Amerykański zespół powstały w 2013 w Filadelfii. Wpierw wydał w czerwcu 2013 demówką "Demo MMXIII". Związał się z rodzimą firmą płytową Dark Descent Records i dla niej nagrał niezwykle ciekawy debiut, łączący z pasją stylistyki Black Sabbath ery Dio, Candlemass i Solitude Aeturnus. Pierwsze trzy numery bez zażenowania nawiązywały do Epicus Doomicus Metallicus - nastrojowy Temple Doors był odbiciem Solitude, monumentalny Heavy Riders sprawiał wrażenie brata-bliźniaka Demon`s Gate (choć osadzonego częściowo na riffach a la Neon Knights), natomiast pełen dramatyzmu Byzantium czerpał wiele z Crystal Ball. Crypt Sermon zaprezentował granie ciężkie i kompetentne, nie tylko w sferze współpracy duetu gitar, ale również rytmiki i budowania napięcia. Ambitny Into The Holy Of Holies znakomicie wyważał różnorodne klimaty i tutaj wokalista Brooks Wilson swoim głosem sadowił się między Dio a Marcolinem. W tym epicko-heavymetalowym numerze ekipa zabrzmiała niczym mix Atlantean Kodex, Argus i Martiria. Dobry debiut doomowy - może nie tak porażający jak nieco wcześniejsze krążki Below czy Age Of Taurus - lecz z pewnością stanowiący obowiązkową pozycję dla każdego maniaka posępnego grania i rokujący spore nadzieje na przyszłość.
[2] był również bardzo dobry i stanowił rozszerzenie formuły o patenty power i speedmetalowee. na początek The Ninth Templar, wyśmienicie mieszający heavymetalowy wigor z nisko zestrojonym riffem i kroczącą podwójną stopą w tle. Fani spragnieni podniosłości z pewnością zwrócili uwagę na Key Of Solomon z dostojną melodią w średnich tempach. Pod względem wokalu Wilsona opinie były podzielone - z jednej strony jego głos idealnie pasował do numerów power/doomowych, to z drugiej strony były bardziej oszczędne i stonowane w porównaniu z debiutem. Ta lekko przesadzona maniera, nazbyt może się wybijająca i buzująca rock`n`rollową arogancją, wprowadzała jednak w ruch wszystkie tryby maszynie i nawet najwolniejsze kawałki przywodziły na myśl tętent konia średniowiecznego rycerza, szarżującego by zmiażdzyć swoich wrogów. Ostatecznie frontman był w stanie odpowiednio oddać wszelkie nastroje: od melancholii po triumf zwycięstwa. Wilson czasem przechodził w spokojną deklamację, momentami kończył wersy czymś na kształt growlu, podkreślając bijącą z biblijnie natchnionych tekstów grozę, innym razem nie szczędził zupełnie strun głosowych i przeszywa krzykiem (Beneath The Torchfire Glare). Pod względem gitarowym płyta była bogata i zróżnicowana. Z riffów kiedy trzeba biła heavy/powerowa moc, inspiracje Twilight Of The Gods Bathory pod postacią akustyków i podniosłych chorów (Christ Is Dead), energiczne solówki (niektóre wyjęte niczym z Rust In Peace Megadeth jak w The Snake Handler). Nawet trzy przerywniki nie wytrącały z równowagi, pomimo zastosowania dwóch interludiów obok siebie.
Dyskografię uzupełnia zupełnie niepotrzebnie cover Mayhem De Mysteriis Doom Sathanas z marca 2017. Will Mellor grał w Heavy Temple i Morgul Blade (Fell Sorcery Abounds w 2021 i Heavy Metal Wraiths w 2024).

ALBUM ŚPIEW GITARA GITARA BAS PERKUSJA KLAWISZE
[1] Brooks Wilson Steve Jansson James Lipczynski Will Mellor Enrique `EES` Sagarnaga -
[2] Brooks Wilson Steve Jansson James Lipczynski Frank Chin Enrique `EES` Sagarnaga -
[3-4] Brooks Wilson Steve Jansson Frank Chin Matt Knox Enrique `EES` Sagarnaga Tanner Anderson

Will Mellor (ex-Hivelords), Frank Chin (ex-Vektor), Tanner Anderson (ex-Autumnal Winds, ex-Celestiial, ex-Obsequiae, Majesties)

Rok wydania Tytuł TOP
2015 [1] Out Of The Garden #23
2019 [2] The Ruins Of Fading Light #23
2024 [3] The Stygian Rose #28
2025 [4] Saturnian Appendices EP

      

Powrót do spisu treści