
Amerykański zespół powstały w 1987 w Nashville (Tennessee) z inicjatywy braci Huff. Muzycy szybko podpisali kontrakt z wytwórnią A&M i 20 sierpnia 1989 wydali debiutancki album. Cechowała go profesjonalna produkcja za którą odpowiadał Terry Thomas (ex-gitarzysta Charlie oraz producent takich gwiazd jak Foreigner i Bad Company). Jednocześnie kwartet zdecydował się na zarejestrowanie materiału w Anglii - zestaw 11 kompozycji sadowił się pomiędzy AOR a hard rockiem. Słuchając całości trudno było nie oprzeć się wrażeniu, że stworzyli to odpowiedni ludzie w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu. Dlatego też fani hard rocka/hair metalu okrzyknęli krążek perfekcyjnym do bólu i pozbawionym przypadkowości. I`m A Believer rozpoczynały gitarowe popisy Danna Huffa z towarzyszeniem przestrzennych klawiszy Pasquy. Można by się spodziewać jakiegoś dzikiego i pełnego energii numeru, jednak zespół stworzył spokojną AOR-ową piosenkę z nieco tylko ostrzejszym refrenem. W podobnie skonstruowanym Innocent Days większą rolę odgrywał bas, choć siła tego utworu tkwiła w udanie dobranych proporcjach pomiędzy wszystkimi instrumentami. Ciekawie brzmiała też gitarowa solówka, zaczynająca się od delikatnego bluesa i przechodząca nastepnie ku rockowym patentom. Rozczarowywał I Can`t Get Close Enough, nieudanie mieszający rock z country. Negatywne wrażenie zaraz zacierała jednak singlowa ballada I`ll See You In My Dreams, która dotarła zresztą do pierwszej dziesiątki listy przebojów Billboardu. Organy Hammonda we wstępie oraz harmonijne połączenie linii wokalnych z partiami czystych gitar i klawiszy (przesterowanych w refrenie) stworzyło hit MTV. Na uwagę zasługiwał niewątpliwie krystalicznie czysty i wyważony śpiew Huffa - aż trudno było uwierzyć, że Dann zaczął śpiewać w Giant tylko dlatego, że grupa nie mogła znaleźć odpowiedniego wokalisty. Po nijakim No Way OutShake Me Up ze zwiększoną dawką dynamiki i przesterowanych gitar. Balladowy It Takes Two powracał do ilustracyjnych klawiszy i jedynie w refrenie pojawiały się akcenty mocniejsze. Nieco inną recepturę muzycy zastosowali w blues-rockowym Stranger To Me, w który wpleciono motywy Whitesnake i Kansas, jak również specyficzny klimat brytyjskich brzmień. Przebojowy Hold Back The Night zachwycał refrenem i wysmakowaną zagrywką gitarową. Emocje opadały w AOR-owej balladzie Love Welcome Home z nie pasującym do całości popisem gitarowym, a na koniec wrzucono hard rockowy The Big Pitch, będący niejako zapowiedzią kolejnej płyty Amerykanów. Płyta okazała się obowiązkową pozycją w kolekcji fanów z pogranicza AOR i hard rocka, a jej główna siła tkwiła w umiejętnym połączeniu kilku stylów muzycznych. W 1991 David Huff bębnił na albumie All Stand Together Bloodgood.
Pomimo tego sukcesu na drugi album trzeba było czekać trzy lata. Ponownie zastosowano sprawdzoną recepturę i na producenta wybrano Terry`ego Thomasa. Zawartość muzyczna krążka też dalece nie odbiegała od debiutu, choć tym razem dominującą rolę w stylistyce przejął hard rock. Jednakże płyta nie odniosła takiego sukcesu jak poprzednik - z jednej strony było to spowodowane zalewem grunge i coraz mniejszym zainteresowaniem melodyjnymi odmianami rocka, z drugiej faktem wypuszczenia singla Chained. Tutaj znalazłoby się co najmniej sześć numerów lepszych, jak otwierający całość Thunder And Lightning - prawdziwy żywioł z idealnym hard rockowym feelingiem, chwytliwym riffem, przebojowymi zwrotkami oraz perfekcyjnym staccato gitarowym w solówce. Zdecydowanie wolniejszy Lay It On The Line posiadał coś z Winger ery In The Heart Of The Young. Na miano kolejnego przeboju z pewnością zasługiwał nadający się do radia Stay, podobnie jak wzruszająca ballada Lost In Paradise. Interesującym przerywnikiem była króciutka country-bluesowa miniaturka Smoulder - łudząco podobna do Bad Seamstress Blues Cinderelli. Tytułowy Time To Burn wracał do hard rocka, choć pewne aranżacje przypominały rozwiązania stosowane w country. Chwytliwości nie można było odmówić I`ll Be There (When It`s Over) ze typowym dla lat 80-tych refrenem. W Save Me Tonight pojawiały się organy Hammonda, poprzedzające granie hair metalowe. Ten ostatni styl kontynuowano w Without You i po raz kolejny Giant czuł się w takim graniu doskonale. Po balladzie Now Until Forever w konwencji późniejszych nagrań Mr.Big, a wszystko zamykał rasowy hard rockowy Get Used To It - utrzymany głównie w średnim tempem, z lekka tylko przyspieszając w refrenie.
Kariera Giant załamała się na początku 1993. Fani byli oczywiście zawiedzeni, kiedy ogłoszono zawieszenie działalności - tym bardziej, że na kolejne nagrania przyszło im czekać blisko osiem lat, Zespół wydał w listopadzie 2001 trzeci krążek jako trio. Nagrania nieodparcie kojarzyły się z dwoma poprzednimi albumami. Stało się tak ponieważ w rzeczywistości były to utwory pochodzące z wcześniejszych sesji, ale ponownie zremasterowane, ukończone i wyprodukowane. Combustion przypominał wstęp do I`m A Believer z debiutu, a przebojowy You Will Be Mine był retrospekcją początkowych lat działalności. Don`t Leave Me In Love był kolejną dojrzałą kompozycją idealnie nadajacą się do radia - tym razem osadzoną w konwencji ballady. W Love Can`t Help You Now doszukać się można było wpływów rocka ze sporą domieszką hair metalu w refrenie, nie zabrakło też typowych dla Giant ballad (mocno popowa It`s Not The End Of The World oraz Can`t Let Go z ciekawą bluesową solówką). W stadionowym Oh Yeah wiele było z Def Leppard, wszystko próbowała podsumować przeróbka Roberta Palmera Bad Case Of Loving You. Było to raczej wydawnictwo przeznaczone dla dawnych fanów, skłaniających się ku melodyjnym odmianom rocka.
Dann Huff pozostał zapracowanym człowiekiem, grając gościnnie na płytach Michaela Jacksona, Doro Pesch, Whitney Houston, Barbary Streisand i Kenny`ego Rogersa. Jako producent sprawdził się przy współpracy z Faith Hill, Megadeth, Rebeccą St.James i Rascal Flatts. Niewielu zatem zaskoczył fakt, że nie wziął udziału w kolejnej reaktywacji Giant i nagrywaniu [4]. Jako wokalistę zatrudniono Terry`ego Brocka ze Strangeways, a gitarę objął Jon Roth. Dann Huff napisał 6 kawałków, a także zagrał dwie solówki w Save Me i Believer. Do procesu komponowania swoje trzy grosze dodali także Erik Martensson, Roberta Sall (W.E.T.) i Mikaela Persson (Believer)). Pomimo, że klawisze nigdy nie odgrywały wielkiej roli na płytach Giant, to jednak te utwory, gdzie występowały w większych ilościach należały do najlepszych. Takim z pewnością był Never Surrender - prawdziwym AOR-owy przebój ze sporą ilością klawiszy, zaczynający się bardzo retro, ze wszystkim rakietowymi wystrzałami gitary i energicznymi klawiszami a la Runaway Bon Jovi. Promise Land powstał przy współpracy z Markiem Spiro, który zdążył go już nagrać na jednej ze swoich płyt solowych (z odmiennym tekstem). W wersji Giant wyszło odrobinę słabiej. Podobać się mógł refren w I`ll Wait For You - klasyczny do bólu AOR i choć chwilami zagrany zbyt bezpiecznie, to nadal czuć było niezły sznyt. Hard rockowy Double Trouble posiadał kissowy refren i ten sam patent zastosowano w Plenty Of Love. Obojętnym nie można było pozostać przy wysublimowanym Through My Eyes i odstręczał dopiero zagrany w stylu boogie-woogie Complicated Man. Strzałem w kolano okazał się również funkowy Save Me. Terry Brock śpiewał dobrze, ale nie tak jak na Walk In The Fire Strangeways. Nie był to Giant z pierwszych dwóch albumów, ale jakością mocno od nich nie odbiegał. Nie można było od tego uciec zmieniając wokalistę i mocno ograniczając obecność Danna Huffa, ale duch Giant był tutaj mimo wszystko wyraźnie słyszalny. Nie była to spektakularna płyta - z melodiami, które od razu opanywały głowy słuchacza, lecz dojrzały i spójny album, nie pozbawiony przebojów na miarę poprzednich krążków.
Dyskografię uzupełniał oficjalny bootleg koncertowy Live And Acoustic z 2003 oraz składanka It Takes Two + Giant Live z 1990. Alan Pasqua poświęcił się jazzowi (współpracował m.in. z Peterem Erskine i Allanem Holdsworthem), zatrudniając się ostatecznie jako profesor studiów jazzowych na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. David Huff bębnił w Skills.
| ALBUM | ŚPIEW | GITARA | KLAWISZE | BAS | PERKUSJA |
| [1-2] | Dann Huff | Alan Pasqua | Mike Brignardello | David Huff | |
| [3] | Dann Huff | Mike Brignardello | David Huff | ||
| [4] | Terry Brock | John Roth | Tim Lauer / Jack Holder | Mike Brignardello | David Huff |
| [5] | Kent Hilli | John Roth | - | Mike Brignardello | David Huff |
| [6] | Kent Hilli | Jimmy Westerlund | - | Mike Brignardello | David Huff |
Dann Huff (ex-White Heart), David Huff (ex-White Heart, ex-Mark Farner), John Roth (ex-Black Oak Arkansas, ex-Jimi Jamison, Winger), Terry Brock (Strangeways, ex-Avalon, Seventh Key)
| Rok wydania | Tytuł |
| 1989 | [1] Last Of The Runaways |
| 1992 | [2] Time To Burn |
| 2001 | [3] III |
| 2010 | [4] Promise Land |
| 2021 | [5] Shifting Time |
| 2025 | [6] Stand And Deliver |
