Niemiecka grupa założona w 1982 w Ulm. Na debiucie teksty dotyczyły alkoholu, zaliczaniu panienek ("Her tits are made of steel" czy "I raise my head / What a slut is in my bed / My cock is blind") i komiksowo potraktowanej tematyki fantasy - nawet tego typu niewyszukane liryki potrafiono przyoblec w blichtr muzyki metalowej. Wokalista Kerrmit stylizował się na Jona Mikl Thora z kanadyjskiego Thor w wersji chuligańskiej (Grapes Of Wrath). W przeciwieństwie do innych rodzimych ekip, Tyrant oparł swoje brzmienie na US Metalu. Zespół nie bawił się w zawiłości kompozycyjne, w jakieś długie metalowe kolosy nasycone rockiem, ani w granie dla komercyjnych stacji radiowych - w zamian stawiając na bezkompromisowość w krótkich zwartych numerach, w pewnych momentach zbliżających się do heavy/speedu. Niektóre kawałki posiadały atrakcyjną moc prymitywnego, ale nie prostackiego metalu (Free For All, Making Noise, Drinking Beer). Podobać się mogły twarde apokaliptyczne ataki gitar z długimi wybrzmiewaniami w barbarzyńskim sztandarowym Tyrant. Nieco tylko ponad dwie minuty muzycy potrzebowali by skutecznie niszczyć w potężnych Killer Cat oraz Invaders, których energia mogła oszołomić. Nie wszystko jednak wyszło atrakcyjnie i grane w umiarkowanych tempach We Stay Free czy I`m Ready niczym się nie wyróżniały i tego typu heavy metal grał w Niemczech wówcza niemal każdy. Z całą pewnością największym hitem albumu był Blood Suckin` Woman - niezwykle dynamiczny i nośny, z zupełnie nieoczekiwaną romantyczną partią instrumentalną. Krążek miał nadspodziewanie dobre brzmienie, z produkcją staranną i czytelną, co dało w rezultacie jedną z lepiej pod tym względem zrealizowanych płyt z Mausoleum Records. Tyrant stał się zespołem znanym z widowiskowych koncertów, gdzie poprzebierani w kiczowate stroje muzycy konkurowali w swych scenicznych chwytach z amerykańskim W.A.S.P., do których byli zresztą porównywani. Niepokorny kwintet nie zdołał jednak przedłużyć kontraktu z Mausoleum, podobno ze względu na zbyt seksistowski charakter tekstów.
W związku z tym [2] nagrano dla krajowej wytwórni Scratch Records. Album wypełnił już mniej gorszący feministki materiał, ogólnie mniej barbarzyński i przypominający heavy/speed z kręgu Atlain. Pomimo kilku udanych kawałków zabrakło obrazoburczej atmosfery z debiutu i jasno wyrażonych stylizacji wokalnych Kerrmita na Thora. Po raz kolejny zwracała uwagę wyborna gra gitarzystów, prezentujących serie riffów niewątpliwie oryginalnych. Mocnymi punktami były szybkie Up The Hammer i Two Down One To Go, ale nawet w nich czuć było brak tej pierwotnej siły emanującej z kompozycji wcześniejszych. Zmniejszona witalność przeszkadzała jednak w odbiorze fantastycznie prowadzonego przez gitary Goddess ze znakomitym nośnym refrenem. Kiedy zabrakło pomysłu na realnie atrakcyjną melodię, Tyrant grał po prostu sprawny technicznie heavy/speed w surowej formie (Fight For Your Life, Danger, Can`t Stand Still) lub nawet ospale w miarowych przeciętnych Metal Rules czy Streetfighter. Trudno powiedzieć czy suche brzmienie całości było zabiegiem celowym czy też wynikało z niskiego budżetu przeznaczonego na realizację tego albumu. Tak czy inaczej produkcja była nieudana, szczególnie jeśli chodziło o sekcję rytmiczną. Słychać było generalnie wypalenie, a może nawet sami muzycy nie zdecydowali do końca co chcieli grać.
W ramach przedłużonego kontaktu ze Scratch Records, grupa nagrała [3] z żartobliwą okładką, lecz z zawartością muzyczną zupełnie nie do przyjęcia: niskich lotów heavy metalem z jedną gitarą (Holger Thiele odszedł po nagraniu [2]). Klapa tego albumu spowodowała faktyczny rozpad zespołu, jednak Kerrmit i Tomaschko zdołali zebrać nowy skład i nagrać [4] (na którym najlepszy był wolny Of The Wings Of Endless), mający być w zamyśle pierwszą częścią epickiej trylogii fantasy. Był to krążek słaby i w 1988 w zespole pozostał tylko Kerrmit. Wokalista jeszcze raz skompletował zupełnie nowy skład, ale ta ekipa nagrała jedynie koncertówkę zanim zawiesiła działalność w 1989. W 1990 wydano Blind Revolution (reedycję [4]), a w 1991 Metal Rules - reedycję [2]. W 2009 wszystkie albumy wznowiła wytwórnia Battle Cry Records w 2009 z dodanymi bonusami.
Marc Oppold bębnił potem w Death In Action, Stormwitch i Skull & Crossbones.

ALBUM ŚPIEW GITARA GITARA BAS PERKUSJA
[1-2] Jürgen `Kerrmit` Kerner Carl Tomaschko Holger Thiele Andre Papack Michael Budde
[3] Jürgen `Kerrmit` Kerner Carl Tomaschko Andre Papack Michael Budde
[4] Jürgen `Kerrmit` Kerner Carl Tomaschko Phil Zanella Dieter Behle Robert Kosch
[5] Jürgen `Kerrmit` Kerner Tom Kees Lubosch Sterzik Chris Peterson Marc Oppold

Lubosch Sterzik (ex-Vampyr)

Rok wydania Tytuł
1984 [1] Mean Machine
1985 [2] Fight For Your Life
1986 [3] Running Hot
1988 [4] Ruling The World
1990 [5] Live And Crazy (live)

        

Powrót do spisu treści