Amerykański zespół powstały w 1983 w kalifornijskim Orange County jako Roxx Regime. Późniejsza nazwa Stryper była skrótem od Salvation Through Redemption Yielding Peace, Encouragement and Righteousness. Od początku kapelę tworzyli bracia Sweet: wokalista i gitarzysta Michael (ur. 4 lipca 1963) oraz perkusista Robert (ur. 21 marca 1960), jak również gitarzysta Oz Fox (właśc. Richard Alfonso Martinez, ur. 18 czerwca 1961). Pierwszego składu dopełnił basista Timothy Gaines (ur. 15 grudnia 1962), grający też na klawiszach. Od początku recepta na sukces była prosta: melodyjne gitarowe granie, natapirowane fryzury, pasiaste ubrania oraz teksty pełne wiary, nadziei i miłości, mocno zakorzenione w Biblii. W ten sposób Stryper właściwie zapoczątkował nurt zwany christian metalem, odnoszącego się w warstwie symbolicznej do chrześcijaństwa i treści ewangelicznych. Szybko ten styl został wykorzystany przez wytwórnie jako opozycja do zwolenników wizerunku odwołującego się do tzw. metalu satanistycznego. Kwartet szybko zyskiwał na popularności i po podpisaniu kontraktu z koncernem Enigma Records nagrała debiutancką EP-kę. Styl formacji skrystalizował się na [2], wydanym oryginalnie na białym winylu. Krążek zyskał złoty status, a w pamięć fanów zapadło przede wszystkim brawurowe wykonanie Battle Hymn Of The Republic - XIX-wiecznej pieśni patriotycznej autorstwa poetki, abolicjonistki i działaczki społecznej Julii Ward Howe. Utwór był jednym z najchętniej śpiewanych przez wojska Unii w czasie wojny secesyjnej i grany jest zawsze na zakończenie konwencji Partii Republikańskiej. Na fali sukcesu wytwórnia Enigma Records wydała zremixowany debiutancki mini-album w postaci pełnej płyty z dodanymi dwoma kawałkami: My Love I`ll Always Show i Reason For The Season (ten drugi nagrano wcześniej na singlu Winter Wonderland, rozprowadzanym podczas świąt Bożego Narodzenia w 1984).
Przełomowym albumem z pewnością był [3], stanowiący istną kopalnię chrześcijańsko-metalowych hitów. Tym razem w studio grupę wspomógł klawiszowiec John Van Tongeren. Na okładce czterech aniołów przypominających członków zespołu wrzucało Szatana w ogień. Dla pewnych kręgów oryginalna szata graficzna była zbyt kontrowersyjna i została zmieniona na całkowicie czarną. Świetny gitarowy wstęp zwiastował tytułowy To Hell With The Devil z bardzo melodyjnym i łatwo "wpadającym w ucho" refrenem, choć z pewnością wykorzystanym zbyt często. Pół-balladowy Calling On You w zasadzie przybierał formę szybszej piosenki i znacznie lepiej wypadł żywiołowy Free, do którego teledysk bił rekordy popularności w MTV. O jego hair metalowej wielkości świadczyły wejście perkusji na początku, kapitalna solówka Foxa i bojowy śpiew Michaela Sweeta. Rozpoczynająca się pianinem ballada Honestly z minuty na minutę nabierała jakości, natomiast pulsujący Sing-Along Song zaskakiwał nadzwyczaj energiczną końcówką. To, że w tamtym okresie Stryper lepiej wypadał w żarliwych rockerach podkreślał Rockin` The World z refrenem wykonanym przy akopaniamencie samej perkusji. Na zakończenie pędzący More Than A Man zahaczał nawet o heavy metal, ale nawet w tej mocniejszej konwencji znakomicie znajdował się Oz Fox. Płyta sprzedała się w ponad milionowym nakładzie okrywając się platyną, co przy olbrzymiej konkurencji w tamtych czasach było niebanalnym osiągnięciem. Za to wydawnictwo zespół został w 1987 nominowany do nagrody Grammy.
Po zmianie basisty na Brada Cobba, Pasiaści postanowili pójść za ciosem i [4] okazał się kolejnym sukcesem, zdobywając złoty status. Nie dało się jednak ukryć postawienia mocniejszego akcentu na pop-metalowe brzmienie i tym razem nastawienia czysto komercyjnego. Przebojami szybko stały się Always There For You, In God We Trust, Keep The Fire Burning oraz Lonely. Po powrocie w szeregi grupy Tima Gainesa, ekipa przystąpiła do realizacji [5]. Efekt okazał się dla większości szokiem. Zmiany nastapiły bowiem na wielu frontach, zaczynając od logo, poprzez image muzyków i co najważniejsze sam styl. Muzyka stała się znacznie cięższa, a teksty odarto z dotychczas charakterystycznych dla Stryper chrześcijańskich przesłań. Czarę goryczy dla dawnych zwolenników stanowiła heavymetalowa przeróbka utworu Shining Star Earth, Wind And Fire. Wkrótce nastał czas grunge i hair metal niemal z dnia na dzień stracił armie dawnych fanów. W 1991 wytwórnia Enigma Records ogłosiła bankructwo i Stryper zostali bez wytwórni. Jeszcze latem tego samego roku ukazała się wydana nakładem Hollywood Records składanka Can`t Stop The Rock: The Stryper Collection 1984-1991 z dziesięcioma największymi przebojami oraz dwoma kawałkami premierowymi: Believe i Can`t Stop The Rock (w chórkach Jeff Scott Soto), ale już jesienią szeregi grupy opuścił Michael Sweet, decydując się na karierę solową. Okrojony do trzech osób Stryper przez niespełna dwa lata koncertował po Europie z Foxem za mikrofonem, ale pod koniec 1992 formacja oficjalnie zawiesiła działalność.
Michael Sweet podpisał kontrakt z chrześcijańską wytwórnią Benson Music Group i wydał w jej barwach EP-kę Unstryped w 1992, Michael Sweet w 1994 i Real w 1995. O ile te krążki zawierały przyzwoity AOR, to album Truth z 2001 był dość kontrowersyjny i wyjątkowo niespójny. Sweet spróbował swych sił w stylistyce wręcz thrashowej, ale wyszło nu-metalowo. Mało tego, utwór Achilles Heel rozpoczynał riff żywcem zerżnięty z Nirvany. Nie lepiej wypadły kolejne płyty: Him z 2006 oraz Touched. Oz Fox i Tim Gaines wraz z gitarzystą Bobby`m MacNeilem i perkusistą Johnem Bocanegrą założyli w 1994 SinDizzy, z którym wydali krążek He`s Not Dead w 1999, na którym znalazły się m.in. numery, które Oz pisał w trakcie ostatniej trasy Stryper z myślą o nowej płycie tego zespołu. W 2000 Gaines opuścił grupę, by wspomóc żonę Irene Kelly w pracy nad jej debiutancką płytą. Robert Sweet wydał solowo album Love Trash w 2000. Oryginalny skład Stryper spotkał się po dziewięciu latach przerwy na kilku koncertach w 2000 i 2001, co tchnęło w fanów nadzieję na reaktywację. W marcu 2003 ukazała się składanka 7: The Best Of Stryper, na którą wrzucono dwa premierowe numery z 2003 (Something i For You oraz 16 zremasterowanych przebojów sprzed lat.
Pierwszy kontakt z [7] był wstrząsający, gdyż nawet w minimalnym stopniu Open Your Eyes nie przypominał dokonań sprzed lat. Materiał był bliski stylistycznie okrytemu złą sławą Ultraphobic Warrant. Praktycznie rzecz biorąc kwartet nagrał w XXI wieku płytę post-grunge`ową z nu-metalowymi efektami, jak momentami przesterowany wokal. A jednak nawet tu dało się wyhaczyć kilka świetnych kompozycji - na czoło wysuwał się elegancko zaśpiewany Passion, który mimo ściany nu-metalowych gitar w refrenie mógł się podobać. If I Die w alternatywnych zwrotkach nudził, aby w refrenie energicznie szarpnąć, a w wesoło-balladowym Wait For You słychać pewne odniesienia w chórkach do twórczości Harem Scarem. Znakomite refreny za to posiadały Make You Mine, Rain i I.G.W.T.. Jeśli kogoś nie odstręczała odmienna estetyka, mógł tej płycie dać szansę - innym raczej było to odradzane. Był to po prostu muzyczny eksperyment, który powinno się wydać pod inną nazwą. Podjętą drogę kontynuował [8] - w udany sposób, choć ponownie trudno było ten krążek postawić obok katalogu z lat 80-tych. 4 Leaf Clover mienił się riffem europejskiego powermetalu, a sporą niespodzianką była klasyczna ballada Alive z gościnnym występem Toma Scholza z Boston. O dziwo, najlepszym kawałkiem był Peace Of Mind, przerobka wspomnianego już Boston. Nie wyprzedzał on reszty jakoś mocno - za to podkreślał, że wybór Michaela Sweeta jako nowego wokalisty Boston wcale nie był tak absurdalny. Wszystko kończył cover klasycznego numeru Stryper My Love (I`ll Always Show) - modernizowany, zagrany szybciej i z chórkami a la Boston. Problem stanowił fakt, że nie wiadomo było do kogo tą muzykę skierowano - z pewnością kupili ten krążek miłośnicy [7]. Z kolei [9] oferował zestaw coverów - On Fire Van Halen sporo zyskiwał w wykonaniu Stryper - mimo, że pachniał mocno amerykańskim powermetalem. Zupełnie przeciętnie wypadły za to Immigrant Song Led Zeppelin oraz The Trooper Iron Maiden. Jaśniej błyszczał Over The Mountain Ozzy`ego osbourne`a ze znakomitymi solówkami Foxa, który popisał się również w smakowitym Lights Out UFO. Paradoksalnie najmocniej w szranki stawał Carry On The Wayward Son Kansas, nienagannie nagrano również Shout It Out Loud Kiss. Osobną historią był jedyny utwór oryginalny God. Utrzymano go w stylistyce poprzednich dwóch płyt, ale z pewnością zmyślnie wpisywał się w konwencję mocnego nowoczesnego rocka. [10] wypełniły kawałki nagrane ponownie plus dwa nowe: Bleeding From Inside Out oraz Blackened.
Muzycy występowali też w innych grupach:
| ALBUM | ŚPIEW, GITARA | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1-3] | Michael Sweet | Richard `Oz Fox` Martinez | Timothy Gaines | Robert Sweet |
| [4] | Michael Sweet | Richard `Oz Fox` Martinez | Brad Cobb | Robert Sweet |
| [5-6] | Michael Sweet | Richard `Oz Fox` Martinez | Timothy Gaines | Robert Sweet |
| [7] | Michael Sweet | Richard `Oz Fox` Martinez | Tracy Ferrie | Robert Sweet |
| [8] | Michael Sweet | Richard `Oz Fox` Martinez | Tracy Ferrie | Kenny Aronoff |
| [9-13] | Michael Sweet | Richard `Oz Fox` Martinez | Timothy Gaines | Robert Sweet |
| [14-18] | Michael Sweet | Richard `Oz Fox` Martinez | Perry Richardson | Robert Sweet |
Tracy Ferrie (ex-Seraiah), Timothy Gaines (ex-Roxx Regime), Perry Richardson (ex-Maxx Warrior)
| Rok wydania | Tytuł |
| 1984 | [1] The Yellow And Black Attack EP |
| 1985 | [2] Soldiers Under Command |
| 1986 | [3] To Hell With The Devil |
| 1988 | [4] In God We Trust |
| 1990 | [5] Against The Law |
| 2004 | [6] 7 Weeks: Live in America (live) |
| 2005 | [7] Reborn |
| 2009 | [8] Murder By Pride |
| 2011 | [9] The Covering |
| 2013 | [10] Second Coming |
| 2013 | [11] No More Hell To Pay |
| 2014 | [12] Live At The Whisky (live) |
| 2015 | [13] Fallen |
| 2018 | [14] God Damn Evil |
| 2020 | [15] Even The Devil Believes |
| 2022 | [16] The Final Battle |
| 2024 | [17] When We Were Kings |
| 2025 | [18] The Greatest Gift Of All |


