Amerykańska grupa powstała w 1983 w Los Angeles na gruzach kapeli Fury. Debiut uważa się za klasyczne dzieło US Metalu. Sama warstwa krążka idealnie odzwierciedlała amerykańską kulturę, której silną składową stało się sci-fi oraz superbohaterowie z komiksów. Bliski telewizyjnym serialom fikcji był tytułowy Fighting For The Earth - barbarzyński w śpiewie, potężny w warstwie gitar i niosący otuchę w chóralnych refrenach. Numer oparto na rymicznej prostocie i nasyceniu uzyskanemu dzięki chwytliwym solówkom Floyda. Również Mind Over Matter nie był przeznaczony dla muzycznych esetów, stawiając na niemal prymitywizm przekazu, ale wręcz uroczy w swej formie. McCarthy zaprezentował różnorodne formy wokalne, dobrze wypadając w partiach śpiewanych, krzykliwych i nawet deklamowanych. Frontman potrafił także ująć w balladzie Cold Fire - nieociosanej, a jednocześnie wzruszającej w miniaturowych ozdobnikach gitarowych. Skłonni do wyolbrzymień krytycy porównywali płytę do dokonań Manowar i Thor, ale album na etapie produckji został niepotrzebnie złagodzony. Krążek zyskał w pewnych kręgach status kultowy, bo warstwa liryczna była uosobieniem amerykańskiej kultury s-f codziennego użytku, ikon telewizyjnych seriali rysunkowych i Mitu Silnego Człowieka, który zwalczy wszystkie przeszkody i zawsze uratuje świat.
Mimo udanego startu, zespołowi nie udało się przetrwać na rynku, a Floyd został producentem muzycznym (m.in. The High`n`Mighty Commander w 1987). Po upływie ponad dekady zdecydował się jednak reaktywować Warrior, nadając mu ponownie zdecydowany heavymetalowy szlif. Nagrana po reaktywacji [2] zawierała tylko dwa zapierające dech w piersiach kawałki: nietypowy Learn To Love oraz Tonight We Ride w stylu Grave Digger. W 2001 Floyd zaprosił do współpracy wyśmienitego wokalistę Roba Rocka. Zrealizowany z nim [3] wypełniły masywne kompozycje w lekko dusznej atmosferze, zbudowane na potędze dwóch potężnych gitarach oraz znakomitym śpiewie. Wszystkie zaskakiwały elegancją i precyzją wykonania oraz inteligentnie wplecionymi ornamentacjami i nowoczesnymi klawiszami (dawkowanymi z dużym umiarem). Atakowano zdecydowanie w amerykańskim stylu w Day Of Reckoning, Kill The Machine, Retribution i Standing. W posępnym We Are One wybornie zbudowano klimat i była to nostalgiczna wycieczka w przeszłość. Kroczący i pełen chłodnej epiki The Endless Beginning oraz melodyjny lekko progresywny The Fools Theme stanowiły popisy wokalne Rocka. Rozczarowywał tylko nawiązujący w zagrywkach głównych do groove tytułowy Code Of Life, ale już oparty na tej samej podstawie riffowej Soul Survivor jawił się przyzwoicie. Nie była z pewnością to płyta szczególnie chwytliwych refrenów - wartość krążka leżała w czymś innym, a mianowicie sposobie ogólnego przekazu, który w różnych wariantach zaczął się pojawiać niebawem na płytach innych zespołów z USA, grających heavy metal nie zaliczany do stylu epicko-rycerskiego. Płytę dostrzeżono i doceniono, ale nie przywróciła ona Warrior pozycji w czołówce. Jeszcze w tym samym roku pożegnał się z zespołem Rob Rock. Nagrany z Markiem Storace [4] rozczarował swoją nowoczesnością i niesmacznym stonowaniem - wobec czego fani metalu z USA zbyli go milczeniem.

Późniejsze losy członków Warrior:

ALBUM ŚPIEW GITARA GITARA BAS PERKUSJA
[1] Parramore McCarty Joe Floyd Tommy Asakawa Rick Bennett Liam Jason
[2] Parramore McCarty Joe Floyd Mick Perez Sam Dave DuCey
[3] Rob Rock Joe Floyd Mick Perez Simon Oliver Dave DuCey
[4] Marc Storace Joe Floyd Rob Farr Dave DuCey

Parramore McCarty (ex-Phenomenon), Liam Jason (ex-Lust), Simon Oliver (ex-Uncle Slam), Marc Storace (Krokus, ex-Blue, ex-China),
Rob Rock (ex-Vice, ex-M.A.R.S., ex-Joshua, ex-Angelica, ex-Impellitteri, ex-Axel Rudi Pell)


Rok wydania Tytuł TOP
1985 [1] Fighting For The Earth #11
1998 [2] Ancient Future
2001 [3] The Code Of Life
2004 [4] The Wars Of Gods And Men

      

Powrót do spisu treści