Brazylijska grupa powstała w 2000 w Sao Paulo po rozłamie personalnym w Angrze. Zanim doszło do pierwszych nagrań, Andre Matos postanowił spróbować sił pod szyldem Virgo. W skład tego projektu weszli trzej muzycy Luca Turilii - gitarzysta Sascha Paeth (ex-Heavens Gate), klawiszowiec Miro Rodenberg i perkusista Robert Hunecke-Rizzo (basistą został Olaf Reitmeier). Progresywny album Virgo wydany w 2001 nie zdobył jednak rozgłosu. Po nagraniu kilku solowych partii na pierwszą płytę Avantasii, Matos z zapałem zabrał się do pracy nad debiutem Shaman. Połączenie power, prog-metalu i elementów etnicznych zapewniło muzykom dobry start. Zespół wkomponował umiejętnie do metalu także muzykę sakralną (Fairytale) oraz instrumenty folklorystyczne. Głos Matosa brzmiał mocniej i niżej niż w Angrze, ale nie zatracił charakterystycznej barwy. Ciekawie wypadły zwłaszcza: intro Ancient Winds (autorstwa Miro), szybki Here I Am ze śpiewem operowym w środkowej partii, Distant Thunder z najwyższej jakości solówkami i Pride z gościnnym udziałem Tobiasa Sammeta z Edguy. Resztę krążka wypełniły utwory, w których niekiedy za dużo było dźwięków charakterystycznych dla Angry, ale nikt nie spodziewał się przecież, że Matos i spółka zagrają muzykę totalnie inną od tego co robili w poprzedniej formacji. [2] ukazał się również w formie DVD. Podczas wystepu na scenie zagościli Tobias Sammet, Sascha Paeth, a także Andi Deris i Michael Weikath z Helloween. Po nieciekawym [3], Matos zdecydował się na karierę solową, odeszli również bracia Mariutti.
Po tym fakcie Confessori dobrał trzech nowych muzyków i rozważał zmianę nazwy na Shaaman, jednak po paru miesiącach zrezygnował z tego pomysłu. Po kiepskim i nijakim [4], zespołowi wreszcie udał się [5], posiadajacy momenty bardzo dobre. Dotyczył losów małego chłopca Amagata pochodzącego z jednego z plemion syberyjskich, który sprzeciwił się rytuałowi symbolicznej przemianie z dziecka w dorosłego wojownika. W czasie swej ucieczki pokonuje 10 stopni na drodze ku oświeceniu, po czym wraca do swego plemienia jako przywódca duchowy. Lethal Awakening utrzymano w klimacie melodyjnego metalu z dużym udziałem klawiszy, szybkimi partiami gitar i głosem Bianchiego próbującego naśladować Matosa. Zamiast jednak jak zwykle podrabiać Angrę, Brazylijczycy tym razem zwrócili się ku stylistyce norweskiego Pagan`s Mind, na co dowodem był najlepszy na płycie Inferno Veil. Ciekawie wypadł Ego 1 - kolejny przykład indiańskiej muzyki etnicznej. Ten progresywny melodyjny metal z elementami folku niespodziewanie znikał w Finally Home - interesującym hard`n`heavy w nieco egzotycznej formie (m.in. partie fletu). Chwytliwy refren charakteryzował No Mind i szkoda, że plumkająca ballada Signed, Sealed And Delivered nie stawała na wysokości zadania. Krążek zamykała przeróbka Kurenai X-Japan. Niestety po tej ciekawej płycie formacja zamilkła na 12 lat.
Shaman powrócił w 2022, z braćmi Mariutti i Aliirio Netto za mikrofonem. [6] udowadniał, że grupa nie po to się reaktywowała, by grać coś zupełnie innego niż wcześniej. Ciekawy Time Is Running Out to szybki i niezwykle chwytliwy powermetalowy wymiatacz z nieprzekombinowanymi progresywnymi ornamentacjami. Dalej stosowano długie progresywne wstępy, nieraz z akcentami narodowej kultury brazylijskiej, ale zazwyczaj wszystko rozwijało się w kierunku pełnego energii i przystępnego melodyjnego power (The "I" Inside, The Spirit). Zwykle te poruszające łagodne i poetyckie interludia były gustowne i nad wyraz wysmakowane. Nie zabrakło kawałków lżej zaaranżowanych z gitarą akustyczną (Don`t Let It Rain, Brand New Me), wcale niekoniecznie rozpoznawalnych jako styl brazylijski. Netto wychodził poza ramy interpretacji Angry/Matosa i udowadniał to w przebojowej pół-balladzie Where Are You Now?. Z kolei The Boundaries Of Heaven nie oferował za wiele poza standardowym lekko pastelowym w klawiszach powermetalem i na szczęście podobnych utworów Shaman więcej nie nagrał. Do własnych korzeni zespół sięgał w zdecydowanie progresywnym i różnorodnym What If, a jako ciekawostkę dorzucono melancholijny Gone Too Soon z momentami stylizowanymi gitarowo na Pink Floyd. Wiele różnorodnych inspiracji zawarto w akustycznym bonusowym Resilience, choć tu Netto zaśpiewał trochę zachowawczo i w innych nastawionych na klimat utworach zabrzmiał barwniej. Ważne niemieckie akcenty to doskonały mix, mastering i produkcja Saschy Paetha oraz wysokiej klasy wokale wspomagające znakomitego jak zwykle Herbiego Langhansa. Grupa nie zatraciła swoich rozpoznawalnych cech progresywnych, przedstawiając płytę przystępną, melodyjną, godzącą gusta fanów power melodyjnego i progresywnego, przemyślaną w szczegółach i pełną elegancji w aranżacjach.
Andre Matos śpiewał w rozczarowującym projekcie Symfonia. Wokalista zmarł na atak serca 8 czerwca 2019 w wieku niespełna 48 lat. W 2015 wraz z Hugo Mariuttim nagrali koncertową płytę z Viper. Luis wydał solowy album Unholy w 2023. Ricardo Confessori bębnił na Diminished Reality, Elegies And Mysteries francuskiego Eternal Flight w 2011.

ALBUM ŚPIEW GITARA BAS PERKUSJA KLAWISZE
[1-3] Andre Matos Hugo Mariutti Luis Mariutti Ricardo Confessori -
[4-5] Thiago Bianchi Leo Mancini Fernando Quesada Ricardo Confessori -
[6] Aliirio Netto Hugo Mariutti Luis Mariutti Ricardo Confessori Fabio Ribeiro

Andre Matos / Luis Mariutti / Ricardo Confessori (wszyscy ex-Angra, ten pierwszy też ex-Viper), Aliirio Netto (ex-Khallice, ex-Age Of Arthemis), Fabio Ribeiro (ex-Andre Matos)

Rok wydania Tytuł
2002 [1] Ritual
2003 [2] Ritualive (live)
2005 [3] Reason
2007 [4] Immortal
2010 [5] Origins
2022 [6] Rescue

          

Powrót do spisu treści