Jednorazowy norweski projekt powstały w Oslo w 1993. Troje uzdolnionych muzyków stworzyło rzecz niezwykle ciekawą, w specyficzny sposób przerabiając norweskie pieśni folkowe na tle mocnych gitar. Płyta zawierała dwa kawałki instrumentalne i osiem wykonanych w języku narodowym. Fenriz i Satyr twierdzili, iż album miał być w zamierzeniu hołdem złożonym ojczyźnie. Fenriz zaśpiewał wszystkie czyste męskie partie, Satyr przejął blackowe krzyki, ale największym atutem był uroczy śpiew rudowłosej Kari Rueslatten. Słowiczy śpiew Kari doskonale zgrywał się z szorstką oprawą dźwiękową, nie wypadając wcale zbyt krucho czy ulotnie. Z tej płyty aż biło skandynawskim klimatem, czuć było piękno norweskich fiordów i odmienność tego jakże uroczego kraju. Z całości zdecydowanie wyróżniał się smakowity Oppi Fiellet - hymn dla gór pokrytych wiecznym śniegiem. Co prawda wokalne fałsze mogły irytować, ale tą niedogodność wynagradzało wyraziste riffowo czadowanie gitar. Na sporą uwagę zasługiwały również Haavard Hedde z emocjonalnym wokalem Fenriza, rytmicznie bujający Langt Borti Lia oraz ponad dziewięciominutowy Noregsgard. Krążek w zaskakujący sposób "ujmował za serce", ignorując świadomie solowe popisy i efekciarstwo. Przecież taki krótki Nagellstev ze śpiewem a capella nie zdradzał żadnych amicji komercyjnych czy artystycznych. Wolne granie zdominowało Noregsgard, którego riff prowadzący oraz dostojna rytmika przypominały nagrany w tym samym czasie utwór Quintessence Darkthrone.
Po wydaniu krążka, Kari poświęciła się karierze solowej, porzucając jednocześnie świat metalu. Jak stwierdziła po latach w wywiadzie dla magazynu "Puls", zgodziła się wziąć udział w projekcie Storm pod warunkiem, że Fenriz z Satyrem nie będą w tekstach przemycać treści nacjonalistycznych. Podobno Satyr oszukał ją dodając nowe wersy do już zarejestrowanego Oppi Fjellet. Miały to być: "Straszna śmierć dla każdego kto nie chwali naszego ojczystego kraju" oraz "Jeśli kiedykolwiek poczujesz krew chrześcijanina wysoko w górach, chwyć za topór". Kari była podobno przybita tym faktem, dowiadując się o tym po wydaniu płyty, kiedy już nic z tym nie mogła zrobić.
Dyskografię Storm uzupełniają trzy numery ze składanki "Crusade From The North" z 1996 - Oppunder Skrent Og Villmark, Noregsgard (remix) oraz Mellom Bakkar Og Berg (rehearsal).

ALBUM ŚPIEW, PERKUSJA ŚPIEW, GITARA, KLAWISZE, BAS ŚPIEW
[1] Gylve `Fenriz` Nagell Sigurd `Satyr` Wongraven Kari Rueslatten

Fenriz (Darkthrone, Dodheimsgard, Valhall, Isengard, Neptune Towers),
Satyr (Satyricon, Wongraven, Thorns), Kari Rueslatten (ex-The 3rd And The Mortal)

Rok wydania Tytuł
1995 [1] Nordavind

Powrót do spisu treści