
Jednorazowy projekt średnio wówczas znanych muzyków z Nowego Jorku. W 1984 holenderska wytwórnia East Records zobowiązała się wobec Jacka Starra do pokrycia kosztów nagrań trzech płyt, o ile zostaną one nagrane i zmixowane w ciągu 12 godzin, w dodatku w tym samym składzie. Devil Childe był pierwszym z tych projektów. Wzorując się na wczesnym Iron Maiden (otwierający Devil Childe brzmiał zupełnie jak Wrathchild) i opierając brzmienie na fuzzujących gitarach, trio nagrało bardzo prosty technicznie materiał, który jeszcze na tamte czasy miał sporą szansę osiągnąć sukces. Podobać się mógł zwłaszcza Son Of A Witch. Niestety reszta była słaba, a próba riffowego podejścia pod Black Sabbath w Grave Robber wypadła fatalnie. Muzycy nie dorośli jeszcze do osiągnięcia sukcesu, co definiował cytat z jednego kawałka: "We know we suck, our girlfriends have really big tits!". Niektóre katalogi błędnie traktują to trwające ponad 25 minut wydawnictwo jako album długogrający.
Drugim projektem tria był Phantom Lord, a trzecim Hasselvander (krążek Lady Killer). Ten ostatni nagrał jednak ostatecznie sam Hasselvander z pomocą gitarzysty Tima Legrette. Joe bębnił później w Raven, Pentagram i The Hounds Of Hasselvander. Cała trójka spotkała się po latach w znakomitym Guardians Of The Flame. Meloni zagrał na albumie When Darkness Calls Reverence w 2012 (m.in. Todd Michael Hall za mikrofonem i Steve Wacholz na perkusji).
| ALBUM | ŚPIEW, PERKUSJA | GITARA | BAS |
| [1] | Joe `Matthew Hopkins` Hasselvander | Jack `Lucifer` Starr | Ned `Anton Phibes` Meloni |
Jack Starr (ex-Virgin Steele)
| Rok wydania | Tytuł |
| 1984 | [1] Devil Childe EP |
