Grecka grupa powstała w Atenach w 2000. Tym razem Bob Katsionis przedstawił numery ze stylistyki melodyjnego euro-powermetalu, czerpiąc inspiracje ze szkoły niemieckiej i skandynawskiej. Miał pewne problemy ze skompletowaniem składu i na tym albumie wystąpiło dwóch basistów, a wszystkie partie gitarowe Bob wykonał sam. Funkcję wokalisty powierzył Chatzimichalisowi i ten wybór nie był szczęśliwy, bo wysoki wokal na granicy falsetu i fałszu w zasadzie położył płytę. Sporo ciepłych słów można było napisać o samej muzyce: melodyjnej i ubarwionej klawiszowymi popisami, ale piskliwe śpiewanie niwelowało dobre wrażenie. Co gorsza, ktoś inny w tle "wspiera" frontmana głosowo w podobny sposób - co prawda na drugim planie, ale wystarczająco głośno, aby podwoić niesmak. On Burning Wings miał dużo cech wspólnych z Helloween i pod tym względem lekko neoklasyczne potraktowanie tematu Keeperów była udane. Na albumie przewijały się również wstawki charakterystyczne dla heavy-rocka lat 70-tych (głównie Deep Purple). W Fortune Teller najlepsza była część instrumetalna, gdzie Katsionis dał próbkę swoich możliwości, a w power/speedowym Journey Through Life wrzucono wesoły refren w najlepszym stylu "happy power". Nieco greckiego grania epickiego wpleciono w Glory (In The Name), ale podano to zbyt lekko i w neoklasycznym sosie. W Pages wykorzystano piękną melodię z symfonicznym tłem, a Katsionis starannie połączył szybkie gitarowe partie z klawiszowym tłem. Bob sprawdził się jako gitarzysta i spokojnie wykonał robotę dwóch gitar, także w nieco bardziej rozbudowanym Oceans Divine, łączącym szybkie powermetalowe partie z rockowymi. Całkowicie zmarnowano natomiast potencjał In The Force Majeure - wycieczkę w świat powermetalu widzianego oczami Katsionisa, z rockowym feelingiem i zmiennymi tempami. Mający cechy progresywne Afterworld z neoklasycznym ładunkiem klawiszy i pewnych gitarowych zagrywek przywodził na myśl Angel Perlepes Mystery, o Malmsteenie nie wspominając. Ta płyta nagrana ponownie z innym wokalistą i innym realizatorem dźwięku mogłaby się podobać. Brzmienie dobrano bowiem źle: zbyt cicha gitara, za głośna perkusja i tylko klawiszom nadano tony przyjemne i nowoczesne. Wokaliście niestety zapomniano wyłączyć mikrofon. Płyta przeszła bez większego echa i Katsionis ten skład rozwiązał.
Okoliczności i sposób nagrania [2] były nietypowe. Katsionis udał się do Szwecji, gdzie przygotowane wcześniej utwory dopracował ze znanym wokalistą Björnem Janssonem i nagrał z nim wokale oraz wspólnie opracował teksty. Sam zagrał na gitarze i klawiszach. Tak przygotowany materiał Katsionis zabrał do Grecji, gdzie dograno partie perkusji. Wspomogli go również znani gitarzyści - w tym Gus G. dogrywając kilka solówek. Krążek zawierał w znacznej części kompozycje w stylu wczesnego Masterplan z wokalem Janssona podobnie śpiewającego do Jörna. Pierwsza część płyty miała charakter melodyjnego heavy i power, a druga bardziej progresywna i osadzona w tradycji klasycznego metalu. W tej drugiej części płyty zresztą partie klawiszowe rozluźniały metalową konwencję. Katsionisowi udało się popuścić wodze muzycznej fantazji bez uciekania się do chwytów Witalija Kuprija czy Richarda Anderssona. Mankament stanowiła perkusja: mało interesująca i jakby trochę "sucha" - co dziwiło, skoro sam Papamarkou był producentem tej płyty. Od Hypnotized do Roughly Scratched But Alive melodie i wykonanie znakomite - granie dynamiczne, żywe, pełne lawinowych riffowych ataków i melodyjnych ekspresyjnych gitarowych solówek. Duży nacisk położono na wyeksponowanie atrakcyjnych melodycznie refrenów (The Sign Of Today), jak równiez nieco mroczniejszych fragmentów (When All Is Gone). Jansson rozkręcał się w miarę upływu czasu trwania płyty, ale nie dało się ukryć faktu, że forma wokalna w czasie różnych sesji była różna. Najsłabiej wypadł pozbawiony myśli przewodniej i ciekawych rozwiązań Korozon. Udana płyta była jednak ostatnią pod szyldem Imaginery, a Katsionis powrócił do współpracy z innymi wykonawcami.
Björn Jansson śpiewał w Tears Of Anger, ex-Beyond Twilight i Ride The Sky. Louis Hatzimichalis śpiewał w Equal Vector (Aspectations w 2009), Fatal Morgana (EP-ka In Quiet Us w 2010), Hours At Hand (EP-ka Hours At Hand w 2016) i Immensity (The Isolation Splendour w 2016). Bob Katsionis udzielał się potem w Revolution Renaissance (Trinity w 2010), hard`n`heavymetalowym Outloud (We'll Rock You To Hell And Back Again! w 2009, Love Catastrophe w 2011, EP-ka More Catastrophe w 2012, Let`s Get Serious w 2014 i Virtual Hero Society w 2018), Serious Black, progresywno-powermetalowym Burnt City (EP-ka Resurgence w 2017), Warrior Path, Wonders, Vass/Katsionis (Ethical Dilemma w 2022 i Cynical Silence w 2023), Stray Gods i Prydain.

ALBUM ŚPIEW GITARA, KLAWISZE BAS PERKUSJA
[1] Louis Hatzimichalis Bob Katsionis Neokles `Nigel Foxxe` Delegos / Telis Kafkas Kostas Tsombanos
[2] Björn Jansson Bob Katsionis Olof Sundfeldt Adrianos `Mark Adrian` Papamarkou

Bob Katsionis (ex-Casus Belli, ex-Firewind, ex-Nightfall, ex-Star Queen),
Nigel Foxxe (ex-Flames, ex-Thanatos Inc., ex-Nigel Foxxe`s Inc., ex-Fortress Under Siege, Ereshkigal), Kostas Tsombanos (Acid Death)


Rok wydania Tytuł
2001 [1] Oceans Divine
2005 [2] Long Lost Pride

  

Powrót do spisu treści