Międzynarodowy projekt założony w 2014 przez szwedzkiego wokalistę Urbana Breeda i austriackiego gitarzystę Dominika Sebastiana. Do grupy zaproszono niemieckich wyjadaczy Rolanda Grapowa i Thomena Staucha, ich mniej znanego krajana Mario Lecherta oraz czeskiego klawiszowca. Wedle idei przewodniej Serious Black miał grać melodyjny heavy/power na hard rockowej podstawie. Breed od czasów Bloodbound nie udzielał się w tak mocno nastawionych na melodie projektach i kwestia co pokaże w repertuarze zbliżającym się do obszarów lekko komercyjnych była interesująca. W ostateczności na debiucie zespół nie zaprezentował ani power/rocka z turbodoładowaniem na wzór późnego Silent Force, ani bujającego melodyjnego hard`n`heavy jak grecki Redrum z Michaelem Bormannem. Najbliżej było temu wszystkiemu do Masterplan z czasów DiMeo, chociaż taki High And Low mógłby pasować świetnie na płytę Jörna. Miejscami była to muzyka elegancka z masywnymi klawiszami, niby-przebojowymi refrenami, harmonijnymi chórkami i starannie zaplanowanymi solówkami Grapowa. Kompozycjom nadano radiową długość, a rycerski monumentalizm występował jedynie we fragmentach My Mystic Mind Całość odbywała się w atmosferze rockowej zabawy, chwilami zbyt trywialnej, co podkreslała niestety wygładzona plastikowa produkcja. Ciepłe przestrzenne brzmienie z krystaliczną czystością każdego z instrumentów dziwnie korespondowało ze świetnym wokalem Urbana Breeda. Trafiły tu tak różnorodne numery jak romantyczny As Daylight Breaks przy pianinie w stylu Avantasii, podchodzący pod fiński Dreamtale Trail Of Murder czy oparty na motywach orientalnych Akhenaton (z bardzo przeciętnym refrenem). Na edycję limitowaną trafił za to świetny Someone Else`s Life, brzmiący niczym wczesny Masterplan i nostalgiczny Fly On. Na niektóre wersje trafił też cover Genesis No Son Of Mine. Niczym niespokojny duch, Roland Grapow pożegnał się z zespołem po nagraniu tej płyty, by wziąć się ponownie za Masterplan. Jego miejsce zajął grecki heros klawiszy Bob Katsionis, a formacja przeszła na pozycje melodyjnego radiowego rocka, z pewnymi tylko metalowymi inklinacjami. [4] miał charakter akustyczny.
Na [5] jednak Serious Black powracał do metalu. Czas pogrywania miałkiego i niezbyt oryginalnego rocka minął, odeszli Katsionis i Alex Holzwarth. Krążek wypełnił dosyć dynamiczny power ze znacznie lżejszymi refrenami niż można by oczekiwać po agresywnych riffach Dominika Sebastiana. Album sprawiał wrażenie ogólnie nowoczesnego, ale nie modern i tak prezentował się także początek w postaci Let Me Go czy też potoczystego When The Stars Are Right. Utwory prezentowały się solidnie, ale porywały. Po wysłuchaniu Solitude Etude słuchacz odnosił wrażenie, że grupa przerzucała most pomiędzy brzegiem bardziej ambitnego grania powermetalu (nawet na lekko zarysowanym progresywnym fundamencie w zwrotkach), a fanami melodyjnego heavy i power z naciskiem na radiowe refreny. Fate Of All Humanity zahaczał niemal o radiowy pop-rocka, a Castiel to kawałek zbyt przesłodzony w części pierwszej i nazbyt nacechowany nachalnym rysem progresywnym. Świetnie za to wypadł kapitalnie opracowany i pełen niespodzianek Heaven Shall Burn, stanowiący największy klejnot tej płyty. Szkoda, że po nim następował naiwny pop-metalowy Way Back Home. Coś w sobie za to miał We Still Stand Tall, będący połączeniem wzorców Helloween i The Ferrymen, bujający na luzie elegancką melodią zagraną ze swoistą lekkością. Piękna melodia spokojnego Come Home uderzała w romantyczne tony, ale Urban Breed nie dał z siebie wszystkiego. Na zakończenie ponad osiem minut metalu specyficznego, nieco odmiennego w Suite 226. Żeński głos Yumi Stokes, orientalne motywy, mocne powermetalowe akordy o patetycznym i pompatycznym wydźwięku oraz specyficzna aura mroku dały coś oryginalnego i bezpośrednio nikogo nie kopiującego. Różnorodne klimaty tutaj wymieszano, które łączyły się i przenikały w niezłych harmoniach. Było to spore zaskoczenie na tej zasadniczo nieskomplikowanej płycie. Pianino, symfoniczne plany dalsze i doskonały sposób realizacji wokalu zmieniały optykę spojrzenia na całość muzyki z tego albumu. Ramy Ali zagra z dużą kreatywnością, uwagę zwracały również aranżacje w planie drugim oraz pewna liczba (choć nie wszystkie) solówek Sebastiana. Niestety, gwiazda największego formatu, czyli Breed zawiódł - nie w przyjętej konwencji lekkiego rock/metalowego śpiewu, ale to nie był ten Urban chociażby z Bloodbound, o Tad Morose nawet nie wspominając. Facet zaśpiewał po prostu zbyt prosto i jakby zachowawczo. Generalnie album sztucznego powermetalowego ożywienia, trochę odgrzewanych patentów na refreny - niby oryginalne, ale budzące jakieś niejasne skojarzenia z metalem drugiego rzutu (głównie skandynawskiego). Takie silenie się na image bezkompromisowy, ale w jedwabnym szlafroku. Do wszystkiego dochodził gładki mastering, co dało brzmienie współcześnie komercyjne i selektywne ponad miarę (dobre, ale o dużym ładunku sterylności). Powstała płyta doświadczonej ekipy, która nie wnosiła absolutnie niczego co wzbudziłoby zachwyt.
Bob Katsionis grał w progresywno-powermetalowym Burnt City (EP-ka Resurgence w 2017), Warrior Path, Wonders, Vass/Katsionis (Ethical Dilemma w 2022 i Cynical Silence w 2023), Stray Gods i Prydain. Dominik Sebastian dołączył do progresywno-powermetalowego A Ghost Named Alice (It Feels Like Suicide w 2018). Thomen Stauch bębnił potem w Mentalist.
ALBUM | ŚPIEW | GITARA | GITARA | KLAWISZE | BAS | PERKUSJA |
[1] | Urban Breed | Roland Grapow | Dominik `Sebastian` Hindinger | Jan Vacik | Mario Lochert | Thomen Stauch |
[2-4] | Urban Breed | Bob Katsionis | Dominik `Sebastian` Hindinger | Jan Vacik | Mario Lochert | Alex Holzwarth |
[5] | Urban Breed | Dominik `Sebastian` Hindinger | Jonah Weingarten | Mario Lochert | Ramy Ali | |
[6] | Nikola Mijić | Dominik `Sebastian` Hindinger | - | Mario Lochert | Ramy Ali | |
[6] | Nikola Mijić | Bob Katsionis | Dominik `Sebastian` Hindinger | - | Mario Lochert | Ramy Ali |
Urban Breed (ex-Tad Morose, ex-Bloodbound, ex-Trail Of Murder, ex-Project Arcadia), Dominik Sebastian (Edenbridge),
Roland Grapow (ex-Rampage, ex-Helloween, Masterplan, ex-Level 10), Jan Vacik (ex-D-Lusion, Dreamscape),
Mario Lochert (Emergency Gate, ex-Visions Of Atlantis), Thomen Stauch (ex-Blind Guardian, ex-Iron Savior, ex-Savage Circus),
Bob Katsionis (ex-Casus Belli, ex-Firewind, ex-Nightfall, ex-Star Queen, ex-Imaginery, ex-Revolution Renaissance, ex-Outloud),
Ramy Ali (ex-Getaway, ex-Justice, ex-Evidence One, ex-Roger Staffelbach`s Angel Of Eden, ex-Kiske/Somerville, ex-Iron Mask, Freedom Call),
Nikola Mijić (Eden`s Curse)
Rok wydania | Tytuł |
2015 | [1] As Daylight Breaks |
2016 | [2] Mirrorworld |
2017 | [3] Magic |
2017 | [4] First Light |
2020 | [5] Suite 226 |
2022 | [6] Vengeance Is Mine |
2024 | [7] Rise Of Akhenaton |