
Niemiecki zespół założony w 1989 w Wuppertal (Północna Westfalia). Na przełomie 1989/90 kwartet supportował Running Wild, Raven i Risk. Wokal Dirkschneidera brzmiał jak skrzyżowanie brata Udo z manierą Briana Johnsona. Najlepszą płytą był pełen mocy [2] (Bootlicker, One Law For Them, Night Hunter). Na [3] numery nadal stanowiły ścisłe odwzorowanie nagrań Accept i U.D.O. Kroczący The Final Breath na początek stanowił bardzo dobre otwarcie, ale późniejsze utwory nie posiadały acceptowej przebojowości i atrakcyjności w refrenach. Markus Becker prezentował się jako gitarzysta przeciętny, potrafiący wykrzesać z siebie jedynie mało ekscytujące solówki. Szybki Master And Servant nieco ożywiał płytę męskimi chórkami i potoczystymi riffami w stylu dynamicznych kompozycji zespołu brata. Nieźle wypadł też ponury Negative, ale go również osadzono na najprostszych niemieckich wyeksploatowanych riffach. Przeklejka z Accept What You Give Is What You Get prezentowała Beckera jako kopiera stylistyki Wolfa Hoffmanna i tylko powracający do składu perkusista André Hilgers przejawiał jakieś chęci oryginalnego grania. Mimo wysiłków promocyjnych, krążek nie cieszył wielkim zainteresowaniem i Vanize zawiesili działalność na blisko pięć lat.
[4] wypełniła nieco bardziej surowa wersja muzyki proponowanej przez Accept z domieszką konwencji Grave Digger. Dominowały dość szybkie kompozycje o dobrej dynamice i domieszce grania rycerskiego (Gods Of Revenge) i w tym momentach Vanize brzmieli niczym Paragon. Grupa próbowała nadrobić niezbyt dużą atrakcyjność kompozycji zdecydowaną grą duetu gitarzystów (I Will Survive, Back to the Gutter, Devil). Natomiast W próbach grania bardziej melodyjnego heavy (The Calling, Exception To The Rule), ekipa nie wychodziła poza niezbyt interesujące powielanie wzorców Accept. Przeciętnośc wyzierała z temp, melodii i wykonania. Nie można było nikogo wyróźnić z instrumentalistów, gdyż była to gra zespołowa bez popisów. Płyta ukazała się już w czasie, gdy zespół raczej odszedł w zapomnienie, a jej poziom nie przyczynił się do zwrócenia na Vanize ponownej uwagi słuchaczy w dobie pojawienia się całej rzeszy grup niemieckich młodszego pokolenia i dobrej dyspozycji wielu weteranów.
Dyskografię uzupełnia nagranie Predator na płycie "A Tribute To Accept Vol.2", wydanej w 2001. André Hilgers bębnił potem w The Sygnet, Silent Force, Empire, Axxis, Rage, Sinner, u Hermanna Franka, Bonfire i Sonic Haven. Rolf Munkes grał w Empire, Majesty (z Bielenbergiem), Razorback (z Bielenbergiem i Pierre`m Fienholdem) i Crematory. Tom Nendza grał w Starchild (Battle Of Eternity w 2022 i Magic Well w 2023).
| ALBUM | ŚPIEW | GITARA | GITARA | BAS | PERKUSJA |
| [1] | Peter Dirkschneider | Markus Becker | Marcus Bielenberg | André Hilgers | |
| [2] | Peter Dirkschneider | Markus Becker | Marcus Bielenberg | Pierre Fienhold | |
| [3] | Peter Dirkschneider | Rolf Munkes | Marcus Bielenberg | André Hilgers | |
| [4] | Peter Dirkschneider | Markus Becker | Carsten Hensel | Tom Nendza | Martin Pfeiffer |
Peter Dirkschneider (ex-Danton), Marcus Bielenberg (ex-Mordor, ex-Danton),
André Hilgers (ex-Ninja), Tom Nendza (ex-Rumble Militia), Martin Pfeiffer (ex-Fatal Embrace)
| Rok wydania | Tytuł |
| 1995 | [1] Twins? |
| 1999 | [2] Bootlicker |
| 2000 | [3] High Proof |
| 2006 | [4] Raw |
