach nieprzesterowanej gitary, przyczyniła się wymiernie do tego, że krążek sprzedał się w nakładzie ponad trzech milionów egzemplarzy. Dość specyficzną kompozycją był In From The Outside ze względu na specyficzny sposób prowadzenia linii wokalnej przez Keifera. Melodie wyśpiewywane przez Toma nasuwały skojarzenia z T.Rex i Mötley Crüe. Zamieszczony na końcu Back Home Again stanowił idealny przykład na to, że bazując na prostym riffie można skomponować naprawdę dobry utwór o ekspresyjnym wykonaniu i sporej dawce feelingu. Powstała płyta uniwersalna, łącząca w sobie wpływy hard rocka lat 70-tych i 80-tych, okraszona gitarowymi solówkami LaBara budowanymi na bazie bluesa i odgrywanymi z hair metalowym zacięciem. Wymieniony w składzie perkusista Fred Coury nie zagrał naprawdę w żadnym utworze, a Jon Bon Jovi zaśpiewał w In From The Outside oraz Nothin` For Nothin`.
Zupełnie inaczej brzmiał [2], na który trafiły utwory dłuższe, rozbudowane i o wyszukanych bluesowych aranżacjach. Krążek odniósł spory sukces komercyjny, a w Kanadzie uzyskał status platynowy. Bad Seamstress Blues Fallin` Apart At The Seams zgodnie ze swoją nazwą przenosił słuchacza w klimaty bluesowe, a podczas partii gitary akustycznej LaBar wygrywał intrygujące melodie tulejką slide. Prawdziwym hitem był Gypsy Road - dość prosty pod względem struktury, posiadający jednak swój urok. Jasno lśniła też ballada Don`t Know What You Got (Till It`s Gone) z wysmakowanymi fortepianowymi aranżacjami w stylu Eltona Johna, ekspresyjnym głosem Keifera i udaną solówką. Nadający się do samochodu The Last Mile jawił się jako kontynuacja Gypsy Road, a szybszy Second Wind oparto na rock`n`rollu. Spokojny Long Cold Winter potwierdzał klasę kwartetu na polu hair metalu i nawiązywał do bluesowych dokonań Gary`ego Moore`a. W roli dynamicznego hitu doskonale sprawdzał się If You Don`t Like It i w ten sposób Cinderella grała na debiucie, z kolei zwiastunem tego co miało się pojawić na kolejnym krążku była akustyczna ballada Coming Home. Take Me Back spełniał rolę typowego wypełniacza, ale nie raził zbyt mocno z racji tego, że umieszczono go na końcu. Zespół nagrał album kompletnie inny, dojrzalszy, po części wysublimowany i dobrze rokujący na przyszłość. Wydawnictwo osiągnęło 10 pozycję na amerykańskiej liście przebojów i sprzedało się w ilości dwóch milionów egzemplarzy w USA.


Od lewej: Jeff LaBar, Eric Britingham, Tom Keifer, Fred Coury

[3] kontynuował podjętą stylistykę, choć pojawiło się jeszcze więcej wpływów bluesa i klasycznego rocka. W celu urozmaicenia materiału, ekipa Keifera poszerzyła swoje instrumentarium o rogi, gitarę slide i saksofon, a do współpracy zaprosiła orkiestrę dyrygowaną przez Johna Paula Jonesa (ex-Led Zeppelin). Niemniej jednak dominującym i najbardziej charakterystycznym elementem stylu pozostał głos frontmana, prezentującego wiarygodny falset w manierze AC/DC i Nazareth. Hard rockowy The More Things Change oparto na bluesie i pewnych zeppelinowych elementach, ale już funkowo-rozrywkowy Love`s Got Me Doin` Time zbyt perfidnie podrabiał stylistykę Extreme. Singlowy Shelter Me był przyjemną country-bluesową balladą i te nietypowe wpływy brały również we władanie Sick For The Cure. Grupa słyszalnie starała się uderzyć w tony podchodzące pod gusta publiczności amerykańskiej. Make Your Own Way w pewien sposób nawiązywał do dokonań The Rolling Stones z delikatnym przesterem, a dość oryginalny Electric Love miał w sobie nieco ze spokojniejszych numerów ZZ Top, co w połączeniu z głosem Keifera tworzyło nową jakość. Love Gone Bad był typowym kawałkiem Cinderelli, mieszający hard rock z bluesem. Pod koniec wokal frontmana przypominał manierę Jona Olivy z Savatage, a wszystko zamykało klamrą klubowo-jazzowe zakończenie. Pod względem aranżacyjnym grupa mocno poszła do przodu, jednak materiał nie posiadał ani drapieżności [1] ani uczuciowości [2]. W 1991 Keifer przeszedł poważną operację strun głosowych, musiał zmierzyć się również ze śmiercią matki, w wyniku czego grupa wróciła na rynek dopiero w 1993, jednak MTV nie wykazał już nią zainteresowania w dobie panowania grunge i rocka alternatywnego.
Kiedy ukazał się [5], MTV odmówiła promowania niemodnego już wówczas grania i odradzała nawet nakręcenie teledysku. Wydawcy i media jak zaklęci, z łatwością kameleona i szybkością geparda, przestawiali się na nową modę. W rezultacie nowy album dotarł jedynie na pozycję 178, a popularność zdobyły jedynie Hard To Find The Words i Hot And Bothered, które trafiły na ścieżkę dźwiękową filmu "Świat Wayne`a". W singlowym Bad Attitude Shuffle Keifer śpiewał jakby gdzieś w oddali normalnym głosem, by po chwili powrócić do swego specyficznego falsetu. Piosenka mogła się podobać zagorzałym sympatykom kapeli, bo stylistycznie była w prostej linii kontynuacją [3]. W All Comes Down zaserwowano niestety już mało oryginalne granie. Kilka lat wcześniej podobne patenty grali już The Cult i wielu ich naśladowców. Wstęp do Talk Is Cheap sugerował, że ekipa Toma podążyła w kierunku wyznaczonym niegdyś przez ZZ Top, lecz dalej klimat zmieniał się, nasuwając skojarzenia raczej z twórczością Alice`a Coopera z pierwszej połowy lat 90-tych. Rolę obowiązkowej ballady spełniał tym razem Hard To Find The Words z elementami country i bluesa. Keifer wypadł zaskakująco blado w Blood From A Stone, numeru odartego także z zapamiętywalnego refrenu i frontman szybko reflektował się w urzekającym Still Climbing z perkusyjnymi rytmami stylizowanymi na wojskowe werble, klasycznymi country-bluesowymi zagrywkami oraz kołyszącym riffie przed zwrotką i powtórzonym w refrenie. Mocarny Freewheelin` zaskakiwał pędzącym heavymetalowym charakterem, a zaraźliwy refren Easy Come Easy Go okazywał się najlepszy na całej płycie. W końcu łagodny The Road`s Still Long zdominował wydźwięk drogi i podróżowania. Ten łabędzi śpiew Cinderelli był niemal powrotem do ognistego poprzednika i udowadniał, że twórczo muzycy mieli jeszcze wiele do powiedzenia.
Póxniej zespołowi nie dopisywało szczęście. W 1999 muzycy podpisali kontrakt z Sony Records, jednak wytwórnia rozwiązała kontrakt przed wydaniem nowego albumu, co wpędziło zespół w trzyletni proces sądowy. W 2008 Cinderella planowała tournee z Warrant i Lynch Mob, lecz w czerwcu poinformowano, że Tom Keifer doznał krwotoku z lewej struny głosowej, co uniemożliwi mu śpiewanie w najbliższej przyszłości. W marcu 2013 ekipa miała zagrać na rejsie "Monsters Of Rock Cruise 2013" wraz z Teslą, Kix i Queensryche, ale i te koncerty odwołano z powodu choroby Keifera. W listopadzie 2017 wokalista oświadczył, że zespół nie planuje ponownego zjednoczenia na wskutek nieporozumień między członkami zespołu, które "były nie do naprawienia". Ostatecznie wszelkie spekulacje dotyczące powrotu formacji przecięła śmierć Jeffa LaBara w 2021.
Dyskografię uzupełniają mniej lub bardziej oficjalne koncertówki: Live At The Key Club w 1999, In Concert w 2004, Gypsy Road: Live w 2006, Live At The Tokyo Dome 1990 w 2009, Live At The Mohegan Sun w 2009 i Stripped w 2014.

Późniejsze losy muzyków:

ALBUM ŚPIEW, GITARA GITARA BAS PERKUSJA
[1] Tom Keifer Jeff LaBar Eric Britingham Jody Cortez
[2-4] Tom Keifer Jeff LaBar Eric Britingham Fred Coury
[5] Tom Keifer Jeff LaBar Eric Britingham Kenny Aronoff

Jody Cortez (ex-Stone Fury), Fred Coury (ex-Chastain)

Rok wydania Tytuł
1986 [1] Night Songs
1988 [2] Long Cold Winter
1990 [3] Heartbreak Station
1991 [4] Live Train To Heartbreak Station EP (live)
1994 [5] Still Climbing

        

Powrót do spisu treści