Angielski zespół powstały w 1988 w Maidenhead (Berkshire). Zadebiutował trzema kasetami: "First Demo" w 1989, "Mother Earth" w 1990 i "Cult Of The Immortal" w 1991. W końcu muzycy postanowili założyć własną wytwórnię Giant Electric Pea. Debiut nieźle namieszał w prog-metalowym światku: zamiast technicznych fajerwerków, Threshold zaprezentowali prostsze kompozycje ze sporą ilością melodii, oparte na surowym i niemal archaicznym brzmieniu. Najbardziej zapamiętywalnym elementem krążka były bezsprzecznie riffy Karla Grooma, na spore słowa uznania zasługiwał również dysponujący dość osobliwym wokalem Damian Wilson. Anglikom udało się stworzyć pierwsze pomniejsze hity w rodzaju Sanity`s End czy Paradox. Druga płyta wydawała się niestety przekombinowana i nudna, pomimo udanej zmiany frontmana: Glynn Morgan posiadał znacznie lepszy głos od poprzednika - wysoki i uzupełniany osobliwą chrypką. Poza naprawdę udanymi numerami w rodzaju Innocent czy Devoted znalazło się sporo kawałków sprawiających wrażenie odrzutów z debiutu.
Po powrocie Wilsona formacja przystapiła do nagrania [4], który szybko okazał się jedym z najbardziej wpływowych albumów prog-metalowych. Uderzała przede wszystkim niemal mistyczna ponura atmosfera, najlepiej uwydatniona w Virtual Isolation i Part Of The Chaos. Aranżacje okazały się bardziej agresywne i czerpiące odważnie z bogactwa poprzedników. Można było w pełni się ekscytować urozmaiconymi partiami basu, budzącą szacunek gitarą rytmiczną i ciekawymi motywami klawiszowymi. W Eat The Unicorn niby muzycznie nie było nic specjalnego, ale tak naprawdę kolejne melodyczne piętra kompozycji wspaniale odśpiewane przez Wilsona czyniły z tego utworu niemal arcydzieło. W 2000 wokalistą został Andrew McDermott, lecz nagrany z jego udziałem [5] spotkał się z dość chłodnym przyjęciem. Materiał okazał się zbyt "sympatyczny i przebojowy", jawiący się jak produkt nagrany dla siłę dla mało wymagających prog-maniaków (choć klawiszowymi akordami próbował hipnotyzować Voyager II). Niemal idealną równowagę między melodią a prog-metalowym bitem stanowił natomiast [6]. W końcu robiły duże wrażenie partie solowe, z pewnością również perkusista Johanne James swoimi dynamicznymi partiami nadał całości słyszalny powiew świeżości. Za najlepsze dokonanie grupy uznano gremialnie [8], a sztandarowymi utworami stały się Fragmentation, Falling Away oraz Echoes Of Life. Krążek nie robiłby takiego wrażenia, gdyby nie kończąca wszystko suita Critical Mass - ponad 13 minut niezwykłych muzycznych doznań, po których słuchaczowi trudno było się otrząsnąć. Późniejsze dokonania Threshold podryfowały niestety w kierunku wtórności, nadmiernej prostoty i przesadzonej cukierkowatości.

Muzycy występowali też w innych grupach:

• Andrew McDermott - powermetalowy PowerWorld (Human Parasite w 2010). Wokalista zmarł 3 sierpnia 2011 w wieku 45 lat z powodu niewydolności nerek. W maju 2012 ukazała się płyta Magical Karma prog-metalowego Yargos, na której wykorzystano ścieżki zarejestrowane przez Andrew.
  
• Damian Wilson - Star One oraz prog-rockowy Headspace (EP-ka I Am w 2007, I Am Anonymous w 2012 oraz All That You Fear Is Gone w 2016)
  
• Johanne James - Kyrbgrinder (Defiance w 2007 i Cold War Technology w 2010) i w The Shadow Theory
  
• Glynn Morgan - prog-metalowy Mindfeed (Perfect Life? w 1997 i Ten Miles High w 1998)
  
• Jay Micciche - Mindfeed
  
• Pete Morton - prog-metalowy My Soliloquy (The Interpreter w 2013) i progresywno-powermetalowy Nightmare World (In The Fullness Of Time w 2015)
  

Andrew McDermott (ex-Sargant Fury)