Amerykańska grupa powstała w 1975 w Waszyngtonie. Utworzyli go wpierw trzej członkowie kapeli Max: wokalista Frank DiMino (ur. 15 października 1951), basista Mickie Jones (ur. 17 grudnia 1952) oraz perkusista Barry Brandt. Wkrótce dołączyli do nich dwaj najważniejsi członkowie zespołu: gitarzysta Edwin `Punky` Meadows (ur. 6 lutego 1950) oraz klawiszowiec Gregg Giuffria (ur. 28 lipca 1951). Meadows i Jones znali się wcześniej z Daddy Warbux (później przekształconej w Bux), obaj też odrzucili propozycję dołączenia do New York Dolls. Angel zostali odkryci właściwie przez basistę Kiss Gene`a Simmonsa, który zobaczył kwintet podczas występu w nocnym klubie, po czym zaproponował młodym muzykom podpisanie kontraktu z wytwórnią Casablanca (należącej do członków Kiss). Debiut był muzycznym wydarzeniem, choć w swoich czasach zdecydowanie niedocenionym. Wszystko otwierały kosmiczne dźwięki Tower - to był niesamowity kawałek, na granicy pomp/glam i symfonicznego hard rocka, z powalającym na łopatki refrenem i galaktycznymi ostrymi klawiszami Giuffry. Świetny śpiew DiMino i melodyjne rytmy w stylu Kiss (Sunday Morning, On And On, Rock & Rollers, Broken Dreams) udowadniały, że nie był to tylko zespół bazujący na naiwności fanów glamrockowej sceny. Pewne elementy stylu świadomie przejaskrawiono, mając do własnej twórczości zdrowy dystans. Na płycie trafił się niestety babol w postaci smętnej ballady Mariner.
W tym okresie pojawił się pomysł na wytworzenie image, które byłoby przeciwieństwem dobroczyńców Kiss. Podczas gdy tamci przybierali demoniczne makijaże, ubierali się na czarno i odgrywając złych, Angel wbili się w kostiumy z białej satyny i niejako weszli w role płci mieszanych (co wyśmiał Frank Zappa w swej piosence Punky`s Whips). Wysoki poziom wykonawczy utrzymano na [2], będący tak naprawdę tyglem mieszającym glam rock, rock`n`roll z progresywnym hard rockiem. Feelin` Right posiadał jeden z najlepszych pojedynków gitarowo-syntezatorowych w historii rocka. Nikt przed Giuffrią nie używał klawiszy w ten sposób i nie chodziło o to, że muzyk co chwilę przekładał instrument przez ramię i dołączał do Meadowsa z przodu sceny na koncertach. Niewiele temu hitowi ustępowały The Fortune, Mirrors oraz Pressure Point, nieco kulały za to Chicken Soup i Dr.Ice. Dzięki niesamowitej współpracy tria DiMino-Meadows-Giuffria, powstał krążek brzmiący świeżo po wielu dekadach.
Po wydaniu drugiego albumu, Angel ugięli się pod presją szefostwa Casablanca i właściwie przekształcili się w grupę popową. Trudno zrozumieć co poza chęcią zysku spowodowało tak koszmarną transformację kapeli, której członkowie w większości byli mistrzami swoich instrumentów i mieli wierną grupę fanów. Pierwszą stronę winyla [3] wypełniły przeciętne rockery, mało zapamiętywalne i rutyniarsko odegrane. W Can You Feel It? czy Telephone Exchange nie zostało nic z żywiołowości poprzednich nagrań, a That Magic Touch brzmiał jak odrzut Queen. Nieco energii wprowadzały dopiero White Lightning z wyśmienitą grą całej piątki oraz niemal epicki utwór na koniec Just A Dream. Nieco więcej przestrzeni uzyskał w końcu gitarzysta Punky Meadows, ale nie na tyle, by oszołomić świat swoją grą na wzór choćby Ace`a Frehley`a z Kiss. To pop-rockowe brzmienie poparte było nowym zmyślnym logo zespołu, wyglądającym identycznie w normalnym położeniu i do góry nogami. Niestety, każde kolejne wydawnictwo było gorsze: na [4] uwagi wart był jedynie Ain`t Gonna Eat Out My Heart Anymore, a niemal cała druga strona winyla - poczynając od fatalnego Stick Like Glue - pogrążyła tą płytę. Na [5] nie znalazła się żadna kompozycja, która podbiłaby serca publiczności jak za dawnych lat. To było granie nawet nie pop-hard rockowe, a czysto mainstreamowe. Klawisze Giuffry występowały tutaj symbolicznie, a takie numery jak Don`t Take Your Love, Wild And Hot czy Just Can`t Take It mogłaby nagrać jakakolwiek inna kapela glamrockowa. Sami muzycy zdawali sobie sprawę z wyczerpania własnych zasobów inwencji i ochoty przebywania ze sobą. Ukazał się jeszcze podwójny koncertowy [6], ale całościowo nie można go było uznać za udany. Otwierający Tower, klawiszowe intro Giuffry do On The Rocks czy cover Mott The Hoople All The Young Dudes były najjaśniejszymi momentami tego materiału, odegranego bez odpowiedniej werwy. Płyta miała podreperować reputację Angel, tak jak Alive rozsławiło swego czasu Kiss, a jednocześnie uratować podupadającą wytwórnię Casablanca. Kiepsko wypadły także kompozycje umieszczone na ścieżce dźwiękowej do filmu "Foxes" z Jodie Foster w 1980 - były to: 20th Century Foxes, Greedy i Virginia. Frank DiMino ponadto zaśpiewał w utworze Seduce Me Tonight na soundtracku do "Flashdance". Kiedy na początku 1981 odeszli DiMino i Meadows, próbowano jeszcze się ratować zatrudniając wokalistę Fergie Frederiksena (później Toto) i gitarzystę Ricky`ego Phillipsa (później Bad English i Styx), ale w końcu Angel zawiesili działalność jeszcze w tym samym roku.
DiMino dołączył do Paul Raymond Project. Przez kolejne lata Frank stał się cenionym autorem piosenek, z czego skorzystali choćby Cheap Trick, Rod Stewart, Toto, UFO, MSG i Starz. Felix Robinson wszedł w szeregi White Lion, by nagrać debiut tej formacji Fight To Survive w 1985. Giuffria założył wpierw zespół pod własnym nazwiskiem, a następnie grał w House Of Lords. W 1999 Angel zwarli znowu szeregi, ale z oryginalnego składu pozostali zaledwie DiMino i Brandt. Na [7] symbolicznie pojawili się Punky Meadows i Felix Robinson, ale płyta była koszmarna. Niepotrzebnie Angel wskrzesili dawną nazwę, gdyż niezwykle ją tym krążkiem zbrukali. Nie chodziło nawet o brak Giuffry, tylko o kiepskość samych numerów, nagranych dla nikogo i dążących donikąd. Z tej porażki artystycznej Angel długo się podnosił.
Mickie Jones zmarł 5 września 2009 w wieku 57 lat po długiej walce z rakiem wątroby. Punky Meadows wydał swój solowy debiut Fallen Angel w 2016.

ALBUM ŚPIEW GITARA GITARA KLAWISZE BAS PERKUSJA
[1-3] Frank DiMino Edwin `Punky` Meadows Gregg Giuffria Mickie Jones Barry Brandt
[4-6] Frank DiMino Edwin `Punky` Meadows Gregg Giuffria Felix Robinson Barry Brandt
[7] Frank DiMino Steve Blaze Michael Ross Randy Gregg Barry Brandt
[8-9] Frank DiMino Edwin `Punky` Meadows Danny Farrow Charlie Calv Steve Ojane Billy Orrico

Steve Blaze (Lillian Axe), Charlie Calv (ex-Shotgun Symphony)

Rok wydania Tytuł TOP
1975 [1] Angel #28
1976 [2] Helluva Band
1977 [3] On Earth As It Is In Heaven
1978 [4] White Hot
1979 [5] Sinful
1980 [6] Live Without A Net (live / 2 CD)
1999 [7] In The Beginning
2019 [8] Risen
2023 [9] Once Upon A Time

        

      

Powrót do spisu treści